Ukraina uderza na Krym. Zniszczone rosyjskie śmigłowce i system obrony powietrznej

Co musisz wiedzieć:
- Drony Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zaatakowały rosyjskie lotnisko wojskowe na Krymie, niszcząc trzy śmigłowce: Mi-8, Mi-26 i Mi-28.
- Zniszczono również system obrony powietrznej Pancyr-S1, a celem ataku były także składy amunicji i rosyjskie drony bojowe.
- SBU podkreśliła, że prowadzi systematyczne działania w celu osłabienia rosyjskich zdolności do przeprowadzania ataków powietrznych.
- Ukraińskie służby zaznaczają, że rosyjski sprzęt nie jest bezpieczny nawet na głębokim zapleczu okupowanych terytoriów.
Atak na rosyjskie lotnisko wojskowe
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zadała kolejny bolesny cios okupantom. Tym razem, w nocy z 27 na 28 czerwca, drony ukraińskich służb specjalnych zaatakowały lotnisko wojskowe +Kirowskie+ na tymczasowo okupowanym Krymie (...) Dostępne dane wskazują na zniszczenie śmigłowców wielozadaniowych i szturmowych Mi-8, Mi-26 i Mi-28, a także samobieżnego przeciwlotniczego systemu artyleryjsko-rakietowego Pantsyr-S1"
- czytamy w komunikacie.
Według SBU, zostały przeprowadzone uderzenia na miejsca dyslokacji komponentu lotniczego, środki obrony przeciwlotniczej, składy amunicji, a także na rozpoznawcze i uderzeniowe bezzałogowe statki powietrzne rosyjskiej armii.
- Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Podrzucani przez Niemców migranci otrzymają ulotki z adresami biur posłów Platformy
- Sławosz Uznański rozpoczął misję na ISS. Jest pierwsze zdjęcie
- "Długie, zakrzywione zęby wystające z pyska". Komunikat opolskiego zoo
- Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat
- "Spieprzą do Brukseli". Tomasz Lis uderza w Donalda Tuska. Histeria zwolenników Koalicji 13 grudnia
"Okupanci muszą zdać sobie sprawę..."
SBU oświadczyła, że systematycznie pracuje nad zmniejszeniem zdolności Rosji do prowadzenia ataków powietrznych i bombowych na terytorium Ukrainy.
Okupanci muszą zdać sobie sprawę, że ich drogi sprzęt wojskowy i amunicja nie są nigdzie chronione: ani na linii frontu, ani na tymczasowo okupowanych terytoriach, ani na głębokim zapleczu wroga
- podkreśliła SBU.
Z Kijowa Iryna Hirnyk (PAP)