Szef MSZ Iranu: "To deklaracja wojny"

Co trzeba wiedzieć?
- Izrael zaatakował Iran, przeprowadził serię nalotów na cele w Teheranie i w głębi kraju.
- Naloty przeprowadzono w dwóch falach.
- Podczas bombardowań mógł zginąć nawet cały Sztab Generalny irańskich sił zbrojnych.
- Potwierdzono śmierć szefa sztabu armii Iranu i dowódcy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC).
- Według rzecznika izraelskiej armii w stronę Izraela Iran wystrzelił już ponad 100 dronów. Jednak główne uderzenie odwetowe będzie prawdopodobnie oparte o rakiety balistyczne.
Określenie to padło w liście Aragcziego do Organizacji Narodów Zjednoczonych, w którym "wezwał Radę Bezpieczeństwa do natychmiastowego zajęcia się tą kwestią".
Wcześniej Aragczi zwrócił się do dyrektora generalnego Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafaela Grossiego po izraelskich nalotach na wiele lokalizacji, w tym na zakład wzbogacania uranu w Natanz.
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- "Stop dyskryminacji deweloperów!". Potężna awantura wokół Parady Równości
- Kapitan zdążył nadać "mayday". Nikt nie przeżył katastrofy dreamlinera w Indiach
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Wenezuelczyk zaatakował 24-latkę w Toruniu. Kobieta w stanie ciężkim walczy o życie
- Hołownia potępia, a młodzi mężczyźni popierają. Internauci pozytywnie o akcjach Brauna
- Wipler o decyzji SN o ponownym przeliczeniu głosów: "To bez znaczenia"
- W Toruniu nie powstanie Centrum Integracji Cudzoziemców. Burza po próbie zabójstwa kobiety przez imigranta
- Egipskie lotniska w stanie najwyższej gotowości. Linie lotnicze tną rejsy
Szef MSZ Iranu: "To deklaracja wojny"
W liście Aragczi wezwał MAEA do jednoznacznego potępienia ataku na irańskie obiekty nuklearne. Powiedział, że Iran podejmie specjalne środki w celu ochrony swojego sprzętu i materiałów nuklearnych. Jednocześnie uprzedził o stanowczej odpowiedzi na izraelskie ataki.
Szef irańskiej dyplomacji wezwał również Grossiego do natychmiastowego zwołania nadzwyczajnego posiedzenia Rady Gubernatorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej w celu omówienia sytuacji.
Izrael rozpoczął w piątek nad ranem ataki na Iran, deklarując, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Według irańskich mediów i urzędników operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parczin, gdzie, w ocenie ekspertów, prowadzone są badania nad bronią jądrową.
W piątek rano siły izraelskie zaczęły przechwytywać irańskie drony.
Setki rakiet balistycznych Iranu
Irański odwet może obejmować wystrzelenie setek rakiet balistycznych
– napisała Agencja Reutera, powołując się na dwóch izraelskich urzędników.
Rzecznik armii potwierdził również, że w nalotach na Iran zabito szefa sztabu generalnego irańskiej armii gen. Mohammada Bagheriego i dowódcę Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) Hosejna Salamiego. Informacje o ich śmierci przekazywały wcześniej irańskie media.
Irański przywódca duchowy i polityczny ajatollah Ali Chamenei oświadczył, że przeprowadzając atak na Iran, Izrael "zgotował sobie ciężki los, którego z pewnością doświadczy". Dodał, że atak pokazał "nikczemną naturę" Izraela.
Rzecznik irańskich sił zbrojnych gen. Abolfazl Szekarczi powiedział z kolei, że Izrael przeprowadził ataki na Iran przy wsparciu USA. Zagroził, że Izrael i USA zapłacą za to "wysoką cenę".
"Iran przyspieszył prace nad programem atomowym"
Defrin powiedział, że izraelski wywiad w ostatnim czasie wykrył znaczące przyspieszenie prac nad irańskim programem atomowym.
Reżim w Teheranie zorganizował "tajny program, w ramach którego doświadczeni naukowcy zajmowali się w tajemnicy rozwijaniem wszystkich elementów niezbędnych do stworzenia broni atomowej".
To jednoznaczny dowód, że irański reżim aktywnie działa na rzecz uzyskania broni jądrowej w najbliższej przyszłości
– podkreślił wojskowy.