Z jednej strony mamy oficjalny list prokuratorów, którzy protestują przeciwko jego metodzie, a z drugiej strony zbiórka w stylu Owsiaka. Takich podpisów można zebrać tysiące, ale to nie ma żadnego znaczenia. To są metody kompromitujące urząd ministra sprawiedliwości i kompromitujące państwo polskie - powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Smoliński w rozmowie z Tysol.pl, komentując petycję w obronie działań Adama Bodnara.
– Z pełną świadomością i odpowiedzialnością złamaliście przyrzeczenie składane podczas ślubowania i przykładacie rękę do niszczenia państwa polskiego. To wszystko będzie zapamiętane i rozliczone. Może nie dzisiaj i może nie jutro – powiedziała posłanka Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Witek podczas dyskusji w Sejmie, zwracając się do posłów obecnej koalicji rządzącej.
Komisja Etyki Poselskiej ukarała naganą prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego za wypowiedź o Donaldzie Tusku – poinformowała Polską Agencję Prasową posłanka komisji Ewa Schädler (Polska 2050-TD). Chodzi o słowa Kaczyńskiego, że Tusk jest „niemieckim agentem”.
– Wybory samorządowe odbędą się w dniach 7 i 21 kwietnia – ogłosił w poniedziałek premier Donald Tusk. – Mam nadzieję, że kwiecień będzie dobrym miesiącem dla polskiej samorządności – dodał szef rządu.
– Mamy absurdalną sytuację, w której instytucja odpowiedzialna za egzekwowanie i przestrzegania prawa, jaką jest prokuratura, która jest ustawą zobowiązana do ścigania przestępców, będzie przez przestępców kierowana – powiedział poseł PiS Marek Ast, komentując działania ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego Adama Bodnara w sprawie powołania pełniącego obowiązki Prokuratora Krajowego.
„Wiedzą, że Zbigniew Ziobro jest ciężko chory. Wiedzą, że walczy o życie. Wiedzą, że prawicy właśnie teraz bardzo go brakuje, bo miał we wszystkim rację. Ale szczują, atakują, manipulują” – napisał poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski we wpisie w mediach społecznościowych, odpowiadając na okładkę „Newsweeka”.
W nowej X kadencji parlamentarnej w sejmowych ławach zasiada 117 debiutantów. Nie jest to jednak nadzwyczajna liczba. W poprzedniej kadencji do Sejmu weszło 142 nowych posłów, a po wyborach w 2015 roku aż 203 polityków bez stażu sejmowego.
– Polska rozwinęła się niesamowicie w porównaniu do czasów rządu PO – PSL, ale nie udało się Polakom tego skutecznie zakomunikować w czasie kampanii. […] W mojej ocenie to była przegrana kampania, bo nie przyniosła takich efektów, jakie powinny przynieść tak dobre rządy – mówi Kacper Płażyński, poseł na Sejm RP z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, w rozmowie z Konradem Wernickim.
Wiceminister sprawiedliwości, Piotr Cieplucha, doniósł do prokuratury o potencjalnym popełnieniu przestępstwa przez Fundację WOŚP w związku kontrowersyjnymi plakatami, które mają promować kampanię przeciw sepsie, a stylistyką i formą wpisują się również w kampanię wyborczą.
– Pierwszym postulatem opozycji jest odsunięcie Recepa Tayyipa Erdoğana od władzy i odejście od systemu prezydenckiego, który oceniają jako destrukcyjny dla funkcjonowania państwa. Hipercentralizacja władzy spowodowała, że proces decyzyjny na poziomie lokalnym został mocno opóźniony co wypłynęło na skalę zniszczeń i liczbę ofiar w czasie ostatniego trzęsienia ziemi – mówiła Aleksandra Maria Spancerska, analityk PISM ds. Turcji w rozmowie z Marcinem Krzeszowcem.
Polityka mieszkaniowa będzie jednym z najważniejszych tematów w nadchodzącej kampanii wyborczej. Brak możliwości zakupu domu, mieszkania czy kawałka ziemi jest równoznaczny z brakiem szans i perspektyw na przyszłość, szczególnie dla młodych ludzi. Ci z kolei mogą odegrać decydującą rolę, zwłaszcza w kolejnych wyborach prezydenckich.
– Rosjanin przypomina człowieka, który utracił wzrok, w związku z czym wyostrzył mu się słuch. Jest to pewna rekompensata, ale w związku z tym jego pojęcie o świecie zewnętrznym jest zaburzone, wręcz fałszywe. Rosjanie popełniają ciągle tę samą pomyłkę, jeśli chodzi o Ukrainę. Świetnie potrafili rozpracować siatki interesów, oligarchów, partie polityczne, rolę Zachodu czy Turcji. Wydawało im się, że widzą wszystko bardzo dobrze, ale nie byli w stanie zauważyć społeczeństwa ukraińskiego – jego własnych suwerennych ambicji. I na tym przegrywali – stwierdził Piotr Skwieciński, dziennikarz i dyplomata, autor książki pt. „Koniec ruskiego miru? O ideowych źródłach rosyjskiej agresji” wydanej przez Fundację Świętego Mikołaja i Teologię Polityczną w rozmowie z Marcinem Krzeszowcem.
Rok 2022 można bez wątpienia określić jako przełomowy dla Wojska Polskiego. Wybuch wojny za naszą wschodnią granicą spowodował gwałtowny wzrost wydatków na zbrojenia, największe w historii Polski kontrakty na dostawy sprzętu wojskowego i poszukiwanie nowych partnerów do współpracy w dziedzinie przemysłu zbrojeniowego. Rząd postawił w tej sytuacji na koreańsko-amerykański duet. Jak zmieni się polska armia w ciągu tej dekady i ile będzie nas to kosztować?
W ostatnim czasie Polska i Litwa mają naprawdę dobre i przyjacielskie relacje. Wspólne mianowniki w polityce międzynarodowej, bezpieczeństwie i energetyce zbliżają państwa na poziomie strategicznym, a bliskość kulturowa i wspólna historia pomagają budować narrację łączącą oba narody. Jednak mimo to w sprawach zwykłych ludzi nie jest tak kolorowo, bo litewska Polonia ma swoje problemy, czego przejawem są przykłady dyskryminacji polskich szkół.
Brak solidarności - w przededniu wojny.
To, że armia rosyjska byłaby zdolna pokonać siły zbrojne Ukrainy w starciu w polu, gdyby doszło do pełnej inwazji, wydaje się wysoce prawdopodobne. Jednak samo pobicie armii przeciwnika to nie wszystko, trzeba przejąć kontrolę nad terytorium. I tu mogą zacząć się schody.
Przy wschodniej granicy Ukrainy gromadzone są od tygodni wojska. Podobnie rzecz się ma z granicą białorusko – ukraińską. Od 1989 roku po raz pierwszy w bezpośrednim sąsiedztwie naszego kraju rozpatrywany jest scenariusz wojny pełnoskalowej jako wysoce prawdopodobny.
Jak informuje portal NaEkranie.pl Marvel, amerykańskie wydawnictwo komiksowe, bez porozumienia z autorem Gregiem Smallwoodem zdecydował się poprawić jego rysunki w komiksie o Elektrze, tak, aby możliwie najlepiej przedstawiały one azjatyckie postacie.
Rozmowa telefoniczna między prezydentami USA i Rosji, Joe Bidenem i Władimirem Putinem, zakończyła się w sobotę po ponad godzinie - poinformował Biały Dom. Szczegóły tej wymiany zdań ma wkrótce zrelacjonować przedstawiciel amerykańskiej administracji.
Poprzez swoją pobłażliwą politykę wobec Kremla władze Niemiec straciły zdolność strategicznego myślenia w kwestii Rosji - ocenia czołowy portugalski tygodnik “Expresso”. Gazeta odnotowuje, że taka postawa Berlina była krytykowana m.in. przez polski rząd.