...zmiany, zmiany, zmiany...
Konferencja prasowa siostry zmarłej wiewiórki w sprawie "szyszkogate".
48 lat temu, 2 marca 1969 r., we Francji, oblatano prototyp naddźwiękowego samolotu pasażerskiego Concorde. Samolot, będący efektem wspólnego przedsięwzięcia przemysłu lotniczego Francji i Wlk. Brytanii, wszedł do służby w liniach lotniczych Air France i British Airways siedem lat później i pozostawał w linii do 2003 r.
Albo MSZ i KPRP dostały informację o agenturalnej przeszłości TW „Wolfganga” ale nie uznały jej za jakąś przeszkodę albo zostały przez „instytucje za to odpowiedzialne” okłamane. W każdym przypadku bez większych trudności da się ustalić listę osób, które za to odpowiadają. A właściwie powinny odpowiedzieć.
...wajcha jest w niepokojącym położeniu...
Dzieje się w polityce, dzieje się w mediach. Dzieje się także w parkach i lasach... Internety obiegło zdjęcie zamordowanej w bestialski sposób wiewiórki przez siepaczy ministra Szyszki… Stop! W tym miejscu kończy się fantastyka, a zaczyna obiektywne spojrzenie na sprawę. Wszak wiewiórka to sprawa narodowa. No więc zaczynamy.
Wiem, że cała walka z PiS o „naturę”, która zresztą jakoś nie przeszkadza „opozycji totalnej” tam, gdzie jeszcze trzyma ona władzę, na zamaszyste „mordowanie wiewiórek Baś” i pozbawianie ich „domów”, wynika z tego, że taki trup „wiewiórki Basi” poruszyć może serca. Tak mocno może poruszyć serca, że od tego poruszania wytrzęsie się z głowy resztki logiki, która kazałaby przecież zapytać kto zainicjował tę wycinkę w Parku Szczęśliwickim. I pozwoli z PiS i Szyszki zrobić morderców „wiewiórki Basi”.
...to co czuję...to co wiem...
Ministerstwo Rozwoju przekazało do konsultacji społecznych projekt ustawy prawo przedsiębiorców nazywane powszechnie „Konstytucją dla biznesu”, by pod koniec marca razem z ich wynikami, przesłać go do Sejmu.
Pan Schetyna opowiada namolnie, że walczy totalnie z państwem pisowskim. Pragnę nieśmiało zwrócić uwagę, że tu, gdzie mieszka 38 mln Polaków, jest państwo polskie. Ono ma swoje mankamenty, ale polskie jest bezwzględnie, od wyborów 2015 roku, kiedy odrzuciło status kondominium. Po tej przełomowej decyzji suwerena Schetyna się obraził i ogłosił plan strategiczny: niszczyć Polskę na ulicy i z zagranicy. Mówiąc wprost – postanowił być naszym wrogiem.
Skoro nie możemy już mordować nieposłusznych Polaków, będziemy prowadzić wojnę z ich kulturą i tradycją, bo przecież ta wojna ma swoje wymierne sukcesy na Zachodzie, w postaci politycznej poprawności.
Wczoraj na tzw. minisesji w Brukseli Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker przedstawił aż pięć scenariuszy funkcjonowania UE 27 krajów, ale ani słowa nie powiedział o przyczynach, które spowodowały, że Brytyjczycy zdecydowali się ją opuścić.
63 lata temu, 1 marca 1954 r., na atolu Bikini w archipelagu Wysp Marshalla na Pacyfiku, Stany Zjednoczone przeprowadziły swoją największą w historii próbę z ładunkiem termojądrowym, oznaczoną nazwą kodową Castle Bravo. Próba ta wyrwała się spod kontroli – ładunek, wskutek niedoszacowania miał moc znacznie większą od planowanej. Wybuch spowodował ogromne skażenie radioaktywne i katastrofę ekologiczną, obejmującą także zamieszkałe wyspy sąsiednich archipelagów.
To czy Tusk zostanie w Brukseli interesuje mnie w zasadzie jedynie z tego powodu, że pozostając w Brukseli nie będzie w Warszawie. Natomiast fakt zajmowania przez niego eksponowanego czy jakiegokolwiek innego stanowiska w strukturach Unii mało mnie obchodzi.
Wygląda na to, że doktryna polityczna wobec Rosji wypracowana przez generała Michaela Flynna pozostanie po jego odejściu. Ma na celu zachęcić Rosjan z jednej strony do głębszego zaangażowania się na Bliskim Wschodzie, a z drugiej do odpuszczenia sobie, przynajmniej do pewnego stopnia, Europy Wschodniej i Środkowej. To pozwoli USA wycofać się z tych miejsc i przerzucić się na Daleki Wschód. Niektórzy twierdzą jednak, że odejście Flynna oznacza zarzucenie przez Donalda Trumpa tej linii politycznej. To fałszywa konkluzja. Aby pojąć moskiewską politykę nowego amerykańskiego prezydenta, należy najpierw zrozumieć amerykański kontekst kulturowy, a następnie wytłumaczyć podejście Białego Domu do Kremla.
Dzień Żołnierzy Wyklętych
Ryszard Bugaj sformułował niegdyś przepiękną tezę, którą, jak myślę, spokojnie można uznać za ponadczasową i uniwersalną. Pan Ryszard stwierdził, że jak już dochodzi do takiego stanu, że na samo słowo PiS dostaje wysypki, to wtedy szybko sięga po „Gazetę Wyborczą” i wówczas znika zarówno wysypka jak i antypisizm. Przynajmniej na jakiś czas.
Unijny komisarz Gunther Oettinger od niedawna zajmujący się budżetem, przyznał w wywiadzie dla serwisu internetowego Handelsblatt Global, że tak naprawdę głównym beneficjentem środków na rozwój regionalny i politykę spójności, są Niemcy.
Cenna inicjatywa patriotyczna nauczycielki zyskała w mieście szeroką aprobatę. Zabrzańskie najmłodsze pokolenie uczciło niezauważoną powszechnie w kraju rocznicę
Społeczeństwo niczym młody pelikan łyka wszystko i nawet przetrawia. Ba, nawet okazuje publiczne oburzenie, wykrzykuje. – Jakim prawem właściciel usnął swoje drzewo ze swojej działki, ja, ja na to się nie godzę !! Pospolici krzykacze domagając się zakazu usuwania drzew i jednocześnie domagają się ograniczenia władzy urzędniczej, ba chcą nawet ograniczyć liczbę biurokratów.