Eksperci, którzy w sierpniu 2010 r. pojechali do Rosji w ogóle nie badali wraku Tu-154?
„Gazeta Polska" podaje, że „Notatka służbowa” składa się z zestawu pytań i odpowiedzi:
W jakich badaniach technicznych szczątków Tu-154 brali udział w Rosji polscy eksperci?
Odpowiedź: Nie brali udziału w żadnych.
Jakie sprawozdania mają polscy eksperci z badań technicznych szczątków Tu-154?
Odpowiedź: Nie mają żadnych i nie wiedzą, czy były robione [sic!].
Jakie nieoficjalne informacje dotyczące badań technicznych szczątków Tu-154 mają polscy eksperci?
Odpowiedź: Nie mają żadnych.
Jakie oficjalne i nieoficjalne informacje mają polscy eksperci na temat planów badań technicznych szczątków?
Odpowiedź: Otrzymali od Rosjan ustną informację, że od 23 sierpnia będą robione badania techniczne radiowysokościomierzy i radiokompasów. (Czyli de facto nie uzyskano żadnej informacji, bo powyższa wiadomość jest bez żadnej wartości i - jak stwierdził w podsumowaniu dokumentu sam Żurkowski - nie jest dla komisji Millera niczym nowym).
Czy polscy eksperci kontaktowali się z producentem samolotu Tu-154 nr 101?
Odpowiedź: Nie.
Czy polscy eksperci kontaktowali się z zakładem, który remontował samolot Tu-154 nr 101?
Odpowiedź: Nie.
Czy polscy eksperci kontaktowali się z producentem silników samolotu Tu-154 nr 101?
Odpowiedź: Nie.
Czy polscy eksperci mają własne albo rosyjskie analizy ostatniego odcinka lotu?
Odpowiedź: Tak, mają prezentację zrobioną przez nich podczas pobytu w Moskwie.
Jakie inne informacje i materiały - niewspomniane wyżej - polscy eksperci przywieźli z Rosji?
Odpowiedź: Nie przywieziono niczego innego.
"Gazeta Polska"