Piotr Semka: Byłem na filmie "Kler"...
Byłem na filmie Kler. Film sprawny warsztatowo, ale stężenie odmalowywania Kościoła jako instytucji mafijno-przestępczej przekracza wszelkie granice wiarygodności. Liczne tandetne zagrania z gatunku "antyklerykalizmu tramwajowego". To krzepiące, że wzięli to pod uwagę jurorzy
- napisał dziennikarz.
adgByłem na filmie Kler. Film sprawny warsztatowo ale stężenie odmalowywania Kościoła jako instytucji mafijno-przestępczej przekracza wszelkie granice wiarygodności. Liczne tandetne zagrania z gatunku "antyklerykalizmu tramwajowego. To krzepiące, że wzięli to pod uwagę jurorzy. pic.twitter.com/7F5cqYhuPV
— Piotr Semka (@PiotrSemka) September 23, 2018
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#