Michnik szczuje w ukraińskiej prasie: "Kaczyński chce rozmawiać z Poroszenką jak Sobieski z Chmielnickim"

- Jeden z twórców Solidarności, towarzysz i przyjaciel Lecha Wałęsy, Jacka Kuronia i innych legendarnych postaci polskiego ruchu oporu wobec komunistycznej dyktatury, 72-letni Adam Michnik znów jest w opozycji. Jego dziecko "Gazeta Wyborcza" pozostaje sztandarowym przykładem wolności prasy w kraju, który stopniowo niszczy swą tradycję demokratyczną i mnoży sobie wrogów wśród wczorajszych sojuszników. Michnika nie trzeba uczyć walki, ale postrzega dziś świat tak jak przystoi filozofowi, czyli takim, jakim jest - tak wprowadza w wywiad z Michnikiem ukraińska gazeta Wysokij Zamok
 Michnik szczuje w ukraińskiej prasie: "Kaczyński chce rozmawiać z Poroszenką jak Sobieski z Chmielnickim"
/ screen YouTube
WZ: Kiedyś powiedział pan, że komunizm jest oczywiście zły, ale najgorsze jest to, co przychodzi po nim. Czy Polska przeszła już w to najgorsze?

Michnik: Jeszcze nie. W Polsce, podobnie jak na Węgrzech, odbywa się proces powolnej putinizacji, górę biorą putinowskie poglądy i sposób myślenia. Oznacza to, że stopniowo zbliżamy się do reżimu jednej partii, cała reszta zostaje zepchnięta na margines, tak jak teraz w Rosji. Mamy do czynienia z przekształceniem państwa prawa w państwo jednej partii i jej nomenklatury.
Mamy do czynienia ze specyficznym podejściem do mediów publicznych. Tracą one funkcję instytucji demokratycznego państwa, a nabywają cechy instrumentu monopartyjnej dyktatury.
Nie doszliśmy jeszcze całkiem do tego, ponieważ jest to pewien proces. Ale wiemy, że Stalin także czekał dziesięć lat, aż do 1934 roku. Nasi działacze znajdują się dopiero na początku tej drogi.
Jesteśmy świadkami tego, jak kończy się polityka. Zamiast polityki mamy operacje służb specjalnych.
Polska znajduje się obecnie na progu kampanii przedwyborczej i najaktywniejsza jest teraz prokuratura. Wydaje nakazy aresztowania niewygodnych liderów opozycji pod byle jakim pretekstem. Prokuratura przekształciła się w instrument jednej partii. 
Jednocześnie widzimy brutalne zniszczenie podziału władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Trybunał Konstytucyjny faktycznie został zlikwidowany i przejęto też kontrolę nad sądami. Minister Sprawiedliwości ma prawo powoływania i odwoływania sędziów sądów powszechnych. Oznacza to, że nieposłuszny sędzia może zostać usunięty z urzędu z woli władzy wykonawczej. I to już się dzieje. I to w sposób groteskowy. Sędziowie są zwalniani codziennie, wystarczy tylko wydawać wyroki lub podejmować decyzje zgodnie z prawem, a nie z wolą ministra.

(...)

WZ: Główny temat sporny, który leży niejako na wierzchu stosunków między naszymi krajami, to "konflikt o cmentarze". Polacy twierdzą, że zabrania się im ekshumacji mogił na Ukrainie, podczas gdy Ukraińcy narzekają na niszczenie w Polsce świętych dla nich grobów patriotów - bojowników o wolność ...

Michnik: Niemożliwe jest budowanie polityki na mogiłach. Ten, który to robi, jest nieodpowiedzialnym niegodziwcem. Tego robić nie wolno. To oczywiście nie znaczy, że nie należy honorować grobów. Muszą być szanowane.
Jednym z największych pozytywnych osiągnięć ostatnich trzydziestu lat było pojednanie niezależnej Ukrainy z niepodległą Polską. To był wielki historyczny sukces obu naszych krajów.
Były oczywiście różne drobiazgi, ja sam mówiłem na przykład, że w Polsce istnieje silne pro-ukraińskie lobby, a na Ukrainie nie ma propolskiego... Najważniejsze było jednak to, że nasi politycy zrozumieli, iż w interesie Polski leży poparcie Ukrainy, a Ukraińcy zrozumieli, że Polska jest im potrzebna. A teraz mamy stosunki jakby oparte na pytaniu "Kto kogo bardziej potrzebuje". Mamy sytuację wręcz idiotyczną, kiedy Kaczyński chce rozmawiać z Poroszenko językiem, jakim Jan III Sobieski rozmawiał z Chmielnickim. To krótkowzroczne, niedopuszczalne i chamskie.
Kiedy Putin zajmie Ukrainę (a taki czarny scenariusz nie jest bynajmniej wykluczony; mamy tu przykład Białorusi), to Polska będzie tą następną. I w takich warunkach rozdmuchiwać konflikt o cmentarze - to po prostu szaleństwo.

(...)

WZ: No to co zrobić mają Polacy?

Michnik: Trzeba tamtych pozbawić władzy ...

WZ: Ale jak?

Michnik: Poprzez demokratyczne wybory. Ale w tej chwili w Polsce wszystko jest możliwe. Nawet Majdan ...

tłumaczenie: Marian Panic

Źródło: wz.lviv.ua

 

POLECANE
PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Dodatkowa przerwa technologiczna w kanałach sprzedaży PKP IC w dniu 28 lipca 2025 r. – informuje w komunikacie PKP Intercity.

Paraliż na europejskich lotniskach. Masowe strajki utrudnią podróż tysiącom turystów Wiadomości
Paraliż na europejskich lotniskach. Masowe strajki utrudnią podróż tysiącom turystów

W sobotę we Włoszech zaczęły się masowe strajki pracowników lotniskowych, które mogą poważnie wpłynąć na funkcjonowanie europejskiego ruchu lotniczego.

PiS ma powody do radości. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
PiS ma powody do radości. Jest nowy sondaż

Prawo i Sprawiedliwość jest najchętniej wybieraną partią polityczną w Polsce i ma dużą przewagę nad drugą Koalicją Obywatelską – wynika z badania Ipsos dla TVP.

Dyskontowy gigant ogłasza upadłość w Niemczech. Co ze sklepami w Polsce? Wiadomości
Dyskontowy gigant ogłasza upadłość w Niemczech. Co ze sklepami w Polsce?

Niemiecki oddział popularnej sieci dyskontów Pepco ogłosił upadłość. Mimo ogromnego sukcesu w Polsce i ekspansji w Europie Środkowo-Wschodniej, niemiecki rynek okazał się zbyt wymagający.

Izraelskie startupy zbrojeniowe chcą niemieckich pieniędzy, niemieckie pieniądze mają wątpliwości tylko u nas
Izraelskie startupy zbrojeniowe chcą niemieckich pieniędzy, niemieckie pieniądze mają wątpliwości

Niemcy zwiększają w szybkim tempie budżet na obronność, co przyciąga zagraniczne firmy, w tym izraelskie startupy.

Hołownia był namawiany do zamachu stanu? Padło nazwisko z ostatniej chwili
Hołownia był namawiany do zamachu stanu? Padło nazwisko

Szymon Hołownia stwierdził w piątek, że po wyborach prezydenckich sugerowano mu działania, które określił jako "zamach stanu". Europoseł PiS Adam Bielan oświadczył, że to "Donald Tusk planował zamach stanu i podżegał do tego marszałka Sejmu".

Marsz Powstania Warszawskiego 1 sierpnia się odbędzie, jest decyzja sądu! z ostatniej chwili
Marsz Powstania Warszawskiego 1 sierpnia się odbędzie, jest decyzja sądu!

- Wygraliśmy przed Sądem Okręgowym sprawę o cykliczność zgromadzenia #MarszPowstaniaWarszawskiego z Wojewodą Mazowieckim! - informuje Robert Bąkiewicz na "X".

TVP zignorowała apel Powstańców. Tomasz Wolny: niepojęte pilne
TVP zignorowała apel Powstańców. Tomasz Wolny: niepojęte

Mimo zbliżającej się 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, organizatorzy uroczystości w Warszawie nie odpowiedzieli na apel weteranów, którzy domagali się powrotu Tomasza Wolnego jako prowadzącego koncert „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”.

Odkryto złoże ropy i gazu w Polsce. Niemcy wściekli: Nie może być tak... z ostatniej chwili
Odkryto złoże ropy i gazu w Polsce. Niemcy wściekli: "Nie może być tak..."

Odkryto złoża ropy naftowej i gazu na Bałtyku, na terytorium Polski. – Polskie przedsięwzięcie to wsteczna polityka przemysłowa w wymiarze klimatycznym stojąca w sprzeczności z interesami środowiska i turystyki – grzmi minister środowiska landu Till Backhaus.

Środki zabrane Instytutowi Pileckiego przekazane do TVP w likwidacji Wiadomości
Środki zabrane Instytutowi Pileckiego przekazane do TVP w likwidacji

Środki, które w zeszłym roku miały zostać przeznaczone na rozwój oddziału Instytutu Pileckiego w Nowym Jorku i utworzenie wystawy poświęconej bohaterowi narodowemu – rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu – zostały ostatecznie przekazane… Telewizji Polskiej SA w likwidacji - informuje "Rzeczpospolita".

REKLAMA

Michnik szczuje w ukraińskiej prasie: "Kaczyński chce rozmawiać z Poroszenką jak Sobieski z Chmielnickim"

- Jeden z twórców Solidarności, towarzysz i przyjaciel Lecha Wałęsy, Jacka Kuronia i innych legendarnych postaci polskiego ruchu oporu wobec komunistycznej dyktatury, 72-letni Adam Michnik znów jest w opozycji. Jego dziecko "Gazeta Wyborcza" pozostaje sztandarowym przykładem wolności prasy w kraju, który stopniowo niszczy swą tradycję demokratyczną i mnoży sobie wrogów wśród wczorajszych sojuszników. Michnika nie trzeba uczyć walki, ale postrzega dziś świat tak jak przystoi filozofowi, czyli takim, jakim jest - tak wprowadza w wywiad z Michnikiem ukraińska gazeta Wysokij Zamok
 Michnik szczuje w ukraińskiej prasie: "Kaczyński chce rozmawiać z Poroszenką jak Sobieski z Chmielnickim"
/ screen YouTube
WZ: Kiedyś powiedział pan, że komunizm jest oczywiście zły, ale najgorsze jest to, co przychodzi po nim. Czy Polska przeszła już w to najgorsze?

Michnik: Jeszcze nie. W Polsce, podobnie jak na Węgrzech, odbywa się proces powolnej putinizacji, górę biorą putinowskie poglądy i sposób myślenia. Oznacza to, że stopniowo zbliżamy się do reżimu jednej partii, cała reszta zostaje zepchnięta na margines, tak jak teraz w Rosji. Mamy do czynienia z przekształceniem państwa prawa w państwo jednej partii i jej nomenklatury.
Mamy do czynienia ze specyficznym podejściem do mediów publicznych. Tracą one funkcję instytucji demokratycznego państwa, a nabywają cechy instrumentu monopartyjnej dyktatury.
Nie doszliśmy jeszcze całkiem do tego, ponieważ jest to pewien proces. Ale wiemy, że Stalin także czekał dziesięć lat, aż do 1934 roku. Nasi działacze znajdują się dopiero na początku tej drogi.
Jesteśmy świadkami tego, jak kończy się polityka. Zamiast polityki mamy operacje służb specjalnych.
Polska znajduje się obecnie na progu kampanii przedwyborczej i najaktywniejsza jest teraz prokuratura. Wydaje nakazy aresztowania niewygodnych liderów opozycji pod byle jakim pretekstem. Prokuratura przekształciła się w instrument jednej partii. 
Jednocześnie widzimy brutalne zniszczenie podziału władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Trybunał Konstytucyjny faktycznie został zlikwidowany i przejęto też kontrolę nad sądami. Minister Sprawiedliwości ma prawo powoływania i odwoływania sędziów sądów powszechnych. Oznacza to, że nieposłuszny sędzia może zostać usunięty z urzędu z woli władzy wykonawczej. I to już się dzieje. I to w sposób groteskowy. Sędziowie są zwalniani codziennie, wystarczy tylko wydawać wyroki lub podejmować decyzje zgodnie z prawem, a nie z wolą ministra.

(...)

WZ: Główny temat sporny, który leży niejako na wierzchu stosunków między naszymi krajami, to "konflikt o cmentarze". Polacy twierdzą, że zabrania się im ekshumacji mogił na Ukrainie, podczas gdy Ukraińcy narzekają na niszczenie w Polsce świętych dla nich grobów patriotów - bojowników o wolność ...

Michnik: Niemożliwe jest budowanie polityki na mogiłach. Ten, który to robi, jest nieodpowiedzialnym niegodziwcem. Tego robić nie wolno. To oczywiście nie znaczy, że nie należy honorować grobów. Muszą być szanowane.
Jednym z największych pozytywnych osiągnięć ostatnich trzydziestu lat było pojednanie niezależnej Ukrainy z niepodległą Polską. To był wielki historyczny sukces obu naszych krajów.
Były oczywiście różne drobiazgi, ja sam mówiłem na przykład, że w Polsce istnieje silne pro-ukraińskie lobby, a na Ukrainie nie ma propolskiego... Najważniejsze było jednak to, że nasi politycy zrozumieli, iż w interesie Polski leży poparcie Ukrainy, a Ukraińcy zrozumieli, że Polska jest im potrzebna. A teraz mamy stosunki jakby oparte na pytaniu "Kto kogo bardziej potrzebuje". Mamy sytuację wręcz idiotyczną, kiedy Kaczyński chce rozmawiać z Poroszenko językiem, jakim Jan III Sobieski rozmawiał z Chmielnickim. To krótkowzroczne, niedopuszczalne i chamskie.
Kiedy Putin zajmie Ukrainę (a taki czarny scenariusz nie jest bynajmniej wykluczony; mamy tu przykład Białorusi), to Polska będzie tą następną. I w takich warunkach rozdmuchiwać konflikt o cmentarze - to po prostu szaleństwo.

(...)

WZ: No to co zrobić mają Polacy?

Michnik: Trzeba tamtych pozbawić władzy ...

WZ: Ale jak?

Michnik: Poprzez demokratyczne wybory. Ale w tej chwili w Polsce wszystko jest możliwe. Nawet Majdan ...

tłumaczenie: Marian Panic

Źródło: wz.lviv.ua


 

Polecane
Emerytury
Stażowe