BOHATEROWIE STADIONÓW I... WOJNY, CZYLI DWÓCH PANÓW „C”
Helikopter Papszuna, horror Borussi, spadek Płocka
Debata dotycząca legalizacji eutanazji dociera także do Polski. Instytut Ordo Iuris dostrzega potrzebę podzielenia się naukowymi refleksjami na ten temat przez prawników, medyków, naukowców i innych przedstawicieli życia publicznego. W związku z tym, uczelnia Collegium Intermarium oraz Ordo Iuris zapraszają na ogólnopolską konferencję naukową „Zjawisko eutanazji. Refleksje interdyscyplinarne”. Konferencja odbędzie się 5 czerwca w godz. 9:45 - 16:00 w auli Uczelni Collegium Intermarium w Warszawie – ul. Bagatela 12 (III piętro). Podczas wydarzenia problem eutanazji zostanie przeanalizowany z punktu widzenia różnych dziedzin nauki - prawa, medycyny, socjologii, filozofii czy antropologii. Wydarzenie ma na celu przekazanie rzetelnej wiedzy na temat tego zjawiska w związku z nasilającą się debatą dotyczącą tej kwestii.
Słynne już słowa Donalda Tuska z exposé w listopadzie 2007 roku: „Chcemy dialogu z Rosją, taką jaka ona jest” – to jedna z tych obietnic złożonych na początku rządów koalicji PO-PSL, których dotrzymano. Ba! Bardzo się o to starano, zwłaszcza od 2010 roku. Spotkania z najbardziej zbrodniczymi zausznikami Putina, współpraca z najważniejszą służbą bezpieczeństwa, kontynuatorką KGB, wreszcie polityka zagraniczna będąca pochodną otwarcia Niemiec na Rosję.
WROCŁAW PŁACZE, ALE PŁACI - A KROSNO TEŻ PŁACI, ALE KARY
KOBIETA Z FILMU, KTÓRY NIE POWSTAŁ
IMIENINY W TASZKIENCIE
Czemu służą wypowiedzi zawodowych historyków, w których mocno akcentowane są prawdziwe lub rzekome - a zasługujące na krytykę i nawet potępienie - postawy Polaków wobec Zagłady Żydów, przeprowadzanej przez Niemców w latach II wojny światowej? Czy wyłącznie historycznej prawdzie?
Wystąpienie kanclerza Niemiec Olafa Scholza w Strasburgu było dość powszechnie - i krytycznie - komentowane. Nikt chyba jednak nie zwrócił uwagi, że gość z Berlina pozwolił sobie… na więcej (!) niż w swoim wystąpieniu w poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego jego poprzedniczka Angela Merkel.
Amerykański slot dla Kijowa
"Choucroute" czyli bigos w Strasburgu
Od początku pełnoskalowej wojny na Ukrainie możemy przeczytać lub usłyszeć w przestrzeni publicznej wypowiedzi ekspertów o tym, że „Rosja nigdy nie przegrała wojny”. Dzisiejszy tekst pozwoli nam przypomnieć, że owszem, przegrywała i to wiele razy. Na lądzie i na morzu.
JUŻ ZA 10 DNI „BIAŁO-CZERWONA” BOMBA W GÓRĘ
Sąd Rejonowy w Częstochowie uniewinnił czwartego z działaczy Fundacji Pro – Prawo do życia, którzy zostali obwinieni o domniemane zakłócanie demonstracji ruchu LGBT. Obrońcy życia w lipcu ubiegłego roku brali udział w zgromadzeniu zorganizowanym w pobliżu tzw. Marszu Równości. Sądy ustaliły, że obwinieni nie wznosili żadnych okrzyków ani nie wykonywali żadnych gestów w kierunku uczestników manifestacji ruchu LGBT. Ich zgromadzenie miało pokojowy przebieg i polegało głównie na wspólnej modlitwie. Był to ostatni proces w tej sprawie. Wszyscy obwinieni działacze zostali uniewinnieni. Wobec jednego z wolontariuszy toczyło się także inne postępowanie w sprawie rzekomego naruszenia zakazu używania urządzeń nagłaśniających i umieszczania nieobyczajnych treści w miejscu publicznym. Sprawa została umorzona, ze względu na brak znamion czynu zabronionego. Działaczy reprezentował Instytut Ordo Iuris.
NATO: potrzeba jedności...
Grafzero vlog literacki przyjrzy się dziś niezwykle popularnej książce poświęconej młodości kobiet we Włoszech lat 50. Czy rzeczywiście jest się czym zachwycać? Dlaczego perypetie Eleny i Lili zawojowały świat?
„Pocałunek Śpiącej Królewny” – sztukę taneczną pod takim niewinnym tytułem zaprezentowano uczniom szkoły podstawowej w niemieckiej Kolonii. Tak jak to bywa i w polskich szkołach, rodzice dopiero z ust zawstydzonych dzieci dowiedzieli się, że w ramach „przedstawienia” półnadzy mężczyźni całowali się w usta i lizali po stopach. Tak samo jak w dziesiątkach interwencji naszego zespołu w ramach kampanii „Chrońmy Dzieci!” – początkowo władze szkoły twierdziły, że nic złego nie miało miejsca. W końcu do wszystkiego przyznali się sami artyści. O ile jednak nasze interwencje przynoszą efekty i często powstrzymują falę wulgarnej seksedukacji, to niemieccy protestujący rodzice zostali… oskarżeni o homofobię.
Dotarły do mnie informacje o sposobach rozstrzygania spraw przez Miejski Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w Krakowie, którego pracownica być może skrzywdzona przez los, rekompensuje sobie swoje traumy na petentach. Zamiast oceniać przedstawione dokumenty lekarskie i dodatkowe wyjaśnienia zainteresowanych przekonuje ich, że najważniejsze jest podjęcie pracy zawodowej, choć we wniosku nie ma ani słowa o staraniach się o rentę inwalidzką. Fakt pozostawania na utrzymaniu pracującego męża nie przekonuje pani do tego stopnia, że ucieka się do skandalicznego pytania „czy wie pani, jak nazywa się sypianie z mężczyzną za utrzymanie”?
O potrzebie utworzenia związku politycznego mówiono już w 1918 r. w polskich kręgach politycznych, głównie związanych z osobą Józefa Piłsudskiego. Do takiego związku, będącego jednocześnie antybolszewickim obronnym sojuszem wojskowym, miały należeć państwa graniczące od zachodu z Rosją, tj. Estonia, Łotwa, Litwa, Polska, Ukraina oraz Rumunia. Józef Piłsudski, kierujący się sentymentem do I Rzeczypospolitej, a także rozumiejący, z jakimi ograniczeniami mierzyły się małe kraje znajdujące się między Niemcami a Rosją, szukał sojuszników wśród państw powstających na gruzach Imperium Rosyjskiego, by skutecznie przeciwdziałać zbrojnej ekspansji bolszewickiej Rosji i imperializmu białych Rosjan. Po wojnie koncepcja ta była rozwijana w środowisku związanym z Kulturą Paryską i kojarzona z postaciami Juliusza Mieroszewskiego i Jerzego Giedroycia.
SENEGAL I ROSYJSKIE MACKI