Przy końcu pierwszej kadencji Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej Andrzejowi Dudzie „Tygodnik Solidarność” przyznał tytuł „Człowieka Roku”. Po prostu – to jest nasz Prezydent, pracownicy zawsze mogli na niego liczyć. Okazało się, że jest jedynym gwarantem rozwiązań propracowniczych. W sytuacjach trudnych, kontrowersyjnych, gdy pojawiały się projekty dla Solidarności nie do przyjęcia, prezydent Duda był otwarty na nasze racje, mieliśmy w nim oparcie. To właśnie relacjom między prezydentem Andrzejem Dudą a Solidarnością poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.
14 czerwca 1940 r. miał miejsce pierwszy transport więźniów [Polaków] do Auschwitz. Wśród uwięzionych byli żołnierze kampanii wrześniowej, którzy usiłowali przedrzeć się na Węgry, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, uczniowie, nauczyciele, adwokaci, sportowcy i księża. Ludzie ci trafili do obozu ze względu na to, że byli Polakami, obywatelami II RP.
Tylko w ciągu ostatnich trzech lat złapałem ponad 600 pedofilów. Oni są wszędzie, w każdym środowisku – mówi w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność” Krzysztof Dymkowski, polski łowca pedofilów i autor dokumentalnego serialu „Łowca Pedofilów”. To właśnie pedofilii poświęcony jest najnowszy numer naszego tygodnika.
26 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Matki. Z tej okazji redakcja składa wszystkim mamom najserdeczniejsze życzenia.
– Gdybym mógł jeszcze raz przeżyć swoje życie, to dokonałbym niewielu zmian. Jestem człowiekiem spełnionym pod względem rodzinnym i zawodowym, więc fraza „Znowu w życiu mi nie wyszło” jest bardzo prześmiewcza – mówi Krzysztof Cugowski, wokalista, autor tekstów, kompozytor, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
„I wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja: Jan Paweł II papież, wołam z całej głębi tego tysiąclecia, wołam w przeddzień święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi. Tej Ziemi!” – te historyczne słowa wypowiedziane podczas I Pielgrzymki Papieża Polaka do Polski na ówczesnym placu Zwycięstwa 2 czerwca 1979 roku obudziły w Polakach pragnienie moralnej odnowy i odrzucenia obcego, gniotącego ich systemu opartego na zaprzeczeniu podstawowych wartości i chrześcijańskich korzeni Polski.
– Dobra współpraca przynosi plony. Solidarność i prezydent Andrzej Duda pozytywnie ocenili realizację Umowy Programowej sprzed pięciu lat. Kolejnym naturalnym krokiem stało się więc podpisanie nowej umowy, która będzie wyznaczać kierunki życia społeczno-politycznego w Polsce na najbliższe lata – czytamy w najnowszym numerze „Tygodnika Solidarność”.
„Do pewnych granic zła ideologia i anormalność mogą być dobrą literaturą” – brzmi cytat ze zbioru nowel i felietonów Georga Orwella „I ślepy by dostrzegł”. Sam felieton powstał jako odpowiedź na komentarz czytelnika zamieszczony w lewicowym „Tribune” popierający porwanie przywódców państwa podziemnego zakończone zorganizowaniem pokazowego procesu szesnastu.
Czy pandemia koronawirusa może okazać się dla milenialsów „traumą pokoleniową”? Czy pokolenie przyzwyczajone do funkcjonowania w „rytmie tymczasowości” zostanie zmuszone do zmiany stylu życia i czy będzie to zmiana trwała? Na pytania te usiłujemy odpowiedzieć w najnowszym numerze „Tygodnika Solidarność”.
Polityczna przepychanka wokół wyborów prezydenckich zdaje się nie mieć końca. Co ciekawe, na chwilę obecną toczy się ona w zasadzie wyłącznie w szeregach opozycji.
Dominikanki, felicjanki, urszulanki, loretanki, albertynki, benedyktyni, bonifratrzy, klerycy, misjonarze… W dobie pandemii koronawirusa na pomoc chorym, ubogim i opuszczonym pospieszyli bohaterowie i bohaterki w habitach i sutannach, na które – niczym Superman pelerynę – narzucili ochronne kombinezony. To właśnie o bohaterkach w habitach przeczytamy w najnowszym numerze „Tygodnika Solidarność”.
– Ideologia Spinellego, w swoich mechanizmach jest stokroć groźniejsza niż sowiecki komunizm. Sowiecki komunizm niejako zabijał ciało, gdyż jego podstawą była przemoc fizyczna i militarna, a odpowiedzialny za taki stan rzeczy nie był anonimowy. Konsekwencją ideologii Spinellego i jego koncepcji superpaństwa jest zabijanie ducha i duszy przez różne mechanizmy i procedury instytucji centralnych bazujących na przemocy kapitałowej i regulacyjnej, w których występuje rozmycie odpowiedzialności i brakuje niejako tzw. winnego za taki stan rzeczy – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim i Jakubem Pacanem prof. Zbigniew Krysiak, prezes Instytutu Myśli Schumana.
Wielkanocne życzenia czytelnikom Tygodnika Solidarność składa Rafał Matusiak, prezes Kasy Krajowej.
39. urodziny „Tygodnika Solidarność” (które wypadają w tym tygodniu -przyp red.) przyszło nam świętować w szczególnym okresie. Pandemia wywołana COVID-19 zasadniczo zmieniła życie ludzi na całym świecie. Także nasze reakcyjne. Przez 39 lat „Tygodnik” odcisnął trwałe piętno na polskiej historii, będąc nie tylko jej świadkiem, ale przede wszystkim aktywnym komentatorem, a nierzadko nawet kreatorem. Te 39 lat nie zawsze były dla nas łaskawe, ale pomimo to trwaliśmy i trwamy nadal.
„Obecnie kryzys migracyjny zszedł na daleki plan wobec globalnego kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa. Ale to nie znaczy, że ten pierwszy kryzys nie istnieje. Setki tysięcy, a może i miliony migrantów mogą ponownie ruszyć do Europy” czytamy w artykule Teresy Wójcik w najnowszym numerze „Tygodnika Solidarność”.
W tych trudnych i niepewnych dniach chciałbym w sposób szczególny podziękować bohaterom naszych czasów. Tym wszystkim, bez których dzisiaj po prostu nie dalibyśmy rady.
– Na przykładzie koronawirusa widać, jak ważne w walce z globalnym zagrożeniem jest państwo. NSZZ Solidarność przez okres rządów PO-PSL bardzo mocno walczyła o to, by służba zdrowia nie podlegała liberalnym prawom rynku. Dziś widać, że mieliśmy rację – mówi Maria Ochman, przewodnicząca Sekretariatu Ochrony Zdrowia NSZZ Solidarność, w rozmowie z Jakubem Pacanem. To właśnie m.in. pracownikom służby zdrowia, dzisiejszym bohaterom czasu zarazy, poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.
Z całą pewnością znajdujemy się w sytuacji trudnej. W chwili, kiedy to piszę, nie jest łatwo ocenić, ile w konsekwencjach epidemii koronawirusa jest konsekwencji epidemii faktycznej, a ile epidemii strachu. Nadal jednak są to konsekwencje realne, zarówno na poziomie społeczeństw, jak i gospodarki. Tak czy siak, lepiej dziś być nadmiernie zapobiegawczym, niż jutro wyrzucać sobie, że się nie było.
Ilość zarażeń koronawirusem w Polsce i Europie narasta. Władze państwowe apelują o pozostawanie w miejscach zamieszkania. W tym trudnym czasie bądźmy odpowiedzialni. „Tygodnik Solidarność” przyłącza się do akcji #zostańwdomu, jednocześnie zachęca do lektury – od dziś wszystkie wydania „Tygodnika Solidarność”, zarówno nowe, jak i te archiwalne, dostępne są za darmo w naszej aplikacji mobilnej.
– Nie zaprosić na promocję byłych polskich więźniów, o których wydaje się książkę z okazji 75 rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz Birkenau, potrafi tylko Muzeum KL Auschwitz. Kto z nich nas za to przeprosi? – mówi w rozmowie z Agnieszką Żurek Barbara Wojnarowska, była więźniarka obozu Auschwitz-Birkenau, ofiara eksperymentów medycznych „doktora” Mengele, prezes Stowarzyszenia Kontynuatorów Pamięci o Zagładzie Narodu Polskiego – Prawo do Prawdy. \nTo właśnie konfliktom narosłym wokół Muzeum Auschwitz poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.