[Tylko u nas] "Gdyby tu Prezes Kaczyński rzucił papierek zareagowałabym tak samo". Byliśmy u Pani Sprzątającej

Pani Sprzątająca, która w krótkich żołnierskich słowach skwitowała wandalizm Marty Lempart stała się dla internautów bohaterką. Odwiedziliśmy ją w miejscu pracy. A ściślej rzecz biorąc odwiedził internauta, który zdał nam relację.
Pani Sprzątająca
Pani Sprzątająca "robiąca porządek" z Martą Lempart / Screen TT

Pamiętamy wulgarne i agresywne zachowania aborcyjnych aktywistów tzw. "Strajku Kobiet". Niecenzuralne hasła, ataki na świątynie, kapłanów i wiernych, akty wandalizmu. Często pozostające bezkarnymi. Tym bardziej skromna Pani Sprzątająca z budynku przy ulicy Nowogrodzkiej, która "zrobiła porządek" z ich prowodyrem Martą Lempart, wzbudziła zachwyt i sympatię internautów. I to wcale nie tylko prawicowych. Arogancja z jaką Marta Lempart potraktowała jedną z kobiet, w imieniu których rzekomo protestuje, wzbudziła oburzenie również pośród lewicowych aktywistek.

W sieci pojawiły się liczne wyrazy poparcia, hasztag #MuremZaPaniąCoSprząta, memy, rysunki i filmy. Jeden z internautów, chcący zachować anonimowość, o nicku @CzerwoniWON zadeklarował, że jeśli jego tweet na temat Pani Sprzątającej osiągnie pewien pułap polubień i podań dalej, wykupi jej dwutygodniowe wczasy w Ciechocinku. Tweet kilkukrotnie przekroczył ten pułap, choć wydawał się trudny do osiągnięcia. W związku z czym internauta zadeklarował obdarowanie Pani Sprzątającej odpowiednim voucherem. Nawiązaliśmy z nim kontakt i poprosiliśmy o relację ze spotkania.

 

Skromna Pani Sprzątająca

Na miejscu okazało się, że Pani Sprzątająca jest osobą jeszcze bardziej skromną niż nam się wydawało. Wręcz ukrywała się przed chcącym się z nią skontaktować @CzerwoniWoN, który jednak w swoim pragnieniu obdarowania dzielnej kobiety, był bardzo zdeterminowany. Pani Sprzątająca nie tylko nie życzy sobie żadnych zdjęć, czy wywiadów, ale nie weźmie też żadnych nagród za to co zrobiła. Nie chce również ujawnienia swojego wizerunku czy nazwiska.

Nie jest prawdą to co piszą media, że "sprzątaczka została nagrodzona przez PiS". Przyjęła tylko kwiaty od posła Jacka Ozdoby, który nawet nie jest członkiem PiS, tylko Solidarnej Polski. Nie jest również prawdą, że "jest pracownikiem PiS". PiS w ogóle nie jest właścicielem budynku, w którym na siedzibę, a Pani Sprzątająca jest po prostu pracownikiem firmy sprzątającej i zareagowała na akt wandalizmu Marty Lempart nie "bo jest pracownikiem grupy przestępczej" jak mówi o niej Lempart, tylko dlatego, że to jej praca.

- Gdyby tu Prezes Kaczyński rzucił papierek zareagowałabym tak samo

- powiedziała internaucie @CzerwnoWON

Natomiast nie przyjmie żadnych voucherów na wczasy w Ciechocinku, a jeśli ktoś chce wydać jakieś pieniądze, to prosi o wsparcie dla fundacji opiekującej się dziećmi zagrożonymi przemocą i wykorzystywaniem seksualnym. Martwi się tylko o buty, które zniszczyła jej farba rozlana przez Lempart, a które dostała od córki.@CzerwoniWON oczywiście wspomógł wskazaną fundację pieniędzmi, które miał wydać na voucher. Jednak jako wyraz wdzięczności może to zrobić każdy.

 

"Gdzie byli faceci?"

- Gdzie byli faceci?

- pyta retorycznie Pani Sprzątająca

Warto przypomnieć, że podczas aktu wandalizmu Lempart na miejscu była policja, ale też wziąć sobie do serca słowa Pani Sprzątającej w sensie bardziej ogólnym.

P.S. Przed publikacją upewniliśmy się u naszego źródła, czy publikacja nie naruszy chęci utrzymania zasad prywatności Pani Sprzątającej


 

POLECANE
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością z ostatniej chwili
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością

Asertywność wobec Berlina nie jest kwestią stylu czy dyplomatycznego temperamentu. Jest absolutną koniecznością. Zwłaszcza teraz, gdy Polska stanęła przed historyczną szansą wykorzystania własnych zasobów energetycznych na Bałtyku.

Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut z ostatniej chwili
Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut

W​​​​​​​ Stambule po niespełna godzinie zakończyła się w środę wieczorem trzecia runda negocjacji pokojowych z udziałem delegacji Ukrainy i Rosji - poinformował ukraiński nadawca Suspilne.

Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów z ostatniej chwili
Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów

Niemieckie supermarkety chowają kawę przed klientami z powodu rosnącej liczby kradzieży. Straty niemieckich handlowców sięgają 200 mln euro rocznie.

Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic z ostatniej chwili
Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic

Nowy szef MSWiA Marcin Kierwiński zrobi "porządek" z obrońcami granic? – To nie są obrońcy granic, to są ludzie, którzy podkopują fundamenty państwa polskiego – twierdzi poseł PO Artur Łącki.

Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji

Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych przyjęła wniosek tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie zgody przez Sejm na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję.

Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia z ostatniej chwili
Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia

W czwartek o godz. 15.30 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się uroczystość, w trakcie której prezydent Andrzej Duda dokona zmian w składzie Rady Ministrów – przekazała PAP rzecznik KPRP Diana Głownia. W środę nowych ministrów przedstawił premier Donald Tusk.

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE Energia Ciepła z Grupy PGE kontynuuje prace w celu uruchomienia nowego źródła ciepła dla miasta na terenie krakowskiej elektrociepłowni – informuje PGE.

Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości z ostatniej chwili
Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości

Niemiecki rząd odpowiadał w środę na pytania związane z odkryciem niedaleko Świnoujścia złóż ropy i gazu. Dziennikarze pytali o "liczne protesty przeciwko eksploatacji złóż". W tej sprawie wypowiadali się rzecznicy resortów gospodarki i środowiska. Przedstawiciele rządu uspokajali jednocześnie dziennikarzy, że wydobycie paliw kopalnianych będzie z roku na rok coraz mniej opłacalne, gdyż warunki będą dyktowały przepisy UE, a nie podaż.

Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować z ostatniej chwili
Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować

72-letnia kobieta poniosła śmierć po upadku z wysokości około 10 metrów podczas wspinaczki. Do tragicznego wypadku doszło w środę przy ul. Palisadowej w Warszawie.

Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza z ostatniej chwili
Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza

Cztery nadmorskie kąpieliska w województwie pomorskim zamknął w środę Główny Inspektorat Sanitarny. Powodem jest zakwit sinic.  Czerwona flaga zakazująca wejścia do wody powiewa także na kąpielisku w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim w województwie zachodniopomorskim.

REKLAMA

[Tylko u nas] "Gdyby tu Prezes Kaczyński rzucił papierek zareagowałabym tak samo". Byliśmy u Pani Sprzątającej

Pani Sprzątająca, która w krótkich żołnierskich słowach skwitowała wandalizm Marty Lempart stała się dla internautów bohaterką. Odwiedziliśmy ją w miejscu pracy. A ściślej rzecz biorąc odwiedził internauta, który zdał nam relację.
Pani Sprzątająca
Pani Sprzątająca "robiąca porządek" z Martą Lempart / Screen TT

Pamiętamy wulgarne i agresywne zachowania aborcyjnych aktywistów tzw. "Strajku Kobiet". Niecenzuralne hasła, ataki na świątynie, kapłanów i wiernych, akty wandalizmu. Często pozostające bezkarnymi. Tym bardziej skromna Pani Sprzątająca z budynku przy ulicy Nowogrodzkiej, która "zrobiła porządek" z ich prowodyrem Martą Lempart, wzbudziła zachwyt i sympatię internautów. I to wcale nie tylko prawicowych. Arogancja z jaką Marta Lempart potraktowała jedną z kobiet, w imieniu których rzekomo protestuje, wzbudziła oburzenie również pośród lewicowych aktywistek.

W sieci pojawiły się liczne wyrazy poparcia, hasztag #MuremZaPaniąCoSprząta, memy, rysunki i filmy. Jeden z internautów, chcący zachować anonimowość, o nicku @CzerwoniWON zadeklarował, że jeśli jego tweet na temat Pani Sprzątającej osiągnie pewien pułap polubień i podań dalej, wykupi jej dwutygodniowe wczasy w Ciechocinku. Tweet kilkukrotnie przekroczył ten pułap, choć wydawał się trudny do osiągnięcia. W związku z czym internauta zadeklarował obdarowanie Pani Sprzątającej odpowiednim voucherem. Nawiązaliśmy z nim kontakt i poprosiliśmy o relację ze spotkania.

 

Skromna Pani Sprzątająca

Na miejscu okazało się, że Pani Sprzątająca jest osobą jeszcze bardziej skromną niż nam się wydawało. Wręcz ukrywała się przed chcącym się z nią skontaktować @CzerwoniWoN, który jednak w swoim pragnieniu obdarowania dzielnej kobiety, był bardzo zdeterminowany. Pani Sprzątająca nie tylko nie życzy sobie żadnych zdjęć, czy wywiadów, ale nie weźmie też żadnych nagród za to co zrobiła. Nie chce również ujawnienia swojego wizerunku czy nazwiska.

Nie jest prawdą to co piszą media, że "sprzątaczka została nagrodzona przez PiS". Przyjęła tylko kwiaty od posła Jacka Ozdoby, który nawet nie jest członkiem PiS, tylko Solidarnej Polski. Nie jest również prawdą, że "jest pracownikiem PiS". PiS w ogóle nie jest właścicielem budynku, w którym na siedzibę, a Pani Sprzątająca jest po prostu pracownikiem firmy sprzątającej i zareagowała na akt wandalizmu Marty Lempart nie "bo jest pracownikiem grupy przestępczej" jak mówi o niej Lempart, tylko dlatego, że to jej praca.

- Gdyby tu Prezes Kaczyński rzucił papierek zareagowałabym tak samo

- powiedziała internaucie @CzerwnoWON

Natomiast nie przyjmie żadnych voucherów na wczasy w Ciechocinku, a jeśli ktoś chce wydać jakieś pieniądze, to prosi o wsparcie dla fundacji opiekującej się dziećmi zagrożonymi przemocą i wykorzystywaniem seksualnym. Martwi się tylko o buty, które zniszczyła jej farba rozlana przez Lempart, a które dostała od córki.@CzerwoniWON oczywiście wspomógł wskazaną fundację pieniędzmi, które miał wydać na voucher. Jednak jako wyraz wdzięczności może to zrobić każdy.

 

"Gdzie byli faceci?"

- Gdzie byli faceci?

- pyta retorycznie Pani Sprzątająca

Warto przypomnieć, że podczas aktu wandalizmu Lempart na miejscu była policja, ale też wziąć sobie do serca słowa Pani Sprzątającej w sensie bardziej ogólnym.

P.S. Przed publikacją upewniliśmy się u naszego źródła, czy publikacja nie naruszy chęci utrzymania zasad prywatności Pani Sprzątającej



 

Polecane
Emerytury
Stażowe