Rezolucja PE szkalująca Polskę przyjęta w Święto Niepodległości

Parlament Europejski 11 listopada przyjął rezolucję przekraczającą jego kompetencje i naruszającą dobre imię Polski. W rezolucji powtórzono liczne kłamstwa na temat Polski, w tym o rzekomym istnieniu „stref wolnych od LGBT” czy o domniemanym wprowadzaniu prawa mającego zagrażać życiu kobiet. Europosłowie wezwali Polskę do legalizacji aborcji, którą bezprawnie nazwali „prawem człowieka”, a brak swobodnego dostępu do niej uznali za naruszenie praworządności. Przyjęli też poprawkę do rezolucji dotyczącą rzekomego związku śmierci ciężarnej kobiety w Pszczynie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej.
 Rezolucja PE szkalująca Polskę przyjęta w Święto Niepodległości

Eurodeputowani przyjęli rezolucję większością głosów 373 „za” do 125 „przeciwko” (oraz 55 głosów wstrzymujących się). Jednocześnie odrzucono alternatywny projekt rezolucji, w którym przypomniano o tym, że aborcja nie jest i nigdy nie była prawem człowieka oraz że polityka zdrowotna leży w wyłącznej kompetencji państw członkowskich, a konieczność ochrony życia wynika z wiążącego prawa międzynarodowego.

Przyjęto natomiast projekt, w którym powtórzone zostały liczne kłamstwa na temat Polski, w tym na temat istnienia rzekomych „stref wolnych od LGBT” czy o wprowadzeniu domniemanego prawa zagrażającego życiu kobiet. Parlament Europejski wezwał też Polskę po raz kolejny do legalizacji aborcji, którą bezprawnie nazywa „prawem człowieka”, a brak swobodnego dostępu do możliwości aborcyjnego uśmiercania dzieci poczytuje za naruszenie praworządności. Europarlamentarzyści przyjęli także poprawkę do rezolucji dotyczącą rzekomego związku wyroku Trybunału Konstytucyjnego zakazującego wykonywania aborcji eugenicznej ze śmiercią 30-letniej matki i jej nienarodzonego dziecka, do której doszło we wrześniu w szpitalu w Pszczynie.

Parlament Europejski przyjął w swej rezolucji narrację powielaną przez media i organizacje lobbujące na rzecz dostępu do aborcji pomimo wyraźnego wskazania przez pełnomocniczkę rodziny zmarłych, że wyrok Trybunału nie miał wpływu na zaistniałą sytuację oraz licznych potwierdzających to opinii płynących ze środowiska medycznego i prawniczego. Co więcej, w polskim prawie istnieje nadal wyraźna przesłanka ratowania życia i zdrowia matki, którego skutkiem może być śmierć poczętego dziecka. Środowiska proaborcyjne w sposób instrumentalny próbują wykorzystać tragedię rodziny z Pszczyny, by powielić schemat, jaki miał miejsce w Irlandii, gdzie również w wyniku błędu medycznego zmarła ciężarna matka. Jednak mimo tego, że błąd ten został jednoznacznie wykazany, masowa dezinformacja doprowadziła do zmian prawnych znacząco ograniczających ochronę życia. W rezolucji PE stwierdził, jakoby „lekarze nie wykonali aborcji ratującej życie, gdyż czekali na śmierć płodu z powodu ograniczeń dotyczących legalnej aborcji i ich odstraszającego wpływu na lekarzy w Polsce” (por. lit. J rezolucji). Jednoznacznie nieprawdziwe jest stwierdzenie, że polskie prawo uniemożliwia lekarzom ratowanie życia i zdrowia matki, gdy jest ono zagrożone. Ponadto PE przychyla się swą rezolucją do stanowiska, jakoby wyjaśnienie przyczyn tragedii, jaka wydarzyła się w Pszczynie, nie było konieczne. Parlament Europejski arbitralnie swym stanowiskiem wyklucza jakąkolwiek winę po stronie osób odpowiedzialnych za podejmowane wobec pacjentki decyzje i ignoruje fakt, że śledztwo w tej sprawie cały czas trwa.

„Warto zwrócić uwagę, że mimo iż lobby aborcyjne jest w tej kadencji Parlamentu Europejskiego wyjątkowo silnie reprezentowane, to kolejne rezolucje zawierające żądania legalizacji aborcji na życzenie i naruszające wyłączne kompetencje państw członkowskich do stanowienia o swojej polityce zdrowotnej, stopniowo tracą poparcie. Skala sprzeciwu wobec rosnącego zaangażowania ideologicznego Parlamentu Europejskiego była najbardziej widoczna podczas czerwcowego głosowania nad tzw. raportem Maticia. We wczorajszym głosowaniu rezolucja potępiająca Polskę za wydumane naruszenia praw człowieka i za poszanowanie postanowień polskiej Konstytucji zebrała znacznie mniej głosów poparcia – 373 – niż niemalże identyczny tekst przyjęty rok temu, za którym głosowało aż 455 przedstawicieli Parlamentu Europejskiego. Biorąc pod uwagę specyfikę unijną, jest to bardzo obiecujący trend” – skomentowała Anna Kubacka z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Przed głosowaniem nad rezolucją w sprawie „pierwszej rocznicy faktycznego zakazu aborcji w Polsce” Instytut Ordo Iuris rozesłał do eurodeputowanych memorandum, w którym wskazano podstawy prawne zobowiązujące państwa do ochrony życia, przedstawiono rzeczywisty zakres wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. oraz jego wpływ na ochronę życia i zdrowia zarówno matki, jak i dziecka. W dokumencie wskazano także, że aborcja nie jest prawem człowieka i zdementowano fałszywe oskarżenia, jakie we wniosku o rezolucję padły pod adresem Polski.

Eurodeputowani otrzymali też od Instytutu publikację zawierającą kompleksowy komentarz do przyjętej rok temu przez PE rezolucji w sprawie rzekomego „faktycznego zakazu aborcji w Polsce”. W komentarzu tym, punkt po punkcie, merytorycznie wyjaśniono błędy i zdementowano fałszywe informacje, jakie znalazły się w uchwale PE.

 


 

POLECANE
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją z ostatniej chwili
Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją

Prezydent USA Donald Trump wycofuje się z negocjacji pokojowych między Ukrainą i Rosją – napisał w czwartek brytyjski dziennik „Guardian” powołując się na urzędników z amerykańskiej administracji.

Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. Chudszy od rządowego o 90 stron z ostatniej chwili
Jest prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny prądu. "Chudszy" od rządowego o 90 stron

W czwartek po południu do Sejmu trafił prezydencki projekt ustawy zamrażającej ceny energii. Jak przekazał szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, kwestie cen prądu mieszczą się na 8 stronach. Dla porównania, rządowy projekt liczył niemal 100 stron.

ZUS wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał pilny komunikat

W pierwszym półroczu 2025 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych odzyskał łącznie 150,5 mln zł. To efekt intensywnych kontroli zwolnień lekarskich oraz obniżenia świadczeń wypłacanych po zakończeniu zatrudnienia. ZUS coraz częściej ujawnia przypadki, w których zwolnienia L4 wykorzystywane są do dorabiania, podróży czy prowadzenia działalności gospodarczej.

Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: Rząd się nie podda z ostatniej chwili
Ustawa wiatrakowa wróciła do Sejmu. Hennig-Kloska: "Rząd się nie podda"

– Rząd się nie podda. Ministerstwo Klimatu i Środowiska dalej będzie pracować nad ustawą o rozwoju turbin wiatrowych na lądzie – skomentowała czwartkowe weto prezydenta minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu z ostatniej chwili
Cimoszewicz jednak winien wypadku? Jest decyzja sądu

Konieczna jest uzupełniająca opinia biegłych badających wypadki drogowe – uznał w czwartek Sąd Okręgowy w Białymstoku, w procesie apelacyjnym Włodzimierza Cimoszewicza. Były premier w pierwszej instancji został nieprawomocnie uniewinniony od zarzutu potrącenia rowerzystki na przejściu dla pieszych.

Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego Słowika z ostatniej chwili
Policja zatrzymała znanych gangsterów. Wśród nich słynnego "Słowika"

Policjanci zatrzymali trzech byłych gangsterów, którzy próbowali wymusić 100 tys. zł od warszawskiego przedsiębiorcy. Do zatrzymania doszło w hotelu podczas przekazania gotówki. Wśród zatrzymanych jest Andrzej Z. ps. "Słowik", jeden z najbardziej znanych przywódców w Polsce.

PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty z ostatniej chwili
PZPN wydał pilny komunikat. Poważne zarzuty

PZPN zawiesił piłkarza Sokoła Kleczew za podejrzenie match-fixingu. Sprawa trafiła do organów ścigania – informuje w czwartek PZPN.

UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa? z ostatniej chwili
UEFA surowo ukarała… Raków. Co z Maccabi Hajfa?

Raków Częstochowa został ukarany przez UEFA grzywną w wysokości 40 tys. euro za incydenty z udziałem kibiców podczas meczu eliminacji Ligi Konferencji Europy z Maccabi Hajfa, rozegranego 14 sierpnia w węgierskim Debreczynie. Na razie federacja nie mówi o wymiarze kary dla izraelskiego klubu, którego kibice wywiesili podczas meczu z Rakowem skandaliczny transparent i prowokowali polskich kibiców.  

Wiadomości
Mateusz Morawiecki na Forum w Karpaczu odpowie na pytanie, czy Polska może być liderem regionu

XXXIV Forum Ekonomiczne w Karpaczu będzie areną jednej z najważniejszych debat o przyszłości Polski. Już we wtorek, 2 września, byli premierzy i ministrowie gospodarki, w tym Mateusz Morawiecki i Grzegorz W. Kołodko, zmierzą się z kluczowym pytaniem: Czy Polska, po dekadach dynamicznego wzrostu, wciąż ma potencjał, by zostać gospodarczą potęgą regionu? Dyskusja zapowiada się niezwykle interesująco, bo wnioski po niej mogą natchnąć do obrania kierunku rozwoju naszego kraju na najbliższe lata.

REKLAMA

Rezolucja PE szkalująca Polskę przyjęta w Święto Niepodległości

Parlament Europejski 11 listopada przyjął rezolucję przekraczającą jego kompetencje i naruszającą dobre imię Polski. W rezolucji powtórzono liczne kłamstwa na temat Polski, w tym o rzekomym istnieniu „stref wolnych od LGBT” czy o domniemanym wprowadzaniu prawa mającego zagrażać życiu kobiet. Europosłowie wezwali Polskę do legalizacji aborcji, którą bezprawnie nazwali „prawem człowieka”, a brak swobodnego dostępu do niej uznali za naruszenie praworządności. Przyjęli też poprawkę do rezolucji dotyczącą rzekomego związku śmierci ciężarnej kobiety w Pszczynie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej.
 Rezolucja PE szkalująca Polskę przyjęta w Święto Niepodległości

Eurodeputowani przyjęli rezolucję większością głosów 373 „za” do 125 „przeciwko” (oraz 55 głosów wstrzymujących się). Jednocześnie odrzucono alternatywny projekt rezolucji, w którym przypomniano o tym, że aborcja nie jest i nigdy nie była prawem człowieka oraz że polityka zdrowotna leży w wyłącznej kompetencji państw członkowskich, a konieczność ochrony życia wynika z wiążącego prawa międzynarodowego.

Przyjęto natomiast projekt, w którym powtórzone zostały liczne kłamstwa na temat Polski, w tym na temat istnienia rzekomych „stref wolnych od LGBT” czy o wprowadzeniu domniemanego prawa zagrażającego życiu kobiet. Parlament Europejski wezwał też Polskę po raz kolejny do legalizacji aborcji, którą bezprawnie nazywa „prawem człowieka”, a brak swobodnego dostępu do możliwości aborcyjnego uśmiercania dzieci poczytuje za naruszenie praworządności. Europarlamentarzyści przyjęli także poprawkę do rezolucji dotyczącą rzekomego związku wyroku Trybunału Konstytucyjnego zakazującego wykonywania aborcji eugenicznej ze śmiercią 30-letniej matki i jej nienarodzonego dziecka, do której doszło we wrześniu w szpitalu w Pszczynie.

Parlament Europejski przyjął w swej rezolucji narrację powielaną przez media i organizacje lobbujące na rzecz dostępu do aborcji pomimo wyraźnego wskazania przez pełnomocniczkę rodziny zmarłych, że wyrok Trybunału nie miał wpływu na zaistniałą sytuację oraz licznych potwierdzających to opinii płynących ze środowiska medycznego i prawniczego. Co więcej, w polskim prawie istnieje nadal wyraźna przesłanka ratowania życia i zdrowia matki, którego skutkiem może być śmierć poczętego dziecka. Środowiska proaborcyjne w sposób instrumentalny próbują wykorzystać tragedię rodziny z Pszczyny, by powielić schemat, jaki miał miejsce w Irlandii, gdzie również w wyniku błędu medycznego zmarła ciężarna matka. Jednak mimo tego, że błąd ten został jednoznacznie wykazany, masowa dezinformacja doprowadziła do zmian prawnych znacząco ograniczających ochronę życia. W rezolucji PE stwierdził, jakoby „lekarze nie wykonali aborcji ratującej życie, gdyż czekali na śmierć płodu z powodu ograniczeń dotyczących legalnej aborcji i ich odstraszającego wpływu na lekarzy w Polsce” (por. lit. J rezolucji). Jednoznacznie nieprawdziwe jest stwierdzenie, że polskie prawo uniemożliwia lekarzom ratowanie życia i zdrowia matki, gdy jest ono zagrożone. Ponadto PE przychyla się swą rezolucją do stanowiska, jakoby wyjaśnienie przyczyn tragedii, jaka wydarzyła się w Pszczynie, nie było konieczne. Parlament Europejski arbitralnie swym stanowiskiem wyklucza jakąkolwiek winę po stronie osób odpowiedzialnych za podejmowane wobec pacjentki decyzje i ignoruje fakt, że śledztwo w tej sprawie cały czas trwa.

„Warto zwrócić uwagę, że mimo iż lobby aborcyjne jest w tej kadencji Parlamentu Europejskiego wyjątkowo silnie reprezentowane, to kolejne rezolucje zawierające żądania legalizacji aborcji na życzenie i naruszające wyłączne kompetencje państw członkowskich do stanowienia o swojej polityce zdrowotnej, stopniowo tracą poparcie. Skala sprzeciwu wobec rosnącego zaangażowania ideologicznego Parlamentu Europejskiego była najbardziej widoczna podczas czerwcowego głosowania nad tzw. raportem Maticia. We wczorajszym głosowaniu rezolucja potępiająca Polskę za wydumane naruszenia praw człowieka i za poszanowanie postanowień polskiej Konstytucji zebrała znacznie mniej głosów poparcia – 373 – niż niemalże identyczny tekst przyjęty rok temu, za którym głosowało aż 455 przedstawicieli Parlamentu Europejskiego. Biorąc pod uwagę specyfikę unijną, jest to bardzo obiecujący trend” – skomentowała Anna Kubacka z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Przed głosowaniem nad rezolucją w sprawie „pierwszej rocznicy faktycznego zakazu aborcji w Polsce” Instytut Ordo Iuris rozesłał do eurodeputowanych memorandum, w którym wskazano podstawy prawne zobowiązujące państwa do ochrony życia, przedstawiono rzeczywisty zakres wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. oraz jego wpływ na ochronę życia i zdrowia zarówno matki, jak i dziecka. W dokumencie wskazano także, że aborcja nie jest prawem człowieka i zdementowano fałszywe oskarżenia, jakie we wniosku o rezolucję padły pod adresem Polski.

Eurodeputowani otrzymali też od Instytutu publikację zawierającą kompleksowy komentarz do przyjętej rok temu przez PE rezolucji w sprawie rzekomego „faktycznego zakazu aborcji w Polsce”. W komentarzu tym, punkt po punkcie, merytorycznie wyjaśniono błędy i zdementowano fałszywe informacje, jakie znalazły się w uchwale PE.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe