[Nasz News] Protest Solidarności w Ministerstwie Zdrowia. Premier nie spotka się ze związkowcami
W oświadczeniu protestujący napisali:
Mamy pełną świadomość, że po ośmiu latach dewastacyjnej polityki kolejnych rządów PO-PSL nie nastąpiła radykalna zmiana na lepsze. Nie formułujemy postulatów niemożliwych do realizacji – oczekujemy jedynie realizacji programu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości oraz obietnic złożonych naszemu środowisku w exposé pani premier.
Nie możemy dłużej godzić się z sytuacją, w której zatrudnieni w placówkach ochrony zdrowia ze względu na warunki płacowe dzieleni są na mocarzy i nędzarzy. Nikomu nie odmawiamy prawa do wysokich zarobków, ale zróżnicowanie wysokości płac nie może prowadzić do patologii.
Postulaty, których realizacji domagają się protestujący są następujące: podwyżka wynagrodzeń dla wszystkich grup zawodowych zatrudnionych w placówkach ochrony zdrowia, radykalne przyspieszenie prac nad ustawą o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia, przygotowanie i uchwalenie ustaw o sieci szpitali, zwiększenie finansowania Państwowego ratownictwa Medycznego oraz utrzymanie dotychczasowych zadań Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Dziennikarzom wstęp wzbroniony
Kuriozalna sytuacja nastąpiła po decyzji Biura Prasy i Promocji Ministerstwa Zdrowia, które zabroniło uczestniczyć mediom w spotkaniu ministra ze związkowcami. Obecniy w resorcie zdrowia dziennikarze nie są wpuszczani nawet pod salę, w której przebywają protestujący.
Minister Radziwiłł miał powiedzieć:
Nie tylko dziennikarze nie zostali wpuszczeni, ale także nikt w resorcie nie chce z nimi rozmawiać. Osoba odpowiedzialna w biurze rzecznika prasowego Ministerstwa Zdrowia za kontakty z prasą, poproszona o zejście do biura przepustek i wytłumaczenie dlaczego dziennikarze nie mogą wejść do środka, odpowiedziała:nie ma zwyczaju, żeby dziennikarze chodzili po ministerstwie.
Sama rzecznik Ministerstwa Zdrowia Milena Kruszewska w rozmowie z "TS" stwierdziła:nie ma takiej możliwości.
Nie mogę zejść do dziennikarzy, ponieważ jestem w pracy.
Minister już nie rozmawia ze związkowcami. O godz. 18.00 Maria Ochman poinformowała, że minister Konstanty Radziwiłł opuścił budynek ministerstwa.
IK, AB