Zarząd Airbusa Polska wypowiedział jednostronnie Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy

20 listopada Prezes zarządu AIRBUS Poland S.A. Manuel Heredia Ortiz i Dyrektor HR, poinformowali pracowników o wypowiedzeniu Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Decyzja była motywowana wynikiem konsultacji z kierownictwem grupy Airbus Defence & Space oraz potrzebą wprowadzenia nowoczesnych zasad wynagradzania. W odpowiedzi związki zapowiedziały możliwość podjęcia akcji protestacyjnych.
fot. Radomil Zarząd Airbusa Polska wypowiedział jednostronnie Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy
fot. Radomil / wikipedia

W związku z wypowiedzeniem układu pracodawca zwrócił się z pismem do związków działających na terenie zakłady, w którym wskazuje, że wielokrotnie rozmawiał z przedstawicielami pracowników i zgodził się na wiele ich propozycji, ale mimo tego nie udało się dojść do porozumienia w kwestii wprowadzenia zmian w zasadach wynagradzania. Stwierdza też, że obecny stan jest szkodliwy dla pracowników i spółki.

 

Z taką argumentacją nie zgadzają się związkowcy.

To wystąpienie przedstawicieli zarządu AIRBUSA w Polsce oceniam jako wyraz braku poszanowania dialogu społecznego, a zwłaszcza wszystkich pracowników AIRBUSA w Polsce. Jest to również działanie wbrew polityce grupy, które oparte jest na przejrzystości i współpracy z partnerami społecznymi. Z pewnością tak jest na zachodzie, w UK, Francji, Niemczech, Hiszpanii, czego przykładem jest choćby prowadzony teraz proces restrukturyzacji, który wiąże się ze zwolnieniem blisko 17 tys. pracowników głównie w Europie. Mimo tej trudnej sytuacji udaje się prowadzić konstruktywne rozmowy, nie wypowiada się układów zbiorowych pracy, wręcz przeciwnie, często zawierane są dodatkowe porozumienia" - mówi Rafał Chojecki, wiceprzewodniczący NSZZ "Solidarność" w AIRBUS Poland.

Chojecki zaznacza, że pracodawca próbuje zasłaniać się stroną społeczną. Tymczasem nie akceptuje ona wypowiedzenia Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

Informacje pracodawcy o trudach, wysiłku i akceptacji wielu naszych rozwiązań są mocno nierzetelne i jest to próba zrzucenia swoich złych zamiarów wobec pracowników, na partnerów społecznych. Przez ponad rok pracodawca zaprosił nas na kilka spotkań, podczas których prowadzony był zwykły dyktat, efektem którego miało być pozbycie się wszystkich najważniejszych i korzystnych dla pracowników zapisów ZUZP, takich jak jubileusze, odprawy emerytalne, zwiększony odpis na ZFŚS i wiele innych korzystnych rozwiązań. Padały także propozycje równoznaczne z wystąpieniem z układu ponadzakładowego. Jestem zaniepokojony takim działaniem zarządu, ponieważ będzie to miało teraz bardzo negatywny wpływ na działalność Airbusa w Polsce, który już teraz ma duże problemy finansowe, wizerunkowe i produkcyjne, zwłaszcza z realizacją modernizacji 12 - samolotów szkolno treningowych PZL-130 ORLIK do wersji TC II dla MON. Naszym zdaniem to efekt ponad 3 lat złych działań zarządu AIRBUSA w Polsce, zwłaszcza Prezesa Zarządu i przedstawiciela działu HR, o czym już wielokrotnie mówiliśmy na wszelkich możliwych forach. Mieliśmy nadzieję, że ktoś nas w końcu wysłuchał, bo zapadła nieoczekiwana decyzja o zmianie Prezesa Zarządu AIRBUSA w Polsce i od 1 grudnia stanowisko to obejmuje Pan Johannes von Thadden. Z pewnością te wydarzenia stawiają jego osobę przed jeszcze większymi wyzwaniami, zupełnie niepotrzebnie, ponieważ było wiele innych możliwości rozwiązania wszystkich problemów, które z pewnością nie wynikają z układu zbiorowego pracy jak twierdzi pracodawca" - mówi Rafał Chojecki.

Z kolej przewodniczący "S" w AIRBUS Poland Krzysztof Kacprzak podkreśla, że w spółce brakuje rzeczywistego dialogu.

W mojej ocenie oraz przedstawicieli Komisji Zakładowej jest to celowe działanie zarządu w Polsce i zwłaszcza brak kompetencji Dyrektor HR, która od początku nie potrafiła lub nie miała zamiaru współpracować z przedstawicielami pracowników. Od początku pracy nad nowymi zasadami wynagradzania prowadzony był DYKTAT jednej strony i nie mieliśmy zbyt wiele - mówi. 

Przedstawiciele "S" w AIRBUSIE zapowiedzieli, że będę bronić wszelkimi możliwymi sposobami uprawnień których pracodawca chce pozbawić wszystkich pracowników. Nie wykluczają akcji protestacyjnych.

 

 


 

POLECANE
Kryzys energetyczny w Naddniestrzu. Prezydent Ukrainy zaoferował wsparcie węglem polityka
Kryzys energetyczny w Naddniestrzu. Prezydent Ukrainy zaoferował wsparcie węglem

- Ukraina gotowa jest pomóc w rozwiązaniu kryzysu energetycznego w separatystycznym Naddniestrzu, w Mołdawii, dostawami węgla jeśli ci, którzy kontrolują tam sytuację, rzeczywiście chcą pomóc jego mieszkańcom – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Morderca i gwałciciel dzieci. Mariusz Trynkiewicz nie żyje z ostatniej chwili
Morderca i gwałciciel dzieci. Mariusz Trynkiewicz nie żyje

„Seryjny morderca i przestępca seksualny zwany «Szatanem z Piotrkowa» Mariusz Trynkiewicz zmarł w wieku 62 lat” – podaje portal gostynin24.pl. Media potwierdziły ten fakt w rozmowie z rzecznikiem prasowym Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.

Pogoda na najbliższe dni. Jest komunikat IMGW Wiadomości
Pogoda na najbliższe dni. Jest komunikat IMGW

Nad wschodnimi krańcami Europy utrzymają się układy niskiego ciśnienia, przynosząc chłodne temperatury i opady śniegu na południu kraju – informuje IMGW.

Jaś Kapela otrzymał roczne stypendium ministerstwa kultury Wiadomości
Jaś Kapela otrzymał roczne stypendium ministerstwa kultury

Jaś Kapela otrzymał stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Polityk PiS przekazał, że skieruje interpelację do ministerstwa, w której będzie żądał informacji o tym, za co i w jakiej wysokości stypendium dostał Kapela.

Polska zablokowała przelot słowackiej delegacji do Moskwy? MSZ reaguje Wiadomości
Polska zablokowała przelot słowackiej delegacji do Moskwy? MSZ reaguje

Rzecznik MSZ Paweł Wroński poinformował PAP, że Polska nie odmówiła słowackiej delegacji, która w niedzielę rozpoczęła wizytę w Moskwie, możliwości przelotu nad swoim terytorium. Według Wrońskiego strona słowacka wysłała niekompletne dokumenty, a poproszona o ich uzupełnienie zdecydowała o zmianie trasy.

W Bukareszcie wielotysięczna demonstracja przeciwko manipulacjom wyborczym gorące
W Bukareszcie wielotysięczna demonstracja przeciwko manipulacjom wyborczym

Tysiące Rumunów protestowało w niedzielę w Bukareszcie przeciwko decyzji o unieważnieniu wyborów prezydenckich.

Zgrzyt w koalicji. Nowacka wbija szpilę Kosiniakowi-Kamyszowi Wiadomości
Zgrzyt w koalicji. Nowacka wbija szpilę Kosiniakowi-Kamyszowi

"Ktoś znów pomylił MON z MEN jak czytam" – skomentowała stanowisko wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza w sprawie "edukacji zdrowotnej" minister edukacji Barbara Nowacka.

Wybory prezydenckie w Chorwacji. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Chorwacji. Są wyniki exit poll

Według badania exit poll, ubiegający się o reelekcję Zoran Milanović wygrywa wybory prezydenckie zdobywając 77,86 proc. głosów.

Cofka nad Bałtykiem. Woda zalewa ulice i przesiąka przez wały Wiadomości
Cofka nad Bałtykiem. Woda zalewa ulice i przesiąka przez wały

Strażacy odnotowali interwencje związane z cofką w miejscowościach nadmorskich: w Sztutowie, Kątach Rybackich, Świerznicy, Rewie i Mechelinkach – podała straż pożarna w Gdańsku. Niebezpieczna sytuacja jest także w Elblągu.

Wybory w Niemczech. Agenda 2030 - niemieccy chadecy mają plan tylko u nas
Wybory w Niemczech. Agenda 2030 - niemieccy chadecy "mają plan"

Agenda 2030 – tak nazywa się chadeckie panaceum na postępującą zapaść niemieckiej gospodarki. A sytuacja jest na tyle poważna, że Friedrich Merz ściąga na pomoc autorytet samego Konrada Adenauera porównując przełom roku 1949 do tego, który ma nastąpić jego zdaniem w 2025 r. wraz z wyborami parlamentarnymi. I w istocie, ta krótka kampania wyborcza w Niemczech jest jakaś inna. Nie jednak za sprawą patosu Merza czy nieporadności kampanijnej Olafa Scholza a na skutek dość bezpardonowych ukąszeń zza Oceanu.

REKLAMA

Zarząd Airbusa Polska wypowiedział jednostronnie Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy

20 listopada Prezes zarządu AIRBUS Poland S.A. Manuel Heredia Ortiz i Dyrektor HR, poinformowali pracowników o wypowiedzeniu Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy. Decyzja była motywowana wynikiem konsultacji z kierownictwem grupy Airbus Defence & Space oraz potrzebą wprowadzenia nowoczesnych zasad wynagradzania. W odpowiedzi związki zapowiedziały możliwość podjęcia akcji protestacyjnych.
fot. Radomil Zarząd Airbusa Polska wypowiedział jednostronnie Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy
fot. Radomil / wikipedia

W związku z wypowiedzeniem układu pracodawca zwrócił się z pismem do związków działających na terenie zakłady, w którym wskazuje, że wielokrotnie rozmawiał z przedstawicielami pracowników i zgodził się na wiele ich propozycji, ale mimo tego nie udało się dojść do porozumienia w kwestii wprowadzenia zmian w zasadach wynagradzania. Stwierdza też, że obecny stan jest szkodliwy dla pracowników i spółki.

 

Z taką argumentacją nie zgadzają się związkowcy.

To wystąpienie przedstawicieli zarządu AIRBUSA w Polsce oceniam jako wyraz braku poszanowania dialogu społecznego, a zwłaszcza wszystkich pracowników AIRBUSA w Polsce. Jest to również działanie wbrew polityce grupy, które oparte jest na przejrzystości i współpracy z partnerami społecznymi. Z pewnością tak jest na zachodzie, w UK, Francji, Niemczech, Hiszpanii, czego przykładem jest choćby prowadzony teraz proces restrukturyzacji, który wiąże się ze zwolnieniem blisko 17 tys. pracowników głównie w Europie. Mimo tej trudnej sytuacji udaje się prowadzić konstruktywne rozmowy, nie wypowiada się układów zbiorowych pracy, wręcz przeciwnie, często zawierane są dodatkowe porozumienia" - mówi Rafał Chojecki, wiceprzewodniczący NSZZ "Solidarność" w AIRBUS Poland.

Chojecki zaznacza, że pracodawca próbuje zasłaniać się stroną społeczną. Tymczasem nie akceptuje ona wypowiedzenia Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

Informacje pracodawcy o trudach, wysiłku i akceptacji wielu naszych rozwiązań są mocno nierzetelne i jest to próba zrzucenia swoich złych zamiarów wobec pracowników, na partnerów społecznych. Przez ponad rok pracodawca zaprosił nas na kilka spotkań, podczas których prowadzony był zwykły dyktat, efektem którego miało być pozbycie się wszystkich najważniejszych i korzystnych dla pracowników zapisów ZUZP, takich jak jubileusze, odprawy emerytalne, zwiększony odpis na ZFŚS i wiele innych korzystnych rozwiązań. Padały także propozycje równoznaczne z wystąpieniem z układu ponadzakładowego. Jestem zaniepokojony takim działaniem zarządu, ponieważ będzie to miało teraz bardzo negatywny wpływ na działalność Airbusa w Polsce, który już teraz ma duże problemy finansowe, wizerunkowe i produkcyjne, zwłaszcza z realizacją modernizacji 12 - samolotów szkolno treningowych PZL-130 ORLIK do wersji TC II dla MON. Naszym zdaniem to efekt ponad 3 lat złych działań zarządu AIRBUSA w Polsce, zwłaszcza Prezesa Zarządu i przedstawiciela działu HR, o czym już wielokrotnie mówiliśmy na wszelkich możliwych forach. Mieliśmy nadzieję, że ktoś nas w końcu wysłuchał, bo zapadła nieoczekiwana decyzja o zmianie Prezesa Zarządu AIRBUSA w Polsce i od 1 grudnia stanowisko to obejmuje Pan Johannes von Thadden. Z pewnością te wydarzenia stawiają jego osobę przed jeszcze większymi wyzwaniami, zupełnie niepotrzebnie, ponieważ było wiele innych możliwości rozwiązania wszystkich problemów, które z pewnością nie wynikają z układu zbiorowego pracy jak twierdzi pracodawca" - mówi Rafał Chojecki.

Z kolej przewodniczący "S" w AIRBUS Poland Krzysztof Kacprzak podkreśla, że w spółce brakuje rzeczywistego dialogu.

W mojej ocenie oraz przedstawicieli Komisji Zakładowej jest to celowe działanie zarządu w Polsce i zwłaszcza brak kompetencji Dyrektor HR, która od początku nie potrafiła lub nie miała zamiaru współpracować z przedstawicielami pracowników. Od początku pracy nad nowymi zasadami wynagradzania prowadzony był DYKTAT jednej strony i nie mieliśmy zbyt wiele - mówi. 

Przedstawiciele "S" w AIRBUSIE zapowiedzieli, że będę bronić wszelkimi możliwymi sposobami uprawnień których pracodawca chce pozbawić wszystkich pracowników. Nie wykluczają akcji protestacyjnych.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe