Oświadczenie ws. wypowiedzi Andrzeja Malinowskiego. „»Solidarność« wystąpiła o listy obecności wszystkich członków RDS”

Odnosząc się do wezwania przewodniczącego Rady Dialogu Społecznego Andrzeja Malinowskiego o zwrot przez Przewodniczącego NSZZ „Solidarność” ryczałtu za pracę w Radzie informuję:
To nie przewodniczący rady, który zgodnie z dokumentami IPN był tajnym współpracownikiem PRL-owskich służb, jest od rozliczeń finansowych w Radzie Dialogu Społecznego, tylko biuro Rady.
Pan Malinowski widocznie nie wie, że ryczałt nie jest za posiedzenia, ale za pracę na rzecz RDS i szerzej na rzecz dialogu trójstronnego. Mówi o tym wyraźnie art. 27 ust. 4. Ale jeśli jest inaczej, aby to wyjaśnić „Solidarność” wystąpiła o listy obecności wszystkich członków Rady z ostatnich 5 lat. Zobaczymy kto i kiedy był nieobecny na posiedzeniach oraz kto ile ma do zwrotu. Z tego co wiadomo, liderem takiego rankingu jest nie kto inny, tylko TW Roman, czyli obecny przewodniczący Andrzej Malinowski.
Przewodniczący Piotr Duda, jak i inni członkowie Rady z ramienia NSZZ „Solidarność” nie mają z tym problemu. Jeśli rzeczywiście okaże się, że trzeba zwracać, będziemy zwracać wszyscy.
Marek Lewandowski
Rzecznik Przew. KK NSZZ „S”