Deutsche Welle: Koniec Angeli Merkel
Ines Pohl twierdzi, że – "W obecnej ekipie rządowej w Berlinie nic nie działa bezgłośnie. Nawet długotrwałym negocjacjom koalicyjnym towarzyszyły intrygi, rezygnacje i groźby nowych wyborów. A teraz, rok po wyborach, jest już tylko kwestią czasu, kiedy koalicja zostanie zerwana i Niemcy będą musiały wybierać nowy rząd".
Symbolem porażki Merkel ma być przegrana jej długoletniego powiernika Volkera Kaudera w rywalizacji o stanowisko przewodniczącego klubu parlamentarnego. Ta spektakularna przegrana odbywa się w tym samym czasie co kolejny atak Trumpa na Niemcy.
– Od samego początku temu rządowi brakowało wspólnego projektu politycznego, a przede wszystkim osób wielkiego formatu, które poprowadziłyby Niemcy w tych trudnych czasach. Jedyną wiarygodną wielkością była tego historycznego dnia Angela Merkel, która ukrywała głębokie podziały w rządzącej koalicji i we własnych szeregach
– pisze Pohl, która twierdzi, że pytanie nie brzmi, czy to już koniec kanclerz Angeli Merkel, ale kiedy on nastąpi?
Źródło: dw.com
kos/k