Sponsorowana przez Sorosa Fundacja Batorego ukarana przez polski sąd... karą 50 zł!

Fundacja Batorego została ukarana grzywną za naruszenie przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Taką decyzję podjął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Działania w tej sprawie prowadził Instytut Ordo Iuris, który walczy o transparentność podziału pieniędzy z tzw. Funduszy Norweskich.
 Sponsorowana przez Sorosa Fundacja Batorego ukarana przez polski sąd... karą 50 zł!
/ screen

W sierpniu ubiegłego roku Ordo Iuris zwrócił się do Fundacji im. Stefana Batorego z wnioskiem  o udostępnienie informacji publicznej w związku z przeprowadzonym przez tę organizację podziałem środków z tzw. Funduszy Norweskich, które stanowią według polskiego prawa mienie publiczne.  Miały one służyć finansowaniu rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Wniosek dotyczył szczegółowego opisu procedury przyznawania dofinansowania wybranym projektom i obowiązków ekspertów biorących w niej udział, a także dokładnego jej przebiegu i zastosowanych kryteriów oceny. Wszystkie te informacje powinny zresztą znajdować się w protokołach, do sporządzenia których Fundacja Batorego była zobowiązana.

Choć Fundacja wielokrotnie przyznawała, że transparentność życia publicznego jest jednym z celów, które przyświecają jej działalności, odmówiła podania danych na ten temat. Fundacja stwierdziła, że nie ma obowiązku udzielania informacji publicznej, ponieważ, jej zdaniem, podział tzw. Funduszy Norweskich nie stanowi realizacji zadania publicznego, a one same nie są majątkiem publicznym. Nie zgadzając się z obiema tezami – które nie znajdują jakichkolwiek podstaw w polskim porządku prawnym – Ordo Iuris w październiku 2017 r. ponownie wystąpił z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej. Tym razem Fundacja Batorego nie udzieliła żadnej odpowiedzi, choć ustawowy termin na to wynosił 14 dni.

W związku z tym, w lutym 2018 r. Ordo Iuris wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na bezczynność Fundacji Batorego. Zgodnie z prawem taką skargę składa się za pośrednictwem organu, którego skarga dotyczy, czyli w tym przypadku Fundacji Batorego. Fundacja wprawdzie nadal utrzymywała, że nie jest zobowiązana do udzielenia informacji publicznej, lecz „kierując się względami lojalności i szacunku względem Sądu Rzeczypospolitej Polskiej” w marcu  przekazała skargę do sądu. Jednocześnie wniosła o jej odrzucenie, ponieważ rzekomo rozpatrzenie skargi na bezczynność Fundacji Batorego – jak sama utrzymuje – nie leży w gestii sądów administracyjnych.

Z racji, że Fundacja przekroczyła 15-dniowy termin na przekazanie skargi, który wynika z ustawy o dostępie do informacji publicznej, Instytut Ordo Iuris zwrócił się do sądu o wymierzenie jej grzywny. W odpowiedzi prawnicy Fundacji Batorego wnieśli o zawieszenie postępowania w tej sprawie do czasu rozstrzygnięcia przez sąd zasadności skargi na bezczynność złożonej przez Ordo Iuris.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w postanowieniu z 23 lipca br. odrzucił argumentację Fundacji Batorego i reprezentujących ją prawników z kancelarii Dentons (największej w Polsce) i wymierzył Fundacji grzywnę w wysokości 50 zł. W ocenie sądu taka kwota odpowiada skali przewinienia, jakiej dopuściła się Fundacja Batorego.  Ponadto sąd – wbrew jej stanowisku – jak dotąd nie odrzucił skargi Ordo Iuris.

,,Chociaż sąd nie rozstrzygnął jeszcze głównego zagadnienia merytorycznego, to jednoznacznie wskazał, że Fundacja Batorego podlega przepisom ustawy o dostępie do informacji publicznej. Sąd nie zgodził się zatem z tezami prawników Fundacji Batorego, którzy twierdzili, że Fundacja <<nie jest organem>> i nie ciążył na niej obowiązek przekazania skargi do sądu” – komentuje dr Tymoteusz Zych, członek Zarządu Ordo Iuris.

Źródło: Ordo Iouris
kos


 

POLECANE
Niepokojące informacje z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie z ostatniej chwili
Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie

Były dowódca Eurokorpusu, gen. Jarosław Gromadziński, w rozmowie z Ryszardem Czarneckim opowiedział o kulisach pomocy wojskowej dla Ukrainy, modernizacji polskiej armii i nagłym odwołaniu ze stanowiska. – Wiarygodność to najcenniejsza waluta w dyplomacji. Polska ją straciła – skomentował sposób, w jaki został odwołany.

Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji z ostatniej chwili
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji

22 dni - tyle zajęło komunistom schwytanie, skazanie na śmierć i wykonanie wyroku na Edwardzie Pytce - pilocie, który próbował wyrwać się ze stalinowskiego terroru. Ponad 1900 dni - tyle zajęła polskim sądom w III RP próba pociągnięcia do odpowiedzialności karnej stalinowskiego sędziego Bogdana Dzięcioła, który skazał Pytkę na śmierć. Z jakim rezultatem? 

Pilny komunikat: Nie klikaj w to. Nowy sposób oszustów gorące
Pilny komunikat: "Nie klikaj w to". Nowy sposób oszustów

Zespół CERT Polska wydał ostrzeżenie przed nową technika oszustów. Na pierwszy rzut oka mechanizm wygląda nie tylko na legalny, ale i znajomy, dlatego łatwo dać się nabrać i w rezultacie stracić swoje pieniądze.

GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej z ostatniej chwili
GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ważny komunikat dla konsumentów. W naturalnej wodzie mineralnej gazowanej „Krystynka” mogą znajdować się fragmenty szkła. Spożycie wadliwego produktu wiąże się z ryzykiem połknięcia ciała obcego i poważnymi skutkami zdrowotnymi.

Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie i pierwsze zdjęcie obiektu pilne
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie i pierwsze zdjęcie obiektu

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie. W sieci pojawiło się też nagranie i pierwsze zdjęcia obiektu.

Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii pilne
Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie.

Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę gorące
Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę

Anna Maria Żukowska zamieściła na platformie X wpis, w którym szydzi z papieża Jana Pawła II. "Nie ma granic żenady, której obecna «uśmiechnięta koalicja» nie przekroczy…" – czytamy m.in. w komentarzach oburzonych internautów.

Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole na Lubelszczyźnie i eksplodował z ostatniej chwili
Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole na Lubelszczyźnie i eksplodował

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł.

USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele z ostatniej chwili
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele

Utworzono wspólną amerykańsko-europejsko-ukraińską komisję, która ma sformułować propozycję dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy – podał we wtorek amerykański serwis Axios. Według źródeł na jej czele stoi sekretarz stanu USA Marco Rubio.

REKLAMA

Sponsorowana przez Sorosa Fundacja Batorego ukarana przez polski sąd... karą 50 zł!

Fundacja Batorego została ukarana grzywną za naruszenie przepisów ustawy o dostępie do informacji publicznej. Taką decyzję podjął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Działania w tej sprawie prowadził Instytut Ordo Iuris, który walczy o transparentność podziału pieniędzy z tzw. Funduszy Norweskich.
 Sponsorowana przez Sorosa Fundacja Batorego ukarana przez polski sąd... karą 50 zł!
/ screen

W sierpniu ubiegłego roku Ordo Iuris zwrócił się do Fundacji im. Stefana Batorego z wnioskiem  o udostępnienie informacji publicznej w związku z przeprowadzonym przez tę organizację podziałem środków z tzw. Funduszy Norweskich, które stanowią według polskiego prawa mienie publiczne.  Miały one służyć finansowaniu rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Wniosek dotyczył szczegółowego opisu procedury przyznawania dofinansowania wybranym projektom i obowiązków ekspertów biorących w niej udział, a także dokładnego jej przebiegu i zastosowanych kryteriów oceny. Wszystkie te informacje powinny zresztą znajdować się w protokołach, do sporządzenia których Fundacja Batorego była zobowiązana.

Choć Fundacja wielokrotnie przyznawała, że transparentność życia publicznego jest jednym z celów, które przyświecają jej działalności, odmówiła podania danych na ten temat. Fundacja stwierdziła, że nie ma obowiązku udzielania informacji publicznej, ponieważ, jej zdaniem, podział tzw. Funduszy Norweskich nie stanowi realizacji zadania publicznego, a one same nie są majątkiem publicznym. Nie zgadzając się z obiema tezami – które nie znajdują jakichkolwiek podstaw w polskim porządku prawnym – Ordo Iuris w październiku 2017 r. ponownie wystąpił z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej. Tym razem Fundacja Batorego nie udzieliła żadnej odpowiedzi, choć ustawowy termin na to wynosił 14 dni.

W związku z tym, w lutym 2018 r. Ordo Iuris wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na bezczynność Fundacji Batorego. Zgodnie z prawem taką skargę składa się za pośrednictwem organu, którego skarga dotyczy, czyli w tym przypadku Fundacji Batorego. Fundacja wprawdzie nadal utrzymywała, że nie jest zobowiązana do udzielenia informacji publicznej, lecz „kierując się względami lojalności i szacunku względem Sądu Rzeczypospolitej Polskiej” w marcu  przekazała skargę do sądu. Jednocześnie wniosła o jej odrzucenie, ponieważ rzekomo rozpatrzenie skargi na bezczynność Fundacji Batorego – jak sama utrzymuje – nie leży w gestii sądów administracyjnych.

Z racji, że Fundacja przekroczyła 15-dniowy termin na przekazanie skargi, który wynika z ustawy o dostępie do informacji publicznej, Instytut Ordo Iuris zwrócił się do sądu o wymierzenie jej grzywny. W odpowiedzi prawnicy Fundacji Batorego wnieśli o zawieszenie postępowania w tej sprawie do czasu rozstrzygnięcia przez sąd zasadności skargi na bezczynność złożonej przez Ordo Iuris.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w postanowieniu z 23 lipca br. odrzucił argumentację Fundacji Batorego i reprezentujących ją prawników z kancelarii Dentons (największej w Polsce) i wymierzył Fundacji grzywnę w wysokości 50 zł. W ocenie sądu taka kwota odpowiada skali przewinienia, jakiej dopuściła się Fundacja Batorego.  Ponadto sąd – wbrew jej stanowisku – jak dotąd nie odrzucił skargi Ordo Iuris.

,,Chociaż sąd nie rozstrzygnął jeszcze głównego zagadnienia merytorycznego, to jednoznacznie wskazał, że Fundacja Batorego podlega przepisom ustawy o dostępie do informacji publicznej. Sąd nie zgodził się zatem z tezami prawników Fundacji Batorego, którzy twierdzili, że Fundacja <<nie jest organem>> i nie ciążył na niej obowiązek przekazania skargi do sądu” – komentuje dr Tymoteusz Zych, członek Zarządu Ordo Iuris.

Źródło: Ordo Iouris
kos



 

Polecane
Emerytury
Stażowe