Paweł Janowski: Leopold II Ludobójca

Fani Guya Verhofstadta marzą o postawieniu mu pomnika. Wyznawcy brukselizmu rewolucyjnego chcieliby w Polsce zaprowadzić prawdziwy, europejski, nowoczesny porządek. Bardzo by chcieli. No i niech sobie chcą. Polacy pamiętają dokonania wybitnych zachodnich polityków. A skoro mowa o panu Guyu, to może przypomnijmy postać zasłużonego dla wolności, równości i braterstwa króla Leopolda II Ludobójcy, z dynastii Koburg.
 Paweł Janowski: Leopold II Ludobójca
/ flickr.com/ALDE Communication/CC BY-ND 2.0
Był królem Belgów w latach 1865-1909. W 1885 został władcą Wolnego Państwa Konga, wówczas kolonii w środkowej Afryce. Przez wiele lat była to jego prywatna własność, w której zaprowadził „porządek” po swojemu. Stworzył fasadową organizację, Międzynarodowe Stowarzyszenie Konga, i zaczął rozgłaszać, że jego celem jest walka z handlem niewolnikami w Afryce Środkowej oraz niesienie postępu mieszkańcom dorzecza rzeki Kongo. Mówił nawet o stworzeniu wolnych republik tubylców. Kłamał w żywe oczy. I przez wiele lat udawało mu się ukrywać prawdę.

Tymczasem w żadnej z ówczesnych kolonii nie doszło do tak potwornej rzezi jak w Kongu, nigdzie nie było takiego okrucieństwa i nigdzie liczba ofiar nie była tak ogromna. Niepohamowana chciwość i żądza władzy tego człowieka doprowadziła do katastrofy. Pod jego oświeconymi rządami wymordowano ok. 8 mln ludzi. Mieszkańcy Konga ginęli nie tylko w wyniku terroru, ale też z powodu sadystycznych upodobań zarządców „majątku” europejskiego satrapy. Urządzali polowania na Afrykanów, a z zamordowanych ludzi robili sobie trofea.

„Belgowie wydawali rozkazy, a kary swoim pobratymcom musieli wymierzać czarni żołnierze Force Publique, którzy sami byli niewolnikami, bo nikt nie wstępował do armii dobrowolnie. Tubylców zmuszano do służby, karano chłostą «chicotte», a za dezercję zabijano. Większość belgijskich urzędników oraz oficerów wolała wydać rozkaz i zostawić brudną robotę czarnoskórym, ale wielu wręcz lubowało się w zadawaniu bólu i śmierci. Wolne Państwo Kongo stało się rajem dla sadystów” – tak opisuje ówczesne działania Adam Hochschild, badacz tego tematu w „Do Rzeczy” w czerwcu 2017 r.

Oczywiście skoncentrowali się na ograbieniu tego kraju, zwłaszcza z kauczuku i kości słoniowej. To słowem przypomnienia umiłowania ekologii przed przodków dzisiejszych gwiazd polityki brukselskiej. Świat dowiedział się o prawdziwych działaniach Leopolda II Ludobójcy w 1908 r., dzięki artykułom dziennikarza i polityka Edmunda Morela. Oburzenie rozlało się po Europie i skutkowało przejęciem kontroli nad terytorium przez Belgię.

Mimo krytycznej oceny rządów i braku sprzeciwu wobec kolonialnego wyzysku wielu Belgów nadal darzy tego barbarzyńskiego władcę ogromnym sentymentem i szacunkiem, czego dowodem są liczne pomniki m.in. w centrum Brukseli czy w Laeken, w oficjalnej siedzibie króla Belgów, a także parki, szkoły i instytucje noszące jego imię. Nic, tylko brać przykład z Belgów. 

Porównując dokonania Leopolda z innymi zbrodniarzami, trzeba przyznać, że belgijski król powinien zająć wysokie miejsce w rankingu. Tuż za Stalinem, Hitlerem, Mao Zedongiem i Pol Potem. Może ich pomniki też ktoś w Brukseli postawi? Leopoldowi będzie raźniej. Warto przypominać postać tego barbarzyńcy i jego dokonania. Król Leopold II Ludobójca wciąż przygląda się z wysokości pomników urzędnikom brukselskim i nie tylko. I chyba nikomu nie przeszkadza. Pan Guy jakoś się nie oburza, nieprawdaż?

Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (29/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Stanowski odpowiada na nową zaczepkę Wysockiej-Schnepf Wiadomości
Stanowski odpowiada na nową zaczepkę Wysockiej-Schnepf

Spór między Dorotą Wysocką-Schnepf a Krzysztofem Stanowskim wchodzi w kolejną fazę. Dziennikarka TVP w likwidacji zapowiedziała pozwy przeciwko twórcy Kanału Zero, Robertowi Mazurkowi oraz innym osobom. Argumentowała, że jej 14-letni syn stał się celem „piętnowania”. Stanowski szybko odpowiedział, nie raz i to w ostrych słowach.

Gratka dla miłośników astronomii. Czeka nas kosmiczny spektakl Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Czeka nas kosmiczny spektakl

12 sierpnia 2026 r. niebo nad Europą rozświetli jedno z najbardziej wyjątkowych zjawisk astronomicznych. Po raz pierwszy od 27 lat mieszkańcy kontynentu będą mogli zobaczyć całkowite zaćmienie Słońca. Już dziś w miejscach, gdzie zjawisko będzie najbardziej efektowne, turyści rezerwują noclegi z rocznym wyprzedzeniem.

Nie żyje biskup Antoni Dydycz z ostatniej chwili
Nie żyje biskup Antoni Dydycz

Informację o śmierci bp Antoniego Dydycza przekazała kuria diecezjalna w Drohiczynie

Tajemnicze beczki na dnie Pacyfiku. Zaskakujące wyniki badań Wiadomości
Tajemnicze beczki na dnie Pacyfiku. Zaskakujące wyniki badań

Na dnie Oceanu Spokojnego, niedaleko Los Angeles, naukowcy natrafili na niepokojące zjawisko. Wokół beczek zatopionych kilkadziesiąt lat temu zaczęły powstawać charakterystyczne białe aureole.

Polacy ocenili rekonstrukcję rządu Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń Wiadomości
Polacy ocenili rekonstrukcję rządu Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń

23 lipca premier Donald Tusk ogłosił nowy skład Rady Ministrów. Następnego dnia prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje nowym ministrom. Rząd został „odchudzony” - liczba ministrów zmniejszyła się z 26 do 21, a dodatkowo powołano dwa duże „superresorty”: energii oraz finansów i gospodarki. Zmiany objęły także kluczowe stanowiska, w tym resorty zdrowia, sprawiedliwości, rolnictwa, sportu i kultury. Nowym wicepremierem odpowiedzialnym za politykę zagraniczną został szef MSZ Radosław Sikorski.

Niepokojąca fala przemocy w Berlinie. Kolejna ofiara ataku nożem Wiadomości
Niepokojąca fala przemocy w Berlinie. Kolejna ofiara ataku nożem

W centrum Berlina doszło do tragicznego ataku. W piątek wieczorem grupa około 15 osób napadła na trzech młodych mężczyzn w pobliżu Forum Humboldtów. Ofiarą był 20-letni Syryjczyk. Choć próbowano go reanimować i trafił na intensywną terapię, lekarzom nie udało się uratować mu życia. Dwaj jego towarzysze, w wieku 22 i 23 lat, doznali jedynie lekkich obrażeń.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Jak informuje IMGW, Europa zachodnia, centralna i północna będzie pod wpływem niżów z ośrodkami w rejonie Wysp Brytyjskich i Szwecji oraz związanymi z nimi frontami atmosferycznymi. Na pozostałym obszarze pogodę kształtować będą wyże znad zachodniego Atlantyku i Rosji. Nad Polskę nasunie się zatoka związana z niżem z ośrodkiem w rejonie Wysp Brytyjskich z układem frontów atmosferycznych. Napływać będzie polarna morska masa powietrza, od zachodu kraju cieplejsza.

Nie żyje były mistrz świata w boksie Wiadomości
Nie żyje były mistrz świata w boksie

Świat sportu pogrążył się w smutku. Nie żyje Ricky Hatton, były mistrz świata federacji IBF i WBA. Zmarł w wieku 46 lat. Jego ciało zostało znalezione w domu w Hyde w hrabstwie Greater Manchester - poinformowała policja. Bokser kilka tygodni temu zapowiadał powrót na ring.

Prezydent podpisał postanowienie ws. zagranicznych wojsk w Polsce z ostatniej chwili
Prezydent podpisał postanowienie ws. zagranicznych wojsk w Polsce

Prezydent Karol Nawrocki podpisał postanowienie o wyrażeniu zgody na pobyt na terytorium RP komponentu wojsk obcych Państw-Stron Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, jako wzmocnienie RP w ramach operacji „Eastern Sentry” - poinformowało w niedzielę Biuro Bezpieczeństwa Narodowego na platformie X.

Niebezpieczne zdarzenie na krakowskim lotnisku. Loty przekierowane do Katowic z ostatniej chwili
Niebezpieczne zdarzenie na krakowskim lotnisku. Loty przekierowane do Katowic

Samolot Enter Air lecący z Antalyi podczas lądowania na lotnisku Kraków Airport wypadł z pasa. Lotnisko wstrzymało przyloty i odloty. Zdołano już ewakuować wszystkich pasażerów

REKLAMA

Paweł Janowski: Leopold II Ludobójca

Fani Guya Verhofstadta marzą o postawieniu mu pomnika. Wyznawcy brukselizmu rewolucyjnego chcieliby w Polsce zaprowadzić prawdziwy, europejski, nowoczesny porządek. Bardzo by chcieli. No i niech sobie chcą. Polacy pamiętają dokonania wybitnych zachodnich polityków. A skoro mowa o panu Guyu, to może przypomnijmy postać zasłużonego dla wolności, równości i braterstwa króla Leopolda II Ludobójcy, z dynastii Koburg.
 Paweł Janowski: Leopold II Ludobójca
/ flickr.com/ALDE Communication/CC BY-ND 2.0
Był królem Belgów w latach 1865-1909. W 1885 został władcą Wolnego Państwa Konga, wówczas kolonii w środkowej Afryce. Przez wiele lat była to jego prywatna własność, w której zaprowadził „porządek” po swojemu. Stworzył fasadową organizację, Międzynarodowe Stowarzyszenie Konga, i zaczął rozgłaszać, że jego celem jest walka z handlem niewolnikami w Afryce Środkowej oraz niesienie postępu mieszkańcom dorzecza rzeki Kongo. Mówił nawet o stworzeniu wolnych republik tubylców. Kłamał w żywe oczy. I przez wiele lat udawało mu się ukrywać prawdę.

Tymczasem w żadnej z ówczesnych kolonii nie doszło do tak potwornej rzezi jak w Kongu, nigdzie nie było takiego okrucieństwa i nigdzie liczba ofiar nie była tak ogromna. Niepohamowana chciwość i żądza władzy tego człowieka doprowadziła do katastrofy. Pod jego oświeconymi rządami wymordowano ok. 8 mln ludzi. Mieszkańcy Konga ginęli nie tylko w wyniku terroru, ale też z powodu sadystycznych upodobań zarządców „majątku” europejskiego satrapy. Urządzali polowania na Afrykanów, a z zamordowanych ludzi robili sobie trofea.

„Belgowie wydawali rozkazy, a kary swoim pobratymcom musieli wymierzać czarni żołnierze Force Publique, którzy sami byli niewolnikami, bo nikt nie wstępował do armii dobrowolnie. Tubylców zmuszano do służby, karano chłostą «chicotte», a za dezercję zabijano. Większość belgijskich urzędników oraz oficerów wolała wydać rozkaz i zostawić brudną robotę czarnoskórym, ale wielu wręcz lubowało się w zadawaniu bólu i śmierci. Wolne Państwo Kongo stało się rajem dla sadystów” – tak opisuje ówczesne działania Adam Hochschild, badacz tego tematu w „Do Rzeczy” w czerwcu 2017 r.

Oczywiście skoncentrowali się na ograbieniu tego kraju, zwłaszcza z kauczuku i kości słoniowej. To słowem przypomnienia umiłowania ekologii przed przodków dzisiejszych gwiazd polityki brukselskiej. Świat dowiedział się o prawdziwych działaniach Leopolda II Ludobójcy w 1908 r., dzięki artykułom dziennikarza i polityka Edmunda Morela. Oburzenie rozlało się po Europie i skutkowało przejęciem kontroli nad terytorium przez Belgię.

Mimo krytycznej oceny rządów i braku sprzeciwu wobec kolonialnego wyzysku wielu Belgów nadal darzy tego barbarzyńskiego władcę ogromnym sentymentem i szacunkiem, czego dowodem są liczne pomniki m.in. w centrum Brukseli czy w Laeken, w oficjalnej siedzibie króla Belgów, a także parki, szkoły i instytucje noszące jego imię. Nic, tylko brać przykład z Belgów. 

Porównując dokonania Leopolda z innymi zbrodniarzami, trzeba przyznać, że belgijski król powinien zająć wysokie miejsce w rankingu. Tuż za Stalinem, Hitlerem, Mao Zedongiem i Pol Potem. Może ich pomniki też ktoś w Brukseli postawi? Leopoldowi będzie raźniej. Warto przypominać postać tego barbarzyńcy i jego dokonania. Król Leopold II Ludobójca wciąż przygląda się z wysokości pomników urzędnikom brukselskim i nie tylko. I chyba nikomu nie przeszkadza. Pan Guy jakoś się nie oburza, nieprawdaż?

Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (29/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe