Joanna Płotnicka: W lipcu 2018 r. mija 73. Rocznica napisania Raportu Witolda
10 lutego 2016 r. Fundacja Paradis Judaeorum – inicjator akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” po raz piąty z kolei zaapelowała do resortu edukacji o trwałą obecność wspomnień Rotmistrza z pobytu i ucieczki z Auschwitz w polskiej szkole.
Liczący wraz załącznikami pięćdziesiąt jeden stron list do minister Anny Zalewskiej zawierał między innymi dokumentację kilkuletnich starań o „Raport Witolda” w kanonie lektur, teksty wykładów, materiały prasowe, interpelację posła Artura Górskiego z 10.III.2015, a także skan podpisu złożonego 25.III.2015 przez Andrzeja Dudę pod apelem fundacji do poprzedniej szefowej Ministerstwa Edukacji Narodowej. Vide:
https://drive.google.com/file/d/0Bz61_PER1DyEbzZ0OFY5SWxacWs/view?pref=2&pli=1 …
Na spotkaniu promującym książkę „To jest zawsze podejrzane. O Polakach, Żydach, Niemcach (i nie tylko) – bez politycznej poprawności” w Krakowskim Klubie KAMIENIOŁOM Michał Tyrpa inicjator naszej akcji podkreślał wagę świadectwa Ochotnika do Auschwitz. To na takich filarach winno opierać się, daj Boże - bardziej ofensywne niż dotąd, promowanie wizerunku Polski za granicą i walka z antypolonizmem, z obrazem Polski jedynie jako – cmentarza Żydów.
Niestety. MEN nie zajął stanowiska w sprawie umieszczenia w kanonie lektur „Raportu Witolda”. Przypomnijmy, że zapytanie w tej sprawie wystosował do minister edukacji Anny Zalewskiej poseł Artur Górski (PiS):„Na podstawie art. 195 Regulaminu Sejmu RP przedkładam Pani Minister zapytanie poselskie w sprawie braku zajęcia przez MEN stanowiska na wniosek o włączenie do kanonu lektur szkolnych „Raportu Witolda” z 1945 r., niezwykle ważnego i wymownego dzieła rotmistrza Witolda Pileckiego, http://m.in . jego wspomnień obozowych. Pismo w tej sprawie skierował do Pani Minister prezes Fundacji Paradis Judaeorum Michał Tyrpa w dniu 10 lutego br. a zatem minął ustawowy miesięczny termin na udzielenie odpowiedzi.Michał Tyrpa przypominał, że w ciągu ostatnich ośmiu lat Fundacja cztery razy zwracała się do kolejnych ministrów edukacji z taką propozycją i propozycja ta była odrzucana lub przemilczana. Teraz zwróciła się piąty raz. Swój list Prezes Fundacji Paradis Judaeorum kończy słowami: „Szanowna Pani Minister! W imieniu wolontariuszy akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu”, wyrażam głęboką nadzieję, że Minister Edukacji Narodowej w rządzie Prawa i Sprawiedliwości nie odmówi piątej z kolej prośbie o wprowadzenie „Raportu Witolda” do kanonu obowiązkowych lektur szkolnych. Przypomnijmy o Rotmistrzu! Trzeba dać świadectwo.” Niestety do dnia wysłania niniejszego zapytania poselskiego nie było odpowiedzi Pani Minister na ten ważny list.”
W związku z powyższym Artur Górski chciał wiedzieć, jakie jest stanowisko Pani Minister wobec tej patriotycznej inicjatywy, wprowadzenia „Raportu Witolda” do kanonu obowiązkowych lektur szkolnych? Pytał także, czy resort oświaty w ogóle ma zamiar udzielić odpowiedzi na przywołane pismo. Niestety Pan poseł Artur Górski zmarł, a MEN wiążąco nie odpowiedział. I ze smutkiem należy stwierdzić, że obecne władze, głoszące, iż odrzucają narzucaną Polakom tzw. politykę wstydu, nie zrealizowały starań o wpisanie „Raportu” Witolda Pileckiego do kanonu lektur szkolnych. A wszakże postać Witolda Pileckiego powinniśmy przypominać stale, nie tylko z racji jego znaczenia w historii, ale także dla wskazania jego ponadczasowej i humanitarnej postawy, jako wzorca wierności wartościom i warto walczyć nadal aby, dzień śmierci Rotmistrza, 25 maja był Europejskim Dniem Bohaterów Walki z Totalitaryzmami – tak jak to określił Michał Tyrpa pomysłodawca tego święta.
To co dobre, nie dzieje się samo. I czas najwyższy, żeby decydenci przyjęli do wiadomości tę prawdę. To co dobre potrzebuje namysłu, oddania, samozaparcia i konsekwencji. Umiłowania tego, za co walczył, cierpiał i oddał życie najdzielniejszy żołnierz drugiej wojny światowej. Wolontariusze akcji społecznej „Przypomnijmy o Rotmistrzu” („Let's Reminisce About Witold Pilecki”) w Polsce, w Irlandii, we Francji, na Białorusi, Ukrainie, Litwie, w Niemczech, w Stanach Zjednoczonych, wiedzą o tym doskonale. Ten milczący brak współpracy ze strony polskich władz jest niezrozumiały i szkodliwy dla Polski. Zwłaszcza, że tak jesteśmy atakowani na arenie międzynarodowej i wydawać by się mogło, że teraz ważne są wszystkie ręce na pokładzie w służbie Polsce. Marnowanie potencjału społecznego w tej sytuacji jest wielkim błędem.
Czy potrzebny jest szósty wniosek, aby Raport Witolda znalazł się w końcu po latach starań w kanonie lektur szkolnych? Kto pomoże w tej sprawie?
Petycja nadal aktualna