Jonny Daniels: Jeśli chcesz coś ugrać w Izraelu, to grasz antypolską kartą. To działa
Od kilku dni w izraelskich mediach trwa wielka kampania reklamowa sponsorowana przez polski bank. Dotarła do wszystkich. Ostrzegałem, że Polska powinna strategicznie milczeć i nie rozkoszować się sukcesem. Niestety, retoryka mówiąca o większych korzyściach Polski niż Izraela po znowelizowaniu ustawy okazała się nieprawdą. Są takie momenty w dyplomacji, gdy należy być cicho. To był taki moment
- stwierdził Daniels.
Oczywiście, że deklaracja była z nimi [Yad Vashem-red.] konsultowana. To jedna z najważniejszych w Izraelu organizacji zajmujących się Holokaustem. Oświadczenie było sprawiedliwe i uczciwe. To, co teraz widzimy, to antypolonizm
- uznał.
…jest poczucie, że Polacy za bardzo chcieli zabłysnąć. Pozytywną stroną dyskusji jest fakt, że ludzie zaczęli bardziej interesować się historią. Jednakże antypolonizm w Izraelu jest wciąż silnie zakorzeniony. Sam otrzymałem pogróżki (…) Wiele osób w Izraelu myśli, że to Polska jest odpowiedzialna za Holokaust. Naprawdę w to wierzą
- podkreślił.
Odpowiedź Yad Vashem po ośmiu dniach to nic innego jak polityka. Instytut to organizacja sponsorowana (…) przez prywatnych darczyńców. Izraelska opozycja chce ugrać swoje, odnosząc się do Holokaustu. To tani chwyt. Jeśli chcesz coś ugrać w Izraelu, to grasz antypolską kartą. To działa
- powiedział.
adg
źródło: onet.pl
#REKLAMA_POZIOMA#