Paweł Janowski: Konstytucja? Zbyt wcześnie

Wiedzieć, kiedy o co zagrać i z kim, to jest sztuka polityki. Jak Robert Lewandowski jest na boisku, to nie musi wciąż biegać za piłką. Czeka, obserwuje, podbiega, znowu obserwuje, a gdy nadarza się okazja, to ma siłę i przyspieszenie, by minąć przeciwnika, wyjść na czystą pozycję, a na koniec strzelić przepiękną bramkę. Zimna krew do końca. Tak grają geniusze.
 Paweł Janowski: Konstytucja? Zbyt wcześnie
/ Andrzej Duda, screen YT
Pytanie zasadnicze: Kto jesienią miałby poprzeć referendum w sprawie nowej Konstytucji? Ile PiS i sojusznicy mają głosów? Nie mają większości konstytucyjnej. Po co tracić siły, po co popisywać się dryblingiem, gdy nikt nie czeka na czystej pozycji, a drużyna przeciwna liczy potknięcia.

Niemiecka agentura w Polsce poprze prezydenckie referendum? Wolne żarty. Labilny Kukiz’15? Śmiech na sali. Prezydent A. Duda licytuje zbyt wysoko. Nie ma asów w rękawie, nie ma królów, tylko damy. Ale damy Romaszewskie nie mają oparcia w waletach i pozostałych kartach.

Jeszcze jeden wątek w tym pomyśle niepokoi. Rozedrganie merytoryczne. Kto układał te pytania? To jest wynik analiz eksperckich? Chyba zaczęli lewitować. To są tylko pytania ogólne, mydło i powidło. Przyjrzyjmy się niektórym z nich.

Pierwsze jest tak oczywiste, że szkoda na nie czasu. Drugie zawiera się w trzecim i szkoda na nie papieru – przecież jak zmiany w Konstytucji, to wiadomo, że „o istotnym znaczeniu dla Państwa i Narodu”, a tu milion czy 5 mln to już kwestia podoczna, bo jak będzie 50 mln Polaków, to ktoś powie, że milion to za mało. Pytanie 5 – o zatwierdzenie praw nabytych? Dla ubeków też? A jak naprawdę wydarzy się katastrofa gospodarcza, to co wtedy? 

Pytanie 7 – „Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa RP w UE?”. Mnie zmroziło. Zmiany w Konstytucji z czasów Gierka też miały taki charakter. Wpisano wówczas wieczną miłość, przyjaźń i uwielbienie dla Związku Sowieckiego. To pytanie kompromituje cały projekt referendum. Unia upadnie, a my zostaniemy z tym wpisem jak Himilsbach z angielskim. 8 – nieco łagodzi, ale wiarygodność instytucji unijnych zbliża się do zera, wszak w Traktacie Lizbońskim też są dobre zapisy, też jest mowa o poszanowaniu suwerenności i co z tego? Nic. Niemcy z Francuzami robią sobie, co chcą.

Okazuje się, że pytania są przykładem nominalizmu prawniczego. Kasta prawników chce zarządzać wszystkim: jakością schabowego i ziemniaków (pytanie 10 i 14), chronić rodzinę, choć nie ma odwagi chronić życia od naturalnego poczęcia do naturalnej śmierci (pytanie 11), chronić pracę (12) – bardziej apersonalnego odjazdu nie widziałem. Może jeszcze chronić odpoczynek, spacer itd. A na deser oczywiście pan Prezydent pyta, pewnie od niechcenia, o swoją władzę (pytanie 13 – pechowe?). I chyba, żeby było śmieszniej – pytanie 15 – „Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP podziału jednostek samorządu terytorialnego na gminy, powiaty i województwa?”. Jak odpowiedzieć na to pytanie? Właśnie rząd kasuje gminę Ostrowice na Pomorzu Zachodnim, bo zbankrutowała. I co? Trzeba byłoby zmienić Konstytucję.

Widać jedno – pytania pisali prawnicy zarażeni brukseliozą, wierzący w paragrafy jak w Słowo Objawione, myślący, że to prawo kreuje rzeczywistość, a nie odwrotnie. Wyszedł śmieszny obraz „chwilowych elementów Konstytucji”. Ją trzeba oczywiście zmienić, ale najpierw należy napisać, potem dać do konsultacji fachowcom z różnych dziedzin, podyskutować, przedstawić w szerokiej kampanii informacyjnej. Bez pośpiechu. Do tego konieczna jest siła polityczna, a nie tylko gabinetowe marzenia. Warto uczyć się od Roberta taktyki. I nie tylko od Roberta.

Dr Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (26/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina były rozwiązaniem uczciwszym z ostatniej chwili
Mularczyk do ambasadora Niemiec: W tej sytuacji powrót do Berlina były rozwiązaniem uczciwszym

"Nie rozumie Pan swojej misji w Polsce. W takiej sytuacji powrót do Berlina byłby rozwiązaniem uczciwszym wobec obu naszych narodów" - pisze na platformie X do ambasadora Niemiec w Polsce Miguela Bergera europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk.

Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko Wiadomości
Nowa edycja „Tańca z Gwiazdami”. W mediach wrze przez jedno nazwisko

Już w niedzielę, 16 listopada, widzowie Polsatu zobaczą wielki finał 17. edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Po emocjonującym półfinale z programem pożegnali się Katarzyna Zillmann i Janja Lesar oraz Tomasz Karolak i Izabela Skierska. W ostatnim starciu sezonu zobaczymy więc trzy pary: Maurycy Popiel i Sara Janicka, Mikołaj „Bagi” Bagiński i Magdalena Tarnowska, Wiktoria Gorodecka i Kamil Kuroczko.

Wybór nowego prezesa PSL. Jest decyzja partii z ostatniej chwili
Wybór nowego prezesa PSL. Jest decyzja partii

W sobotę kongres PSL ponownie wybrał na prezesa partii Władysława Kosiniaka-Kamysza. Poprowadzimy w taki sposób Stronnictwo, żeby za cztery lata było jeszcze silniejsze - powiedział Kosiniak-Kamysz tuż po wyborze.

Polityk AfD: Polska stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja z ostatniej chwili
Polityk AfD: "Polska stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja"

"Polska obiektywnie stanowi dla Niemiec o wiele większe zagrożenie niż Rosja czy ktokolwiek inny" - pisze w mediach społecznościowych polityk AfD Fabian Keubel. Podobne stanowisko wyraził szef AfD, Tino Chrupalla.

Chodzący plastik! Burza po programie TVN gorące
"Chodzący plastik!" Burza po programie TVN

Powrót związanej z TVN celebrytki do "Dzień dobry TVN" ponownie rozgrzał widzów do czerwoności. Jej występ oraz najnowszy spot wywołały falę skrajnych reakcji.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej

W związku z napiętą na polskich granicach Straż Graniczna publikuje raporty wydarzeń na granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec. W porozumieniu z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowała najnowsze dane.

Znany polski raper ścigany czerwoną notą Interpolu z ostatniej chwili
Znany polski raper ścigany czerwoną notą Interpolu

Krystian Brzeziński, znany jako raper Jongmen, trafił na listę najpoważniej poszukiwanych osób Interpolu. Służby międzynarodowe wydały za nim tzw. czerwoną notę, czyli najwyższy poziom alertu. 

Prokuratura  odcina Romanowskiego od dokumentów. Ziobrę może czekać identyczny scenariusz z ostatniej chwili
Prokuratura odcina Romanowskiego od dokumentów. Ziobrę może czekać identyczny scenariusz

Prokuratura unieważniła dwa paszporty Marcina Romanowskiego, by uniemożliwić mu wyjazd poza strefę Schengen. Według ustaleń "Rzeczpospolitej" podobne działania mogą objąć także Zbigniewa Ziobrę, jeśli zdecyduje się wystąpić o azyl na Węgrzech.

Będzie Rada Gabinetowa nt. sytuacji w służbie zdrowia? Jest komentarz z Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Będzie Rada Gabinetowa nt. sytuacji w służbie zdrowia? Jest komentarz z Pałacu Prezydenckiego

Sytuacja w ochronie zdrowia jest bardzo poważna, dlatego prezydent Karol Nawrocki rozważa zwołanie Rady Gabinetowej w tej sprawie - poinformował w sobotę prezydencki minister Wojciech Kolarski. Dodał, że prezydent Nawrocki chce poznać plan ratunkowy rządu w tej sytuacji.

UE uzgodniła budżet na 2026 rok. Na co pójdzie najwięcej pieniędzy? z ostatniej chwili
UE uzgodniła budżet na 2026 rok. Na co pójdzie najwięcej pieniędzy?

Parlament Europejski i państwa członkowskie w ramach Rady UE zawarły w sobotę porozumienie w sprawie unijnego budżetu na 2026 r. Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.

REKLAMA

Paweł Janowski: Konstytucja? Zbyt wcześnie

Wiedzieć, kiedy o co zagrać i z kim, to jest sztuka polityki. Jak Robert Lewandowski jest na boisku, to nie musi wciąż biegać za piłką. Czeka, obserwuje, podbiega, znowu obserwuje, a gdy nadarza się okazja, to ma siłę i przyspieszenie, by minąć przeciwnika, wyjść na czystą pozycję, a na koniec strzelić przepiękną bramkę. Zimna krew do końca. Tak grają geniusze.
 Paweł Janowski: Konstytucja? Zbyt wcześnie
/ Andrzej Duda, screen YT
Pytanie zasadnicze: Kto jesienią miałby poprzeć referendum w sprawie nowej Konstytucji? Ile PiS i sojusznicy mają głosów? Nie mają większości konstytucyjnej. Po co tracić siły, po co popisywać się dryblingiem, gdy nikt nie czeka na czystej pozycji, a drużyna przeciwna liczy potknięcia.

Niemiecka agentura w Polsce poprze prezydenckie referendum? Wolne żarty. Labilny Kukiz’15? Śmiech na sali. Prezydent A. Duda licytuje zbyt wysoko. Nie ma asów w rękawie, nie ma królów, tylko damy. Ale damy Romaszewskie nie mają oparcia w waletach i pozostałych kartach.

Jeszcze jeden wątek w tym pomyśle niepokoi. Rozedrganie merytoryczne. Kto układał te pytania? To jest wynik analiz eksperckich? Chyba zaczęli lewitować. To są tylko pytania ogólne, mydło i powidło. Przyjrzyjmy się niektórym z nich.

Pierwsze jest tak oczywiste, że szkoda na nie czasu. Drugie zawiera się w trzecim i szkoda na nie papieru – przecież jak zmiany w Konstytucji, to wiadomo, że „o istotnym znaczeniu dla Państwa i Narodu”, a tu milion czy 5 mln to już kwestia podoczna, bo jak będzie 50 mln Polaków, to ktoś powie, że milion to za mało. Pytanie 5 – o zatwierdzenie praw nabytych? Dla ubeków też? A jak naprawdę wydarzy się katastrofa gospodarcza, to co wtedy? 

Pytanie 7 – „Czy jest Pani/Pan za konstytucyjnym zagwarantowaniem członkostwa RP w UE?”. Mnie zmroziło. Zmiany w Konstytucji z czasów Gierka też miały taki charakter. Wpisano wówczas wieczną miłość, przyjaźń i uwielbienie dla Związku Sowieckiego. To pytanie kompromituje cały projekt referendum. Unia upadnie, a my zostaniemy z tym wpisem jak Himilsbach z angielskim. 8 – nieco łagodzi, ale wiarygodność instytucji unijnych zbliża się do zera, wszak w Traktacie Lizbońskim też są dobre zapisy, też jest mowa o poszanowaniu suwerenności i co z tego? Nic. Niemcy z Francuzami robią sobie, co chcą.

Okazuje się, że pytania są przykładem nominalizmu prawniczego. Kasta prawników chce zarządzać wszystkim: jakością schabowego i ziemniaków (pytanie 10 i 14), chronić rodzinę, choć nie ma odwagi chronić życia od naturalnego poczęcia do naturalnej śmierci (pytanie 11), chronić pracę (12) – bardziej apersonalnego odjazdu nie widziałem. Może jeszcze chronić odpoczynek, spacer itd. A na deser oczywiście pan Prezydent pyta, pewnie od niechcenia, o swoją władzę (pytanie 13 – pechowe?). I chyba, żeby było śmieszniej – pytanie 15 – „Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w Konstytucji RP podziału jednostek samorządu terytorialnego na gminy, powiaty i województwa?”. Jak odpowiedzieć na to pytanie? Właśnie rząd kasuje gminę Ostrowice na Pomorzu Zachodnim, bo zbankrutowała. I co? Trzeba byłoby zmienić Konstytucję.

Widać jedno – pytania pisali prawnicy zarażeni brukseliozą, wierzący w paragrafy jak w Słowo Objawione, myślący, że to prawo kreuje rzeczywistość, a nie odwrotnie. Wyszedł śmieszny obraz „chwilowych elementów Konstytucji”. Ją trzeba oczywiście zmienić, ale najpierw należy napisać, potem dać do konsultacji fachowcom z różnych dziedzin, podyskutować, przedstawić w szerokiej kampanii informacyjnej. Bez pośpiechu. Do tego konieczna jest siła polityczna, a nie tylko gabinetowe marzenia. Warto uczyć się od Roberta taktyki. I nie tylko od Roberta.

Dr Paweł Janowski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (26/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe