Janusz Szewczak: Czas pogonić Timmermansa i przestać negocjować z szulerami

Dość już wystawnych obiadków w Belwederze dla F.Timmermansa za pieniądze polskich podatników, to nie czas na eksperymenty w polskiej polityce zagranicznej. Przestańmy się wreszcie cackać z KE i totalną Targowicą, dość wyrozumiałości i stąpania po skorupkach jajek. Oni bowiem, nie stosują wobec Polski ani rzetelnego dialogu, ani żadnych reguł, chcą dyktatu, hegemonii, a przede wszystkim obalenia obecnego rządu, chcą nas karać dyscyplinować, wprowadzać sankcje, ciąć nam subwencje i budżety bez uzasadnienia, bez prawnych podstaw traktatowych.
 Janusz Szewczak: Czas pogonić Timmermansa i przestać negocjować z szulerami
/ screen YT
Unijnym eurobiurokratom tak naprawdę nie chodzi o żadne nasze reformy, chodzi im o ich biznesy, które popsuł im obecny rząd PIS. Każą nas, nie za brak praworządności i demokracji, bo wolności w Polsce jest więcej niż w Niemczech, Szwecji czy Francji, ale za proamerykańskie sympatie, tworzenie bloku Trójmorza, za chęć przeniesienia amerykańskich baz z Niemiec do Polski, ale też za rosnącą polską konkurencyjność, repolonizację banków, chęć opodatkowania zagranicznych super i hiper-marketów czy za uszczelnienie systemu podatkowego, który uniemożliwia strzyżenie i drenowanie polskiej kasy na setki miliardów złotych, tak jak to miało miejsce w ciągu 8 lat rządów PO-PSL. Unia chce nas napiętnować, bo nie chcemy lotniska w Berlinie, tylko własne w centralnej Polsce.

Do ataków na Polskę i Polaków wykorzystano tradycję zdrady narodowej, donoszenia i szkalowania polskiego państwa ze strony coraz bardziej antypolskiej opozycji. Wykorzystano to jako wygodny pretekst do szkodzenia naszemu krajowi. Skoro chcą nam obciąć unijne dotacje o 23 proc., choć to zaledwie propozycje, to trzeba by obciąć i naszą składkę do budżetu UE też o 23 proc. Od 2004r. czyli przez 14 lat otrzymaliśmy z Unii ok. 600mld zł, ale wpłacone przez nas składki zbliżają się do kwoty ok. 200mld zł czyli netto to łącznie zaledwie ok. 400mld zł czyli mniej więcej tyle co rocznie tylko wydaje budżet naszego państwa. A, przecież przez te 14 lat w postaci zysków, dywidend, opłat za doradztwo czy rebranding czy w ramach tzw. optymalizacji podatkowej wyjechało za granicę już ok. 700mld zł, zaś 30-40mld zł polskich pieniędzy rocznie, a to przez 10 lat kolejne 400mld zł płynie do zagranicznych, w tym do banków UE w ramach tzw. kosztów obsługi długu publicznego.

Nie dajmy się więc ogłupić zaklęciom różnych „euroidiotów”, bo z każdego 1 euro trafiającego do Polski z UE aż 80 centów wraca tam z powrotem. Zacznijmy się szanować sami, stawać w sposób twardy, ale i sprytny, zachowując godność. Przestańmy oczekiwać na litość i zrozumienie F.Timmermansa, G.Verchofstadta i im podobnych. Przed Europą i UE nowe wyzwania i zagrożenia kryzysem finansowym i celno-handlowym. Widać wyraźnie, że prezydent D.Trump nie popuści, widać też coraz wyraźniej, że teorie neoliberalne, globalistyczne, wizje otwartych państw i społeczeństw, postępowców czy genderowców, kochających multi-culti jak i kochających inaczej załamują się i okazują się być kolejną utopią i oszustwem, medialną manipulacją.

Na świecie powraca idea wspólnoty narodowej, tradycyjnych wartości, protekcjonizmu, ale i bezpieczeństwa i to nie tylko tego militarnego. Choć my Polacy odzyskaliśmy zewnętrzne atrybuty Niepodległości (28 lat temu), to na suwerenność ekonomiczną i finansową dopiero zaczynamy się wybijać i to w obliczu totalnie szkodzącej naszym interesom narodowym V-Kolumny, tak pilnie słuchanej w Brukseli. Przestajemy być półkolonią gospodarczą i coraz dobitniej kwestionujemy hegemonię Niemiec w Europie jak i pomysły liberalno-lewackich elit. Dziś kraje można podbijać bez brygad pancernych i lotniczych dywizji, ale równie skutecznie przy pomocy banków, długów, toksycznych instrumentów finansowych, wojen walutowych, przejmowaniu majątku narodowego, sieci handlowych, gazet i mediów. Pan Timmermans zasługuje wyłącznie na „cienką” herbatkę i przyjęcie, najwyżej przez wiceministra, bo  i tak to nie on decyduje.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń? z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń?

Po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną, większość Niemców obawia się ataku Rosji na państwo NATO, takie jak Polska lub Litwa, w najbliższej przyszłości – wynika z sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej INSA na zlecenie „Bild am Sonntag”. Według sondażu takiego ataku obawia się 62 proc. ankietowanych. 28 proc. nie podziela tych obaw.

Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec Wiadomości
Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec

Agata Kaczmarska w kategorii +80 kg zdobyła złoty, a Julia Szeremeta w 57 kg srebrny medal bokserskich mistrzostw świata w Liverpoolu. W niedzielę o tytuł powalczy Aneta Rygielska (60 kg).

To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta Wiadomości
Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta

Sylwia Cisoń, radna Gdańska, przeżyła dramatyczną sytuację w Gdańsku. Kierowca jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, jak zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Dodatkowo kierowca nie znał języka polskiego, co wskazuje, że był cudzoziemcem, imigrantem.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Ponad 30,5 tys. dzieci i młodzieży weźmie udział w eksperymentach, warsztatach i wykładach przygotowanych w ramach XXI Lubelskiego Festiwalu Nauki. Impreza popularyzująca naukę rozpoczęła się w sobotę i potrwa do przyszłego piątku.

Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości Wiadomości
Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości

Po intensywnym lecie i krótkim odpoczynku Iga Świątek ponownie wraca na korty. Liderka światowego rankingu wylądowała w Seulu, gdzie rozpocznie kolejny etap azjatyckiej części sezonu.

Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka Wiadomości
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka

32-letnia Polka zginęła w Tatrach Wysokich w rejonie Miedzianej Kotliny. Świadkami upadku wspinaczki z wysokości około 100 metrów była para Słowaków, którzy uwięźli w Klimkowej Dolinie. Do tragedii doszło w piątek. Ratownicy z Horskej Zahrannej Slużby (HZS) dotarli do ciała w sobotę.

RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza z ostatniej chwili
RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza

Niepokojący alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa trafił w sobotę do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego. Powodem jest możliwe zagrożenie atakiem z powietrza w rejonie przygranicznym.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Czas pogonić Timmermansa i przestać negocjować z szulerami

Dość już wystawnych obiadków w Belwederze dla F.Timmermansa za pieniądze polskich podatników, to nie czas na eksperymenty w polskiej polityce zagranicznej. Przestańmy się wreszcie cackać z KE i totalną Targowicą, dość wyrozumiałości i stąpania po skorupkach jajek. Oni bowiem, nie stosują wobec Polski ani rzetelnego dialogu, ani żadnych reguł, chcą dyktatu, hegemonii, a przede wszystkim obalenia obecnego rządu, chcą nas karać dyscyplinować, wprowadzać sankcje, ciąć nam subwencje i budżety bez uzasadnienia, bez prawnych podstaw traktatowych.
 Janusz Szewczak: Czas pogonić Timmermansa i przestać negocjować z szulerami
/ screen YT
Unijnym eurobiurokratom tak naprawdę nie chodzi o żadne nasze reformy, chodzi im o ich biznesy, które popsuł im obecny rząd PIS. Każą nas, nie za brak praworządności i demokracji, bo wolności w Polsce jest więcej niż w Niemczech, Szwecji czy Francji, ale za proamerykańskie sympatie, tworzenie bloku Trójmorza, za chęć przeniesienia amerykańskich baz z Niemiec do Polski, ale też za rosnącą polską konkurencyjność, repolonizację banków, chęć opodatkowania zagranicznych super i hiper-marketów czy za uszczelnienie systemu podatkowego, który uniemożliwia strzyżenie i drenowanie polskiej kasy na setki miliardów złotych, tak jak to miało miejsce w ciągu 8 lat rządów PO-PSL. Unia chce nas napiętnować, bo nie chcemy lotniska w Berlinie, tylko własne w centralnej Polsce.

Do ataków na Polskę i Polaków wykorzystano tradycję zdrady narodowej, donoszenia i szkalowania polskiego państwa ze strony coraz bardziej antypolskiej opozycji. Wykorzystano to jako wygodny pretekst do szkodzenia naszemu krajowi. Skoro chcą nam obciąć unijne dotacje o 23 proc., choć to zaledwie propozycje, to trzeba by obciąć i naszą składkę do budżetu UE też o 23 proc. Od 2004r. czyli przez 14 lat otrzymaliśmy z Unii ok. 600mld zł, ale wpłacone przez nas składki zbliżają się do kwoty ok. 200mld zł czyli netto to łącznie zaledwie ok. 400mld zł czyli mniej więcej tyle co rocznie tylko wydaje budżet naszego państwa. A, przecież przez te 14 lat w postaci zysków, dywidend, opłat za doradztwo czy rebranding czy w ramach tzw. optymalizacji podatkowej wyjechało za granicę już ok. 700mld zł, zaś 30-40mld zł polskich pieniędzy rocznie, a to przez 10 lat kolejne 400mld zł płynie do zagranicznych, w tym do banków UE w ramach tzw. kosztów obsługi długu publicznego.

Nie dajmy się więc ogłupić zaklęciom różnych „euroidiotów”, bo z każdego 1 euro trafiającego do Polski z UE aż 80 centów wraca tam z powrotem. Zacznijmy się szanować sami, stawać w sposób twardy, ale i sprytny, zachowując godność. Przestańmy oczekiwać na litość i zrozumienie F.Timmermansa, G.Verchofstadta i im podobnych. Przed Europą i UE nowe wyzwania i zagrożenia kryzysem finansowym i celno-handlowym. Widać wyraźnie, że prezydent D.Trump nie popuści, widać też coraz wyraźniej, że teorie neoliberalne, globalistyczne, wizje otwartych państw i społeczeństw, postępowców czy genderowców, kochających multi-culti jak i kochających inaczej załamują się i okazują się być kolejną utopią i oszustwem, medialną manipulacją.

Na świecie powraca idea wspólnoty narodowej, tradycyjnych wartości, protekcjonizmu, ale i bezpieczeństwa i to nie tylko tego militarnego. Choć my Polacy odzyskaliśmy zewnętrzne atrybuty Niepodległości (28 lat temu), to na suwerenność ekonomiczną i finansową dopiero zaczynamy się wybijać i to w obliczu totalnie szkodzącej naszym interesom narodowym V-Kolumny, tak pilnie słuchanej w Brukseli. Przestajemy być półkolonią gospodarczą i coraz dobitniej kwestionujemy hegemonię Niemiec w Europie jak i pomysły liberalno-lewackich elit. Dziś kraje można podbijać bez brygad pancernych i lotniczych dywizji, ale równie skutecznie przy pomocy banków, długów, toksycznych instrumentów finansowych, wojen walutowych, przejmowaniu majątku narodowego, sieci handlowych, gazet i mediów. Pan Timmermans zasługuje wyłącznie na „cienką” herbatkę i przyjęcie, najwyżej przez wiceministra, bo  i tak to nie on decyduje.

Janusz Szewczak

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe