Trafił Kosa na Zbigniewa Gryglasa: Wszyscy pamiętamy partię z aborcją na sztandarach. Dziś jej nie ma

Wczoraj na ulicach Polski odbyły się manifestacje pod nazwą „czarny protest”. Czy temat aborcyjny może zatopić PiS?– Wszyscy pamiętamy jedną z partii, która na swoich sztandarach umieściła aborcje i bardzo lewicowe hasła. Tej partii dziś już nie ma. To nie jest właściwa droga, ale każda z partii podejmuje własne decyzje – powiedział w rozmowie z Mateuszem Kosińskim, Zbigniew Gryglas, poseł Porozumienia.
/ screen YouTube
Tysol.pl Premier Morawiecki w Brukseli stwierdził, że „biała księga” spotkała się ze zrozumieniem wśród państw członkowskich Unii Europejskiej. Czy nastąpił pewien przełom w relacjach z Unią Europejską?

Zbigniew Gryglas: Myślę, że ten przełom jest mocno widoczny. Nie tylko po tej ilości spotkań, po przyjęciu „białej księgi”, ale też po atmosferze, która temu towarzyszy. Wynika to z kilku powodów. Po pierwsze - nie ma kształtu wymiaru sprawiedliwości uniwersalnego dla całej Unii Europejskiej. W tym zakresie każdy kraj stosuje swoje rozwiązania. Druga kwestia jest jasna dla Komisji Europejskiej –Polska będzie wspierana nie tylko przez Węgry, ale też przez kraje bałtyckie, a może i jeszcze inne kraje. Ta procedura nie zakończy się finałem. Powstaje pytanie – po co ją kontynuować?

Czy procedura artykułu 7-mego może być uznana za powiedzenie „sprawdzam” wobec projektu Trójmorza, o którym dużo się mówi, a wreszcie mamy możliwość przekonania się czy nasi sojusznicy są z nami w rzeczywistości, a nie tylko na papierze?

Ja bym tak tego nie stawiał. Projekt Trójmorza jest w fazie początkowej, on będzie nabierał kształtów w miarę realizacji projektów infrastrukturalnych. Mowa o połączeniach drogowych, energetycznych np. gazociągach, które muszą być zbudowane by zintegrować gospodarki naszych krajów. To jest przyszłość. Nie przeceniajmy procedury art. 7 . W zestawieniu z projektami gospodarczymi to mało istotna kwestia.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A czy sama „biała księga”, dokument przedstawiający pewne sprawy w jasny sposób nie powinna powstać na samym początku? Nasze relacje z Unią w ostatnich miesiącach determinowane są przez praworządność. Nie można było emocji uniknąć?

Być może tak, ale teraz nie ma sensu patrzeć wstecz. Dobrze, że dialog dzisiaj trwa i wierzę, że za chwilę zakończy się on zamknięciem tej procedury bez potrzeby stosowania rozwiązań siłowych.

Premier Morawiecki podkreślał, że odgrywaliśmy ważną role w skoordynowanej odpowiedzi wobec Rosji w kwestii otrucia Skripala. Czy ochłodzenie relacji między Rosją, państwem, z którym mamy bardzo złe stosunku, a Wielką Brytanią działa na naszą korzyść? Wielka Brytania to w końcu mocarstwo światowe.

Nie powinniśmy w ten sposób patrzeć na tę sprawę. Sytuacja wygląda tak, że mamy do czynienia z atakiem z użyciem broni chemicznej na terytorium państwa NATO. Sprawa jest poważna i wymaga  adekwatnej reakcji. Myślę, że dotychczas Unia Europejska nie zdała egzaminu, bo nie było reakcji komisarz ds. zagranicznych Federici Mogherini, czy przewodniczącego Rady Europejskiej. Dzisiaj jest reakcja samej Rady, państwa uzgodniły, że będzie wycofany ambasador z Rosji, to poważna, dyplomatyczna reakcja. To dobrze, że państwa unijne reagują. Nie chcemy, żeby tego typu akcje powtórzyły się na terenie innych krajów. To niedopuszczalne i grozi wręcz konfliktem.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Przeniósłbym się z Brukseli do Warszawy. Co Pan czuje gdy widzi swoje byłe, partyjne koleżanki na proteście „czarny piątek” i to często jako jego liderki?

To kwestia, w której podziały wśród parlamentarzystów przebiegają czasami w poprzek podziałów partyjnych. Jak pamiętamy ostatnie głosowanie to wyniki były dla wielu zaskoczeniem. Posłowie głosują według własnego sumienia. W zasadzie żadna partia nie nakłada dyscypliny, nie przymusza swoich posłów. Wyjątkiem była decyzja PO z poprzedniego głosowania nad ustawą liberalizującą, która skończyła się dla tej partii źle.

Na wiecach widać ludzi, którzy protestują od samego początku przejęcia władzy przez PiS. To po części członkowie Obywateli RP i KOD-u. Czy temat aborcyjny może być paliwem napędowym dla słabej opozycji?

Nie sądzę. Wszyscy pamiętamy jedną z partii, która na swoich sztandarach umieściła aborcje i takie bardzo lewicowe hasła. Tej partii dziś już nie ma. To nie jest droga, ale każda z tych partii kalkuluje i podejmuje decyzje. Myślę, że to nie wróży sukcesu. Te podziały są wśród polityków i społeczeństwa. Oczywiście wszyscy rozumiemy te postulaty zmierzające do ochrony życia. Z drugiej strony ten tzw. kompromis, bo nie lubię używać tego słowa w tym zakresie...

Dlaczego?

W sprawie życia nie powinno się zawierać kompromisów jednakże ten stan prawny, który dzisiaj mamy obowiązuje od wielu lat. Rozumiem powody dla których ustawa mająca na celu ochronę życia i zaostrzenie przepisów aborcyjnych została zgłoszona. Jednakże równocześnie dostrzegam potrzebę objęcia kobiet znajdujących się w tej szczególnej sytuacji opieką. Dzisiaj jest ona niewystarczająca. 

Obawiam się, że  zaostrzenie przepisów aborcyjnych może w przyszłości spowodować odwrócenie wahadła w druga stronę i liberalizację. A tego bym nie chciał. Stąd ta decyzja jest tak trudna.

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne z ostatniej chwili
Zapytano Polaków o wejście do strefy euro. Wyniki sondażu są jasne

Ponad 62 proc. Polaków jest przeciw wejściu Polski do strefy euro w ciągu najbliższych dziesięciu lat – wynika z najnowszego sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej.

Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Kierowcy uwięzieni na S7. Jest komunikat policji

Na drodze ekspresowej S7 w powiecie ostródzkim w kierunku Warszawy samochody powoli jadą. Na drodze w kierunku do Gdańska ruch samochodów jest niewielki i płynny. Policja wciąż monitoruje sytuację – poinformował w środę rzecznik KWP w Olsztynie.

Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

REKLAMA

Trafił Kosa na Zbigniewa Gryglasa: Wszyscy pamiętamy partię z aborcją na sztandarach. Dziś jej nie ma

Wczoraj na ulicach Polski odbyły się manifestacje pod nazwą „czarny protest”. Czy temat aborcyjny może zatopić PiS?– Wszyscy pamiętamy jedną z partii, która na swoich sztandarach umieściła aborcje i bardzo lewicowe hasła. Tej partii dziś już nie ma. To nie jest właściwa droga, ale każda z partii podejmuje własne decyzje – powiedział w rozmowie z Mateuszem Kosińskim, Zbigniew Gryglas, poseł Porozumienia.
/ screen YouTube
Tysol.pl Premier Morawiecki w Brukseli stwierdził, że „biała księga” spotkała się ze zrozumieniem wśród państw członkowskich Unii Europejskiej. Czy nastąpił pewien przełom w relacjach z Unią Europejską?

Zbigniew Gryglas: Myślę, że ten przełom jest mocno widoczny. Nie tylko po tej ilości spotkań, po przyjęciu „białej księgi”, ale też po atmosferze, która temu towarzyszy. Wynika to z kilku powodów. Po pierwsze - nie ma kształtu wymiaru sprawiedliwości uniwersalnego dla całej Unii Europejskiej. W tym zakresie każdy kraj stosuje swoje rozwiązania. Druga kwestia jest jasna dla Komisji Europejskiej –Polska będzie wspierana nie tylko przez Węgry, ale też przez kraje bałtyckie, a może i jeszcze inne kraje. Ta procedura nie zakończy się finałem. Powstaje pytanie – po co ją kontynuować?

Czy procedura artykułu 7-mego może być uznana za powiedzenie „sprawdzam” wobec projektu Trójmorza, o którym dużo się mówi, a wreszcie mamy możliwość przekonania się czy nasi sojusznicy są z nami w rzeczywistości, a nie tylko na papierze?

Ja bym tak tego nie stawiał. Projekt Trójmorza jest w fazie początkowej, on będzie nabierał kształtów w miarę realizacji projektów infrastrukturalnych. Mowa o połączeniach drogowych, energetycznych np. gazociągach, które muszą być zbudowane by zintegrować gospodarki naszych krajów. To jest przyszłość. Nie przeceniajmy procedury art. 7 . W zestawieniu z projektami gospodarczymi to mało istotna kwestia.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

A czy sama „biała księga”, dokument przedstawiający pewne sprawy w jasny sposób nie powinna powstać na samym początku? Nasze relacje z Unią w ostatnich miesiącach determinowane są przez praworządność. Nie można było emocji uniknąć?

Być może tak, ale teraz nie ma sensu patrzeć wstecz. Dobrze, że dialog dzisiaj trwa i wierzę, że za chwilę zakończy się on zamknięciem tej procedury bez potrzeby stosowania rozwiązań siłowych.

Premier Morawiecki podkreślał, że odgrywaliśmy ważną role w skoordynowanej odpowiedzi wobec Rosji w kwestii otrucia Skripala. Czy ochłodzenie relacji między Rosją, państwem, z którym mamy bardzo złe stosunku, a Wielką Brytanią działa na naszą korzyść? Wielka Brytania to w końcu mocarstwo światowe.

Nie powinniśmy w ten sposób patrzeć na tę sprawę. Sytuacja wygląda tak, że mamy do czynienia z atakiem z użyciem broni chemicznej na terytorium państwa NATO. Sprawa jest poważna i wymaga  adekwatnej reakcji. Myślę, że dotychczas Unia Europejska nie zdała egzaminu, bo nie było reakcji komisarz ds. zagranicznych Federici Mogherini, czy przewodniczącego Rady Europejskiej. Dzisiaj jest reakcja samej Rady, państwa uzgodniły, że będzie wycofany ambasador z Rosji, to poważna, dyplomatyczna reakcja. To dobrze, że państwa unijne reagują. Nie chcemy, żeby tego typu akcje powtórzyły się na terenie innych krajów. To niedopuszczalne i grozi wręcz konfliktem.

#REKLAMA_POZIOMA#
#NOWA_STRONA#

Przeniósłbym się z Brukseli do Warszawy. Co Pan czuje gdy widzi swoje byłe, partyjne koleżanki na proteście „czarny piątek” i to często jako jego liderki?

To kwestia, w której podziały wśród parlamentarzystów przebiegają czasami w poprzek podziałów partyjnych. Jak pamiętamy ostatnie głosowanie to wyniki były dla wielu zaskoczeniem. Posłowie głosują według własnego sumienia. W zasadzie żadna partia nie nakłada dyscypliny, nie przymusza swoich posłów. Wyjątkiem była decyzja PO z poprzedniego głosowania nad ustawą liberalizującą, która skończyła się dla tej partii źle.

Na wiecach widać ludzi, którzy protestują od samego początku przejęcia władzy przez PiS. To po części członkowie Obywateli RP i KOD-u. Czy temat aborcyjny może być paliwem napędowym dla słabej opozycji?

Nie sądzę. Wszyscy pamiętamy jedną z partii, która na swoich sztandarach umieściła aborcje i takie bardzo lewicowe hasła. Tej partii dziś już nie ma. To nie jest droga, ale każda z tych partii kalkuluje i podejmuje decyzje. Myślę, że to nie wróży sukcesu. Te podziały są wśród polityków i społeczeństwa. Oczywiście wszyscy rozumiemy te postulaty zmierzające do ochrony życia. Z drugiej strony ten tzw. kompromis, bo nie lubię używać tego słowa w tym zakresie...

Dlaczego?

W sprawie życia nie powinno się zawierać kompromisów jednakże ten stan prawny, który dzisiaj mamy obowiązuje od wielu lat. Rozumiem powody dla których ustawa mająca na celu ochronę życia i zaostrzenie przepisów aborcyjnych została zgłoszona. Jednakże równocześnie dostrzegam potrzebę objęcia kobiet znajdujących się w tej szczególnej sytuacji opieką. Dzisiaj jest ona niewystarczająca. 

Obawiam się, że  zaostrzenie przepisów aborcyjnych może w przyszłości spowodować odwrócenie wahadła w druga stronę i liberalizację. A tego bym nie chciał. Stąd ta decyzja jest tak trudna.

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane