Dziennikarze, politycy i internauci o wywiadzie Róży Thun dla niemieckiej tv: "Stek kalumni na Polskę"
nnFaszyzm, zamordyzm, mrok, beznadzieja i tylko Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein trwa na posterunku, w zwykłym warszawskim tramwaju, niosąc pociechę i nadzieję. Płaczę i łkam. pic.twitter.com/Fr6If2AnW6
— Stanisław Janecki (@St_Janecki) 3 stycznia 2018
nnW życiu nie widziałem takiego paszkwilu na Polskę⚠️ Niemiecka telewizja państwowa ubolewa, że jedna z organizarorek protestu dostała grzywnę za domalowanie piersi do znaku Polski Walczącej⚠️ nawet dzieci wiedzą, że to znak zastrzeżony⚠️ Różo Thun Polacy ci nie wybaczą! pic.twitter.com/f3k7718lfZ
— Polska Suwerenna???????? (@Suwerenna) 3 stycznia 2018
nnMoja śp. mama przeszła przez Pawiak i niemiecki obóz koncentracyjny Ravensbruck. Ojciec po powrocie do Polski został wrogiem ludu a ja byłem w PRL represjonowany z powodów politycznych.Mam w głębokiej pogardzie Różę von Thun i niemiecki ruch oporu! OHYDA:https://t.co/q3ec6qrAZT
— Kapitan Nemo (@KapitanNemoPL) 3 stycznia 2018
nnObejrzałem ten film. Nawet nasze tefałeny i inne wyborcze mogłyby się sporo nauczyć. Do takiego plugastwa Róża Thun w roli głównej pasowała idealnie. Osiągnięto efekt synergii.
— Ryszard Makowski (@RychoM) 2 stycznia 2018
Ten film koniecznie powinna pokazać polska telewizja. https://t.co/clSfn66Ovt
nnPodejrzewam, że Róża Thun na potrzeby tej agitki przyjechała się tramwajem po raz pierwszy od wczesnego dzieciństwa. Ciekawe, jakie miała wrażenia https://t.co/29JRweQwEa
— Jacek Karnowski (@JacekKarnowski) 3 stycznia 2018
nnAntypolska propaganda po niemiecku... Tramwaj, świetlica, smutne dzieci i ONA!
— Marzena Nykiel (@MarzenaNykiel) 3 stycznia 2018
"Jedna kobieta walczy o swój kraj". Róża Thun jako wojowniczka o demokrację w TV ARTE. WIDEO https://t.co/Bhpof2qyyI
nnRóża Thun chyba pierwszy raz w tramwaju, taka zapatrzona ;))) https://t.co/UZBtDwNGcI
— Edyta Hołdyńska (@EHoldynska) 3 stycznia 2018
nnMateriał @ARTEde to przykład złej intencji i nierzetelności wobec Polski. Autorzy robią z Polski kraj staczający się w dyktaturę. A wszystko w oparciu o historię jednej osoby @rozathun, polityk z partii będącej w sporze politycznym z aktualną władzą.Słabe! https://t.co/aUXVzCVGVe
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) 3 stycznia 2018
nnNie jestem bezkrytycznym zwolennikiem „dobrej zmiany”, ale wobec „liberalnej demokracji” a’la Róża Thun to nawet wizja dyktatury Kaczyńskiego wydaje się kuszącą alternatywą. Przynajmniej rząd będzie polski i w Polsce. Wiadomo będzie gdzie składać reklamacje.
— Andrzej Zdzitowiecki (@AZdzitowiecki) 3 stycznia 2018
nRóża Gräfin von Thun und Hohenstein nie ma oporów, by wystąpić w nikczemnym, opartym na kłamstwach i pomówieniach niemieckim filmie. Wręcz przeciwnie - chętnie w nim kłamie i pluje na Polskę. Co czekałoby Gräfin von Thun za taki występ np. w 1944 roku? https://t.co/jvQqNAwnK7
— Maryla Ossowska (@MarylaOssowska) 3 stycznia 2018