Pięć lat to pięć lat – stwierdził, wydawać by się mogło oczywistość, Trybunał Konstytucyjny. Tym samym za trzy miesiące skończy się kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Czeka nas jeszcze zapewne kolejny polityczny spektakl, ale niewątpliwie zbliżamy się już do końca.
Oksymoroniczne zjawisko narodowego bolszewizmu funkcjonowało również poza środowiskiem żydowskim. W Polsce, na przykład, praktykował to w latach późnych pięćdziesiątych do końca sześćdziesiątych XX w. Władysław Gomułka. Była to przysłowiowa kwadratura koła. Jednak odwrotnie niż sowieccy kolaboranci w PRL czy też autarkiczni narodowi komuniści w Albanii w podobnym okresie narodowi bolszewicy z Poalej Syjon nie mieli własnego terytorium, nie mieli państwa. W związku z tym sytuacja ich była inna w Związku Sowieckim. Odnieśmy się ponownie do Gurevitza:
Przypadający na 30 kwietnia Międzynarodowy Dzień Jazzu to doskonały moment na skupienie uwagi na wykonawcach oraz miłośnikach tego gatunku muzyki. Z tej właśnie okazji w Zakopanem odbywa się co roku polska edycja festiwalu Wiosna Jazzowa Zakopane, będąca częścią dużego wydarzenia o znaczeniu międzynarodowym United Europe Jazz Festival. Z czasem Wiosna Jazzowa stała się jednym z najbardziej znaczących festiwali jazzowych w Polsce, przyciągając pod Tatry rzesze wiernych fanów oraz goszcząc plejadę polskich i zagranicznych gwiazd. To festiwal, który na stałe wpisał się w kulturalno-muzyczny kalendarz Zakopanego. W tym roku odbędzie się jego 17. edycja.
Minął 1989 rok. Polonia z nadzieją czekała na wyciągniętą od państwa polskiego rękę. Ostatnim aktem sprawczym Polonii amerykańskiej był zryw aktywności prowadzony od 1994 roku przez Edwarda Moskala, ostatniego charyzmatycznego lidera Kongresu Polonii Amerykańskiej.
Druga kadencja rządów Zjednoczonej Prawicy upływa pod znakiem toczących się wojen i wojenek, wzajemnych przepychanek i połajanek, zupełnie jakby politycy nie dostrzegali, że temu wszystkiemu przyglądają się ich wyborcy
– Za każdym razem, gdy pan premier Mateusz Morawiecki wyjeżdżał na szczyt UE związany z polityką klimatyczną i tzw. Zielonym Ładem, drżałem. I miałem rację... – mówi Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim. W rozmowie numeru najnowszego „Tygodnika Solidarność” pojawiają się również tematy sprawiedliwej transformacji energetycznej, w tym kłopotów w Tauronie, napiętej sytuacji w Zjednoczonej Prawicy i kryzysu wywołanego przez koronawirus.
W najnowszym numerze "Tygodnika Solidarność", który jutro ukaże się w kioskach będzie można przeczytać obszerny wywiad z Piotrem Dudą, przewodniczącym Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" przeprowadzony przez Mateusza Kosińskiego.
Na pewno czeka Białorusinów dokręcenie śruby. Będzie to intensywne, ale nie może toczyć się bez końca, jeszcze trochę i Białoruś dojdzie do poziomu Korei Północnej – mówi Agnieszka Romaszewska-Guzy, dyrektor Biełsat TV, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim.
Po co pracować, skoro można się „samorealizować”, prawda? Pójść do roboty jest trudno, a dostać pieniążki od Sorosa banalnie łatwo. A jeśli można jeszcze przy tym wszystkim dobrze się bawić, to już w ogóle – bajka.
Od dłuższego czasu Zjednoczona Prawica podąża ścieżką, która może się skończyć dla niej tragicznie. Wzajemne oskarżenia, mocne wypowiedzi i narastający brak sterowności – nic dziwnego, że coraz częściej słychać o procesie „awuesizacji” koalicji rządzącej.
Być może Haberer naświetla sprawę w pomocny sposób, szczególnie jeśli chodzi o wstępny okres rewolucyjnego wrzenia w drugiej połowie XIX w. w Rosji. Walter Laqueur dodaje, że na przełomie wieków rewolucyjna młodzież żydowska o orientacji marksistowsko-nacjonalistycznej (Poalej Syjon) składała się z dwóch nurtów. Pierwszy wywodził się głównie z Kresów Północno-Wschodnich. Jego przedstawiciele pochodzili przede wszystkim ze sztetlowych rodzin tradycyjnych i z warstw niższych. Mówili w jidisz, chociaż niektórzy liznęli też hebrajski. Byli raczej tradycjonalistyczni w swej żydowskości. „Dla nich Biblia i literatura żydowska stanowiły silniejsze źródło formowania niż doktryna socjalistyczna”.
Filozoficzny spór o istnienie „praw zwierząt” będzie się toczył, jak wiele innych, nierozwiązywalnych – choćby z powodu odmiennych założeń i definicji – sporów filozoficznych przez wieki. W niczym nie zmienia to jednak faktu, że dobrostan zwierząt trzeba chronić. I to nawet jeśli nie uznaje się konceptu „praw zwierząt”.
22 kwietnia 1985 r. komunistyczny Sąd Najwyższy utrzymał w mocy wyroki wobec zabójców księdza Jerzego Popiełuszki: Adama Pietruszki, Grzegorza Piotrowskiego, Leszka Pękali i Waldemara Chmielewskiego. Potem kara była wielokrotnie łagodzona tak, że wszyscy mordercy są od dawna na wolności. Trzeba od razu dodać, że to mordercy domniemani. Bo od lat powraca pytanie: kto i kiedy zabił kapelana Solidarności.
Sojusz Północnoatlantycki to układ wojskowy zawarty 24 sierpnia 1949 r. Celem utworzenia NATO była obrona militarna przed atakiem ze strony ZSRR i jego państw satelickich. Po zakończeniu zimnej wojny i przekształceniu się porządku polityczno-ekonomicznego na świecie kraje skupione w tym sojuszu wykazują już inne kierunki zainteresowań
Niedawno świętowaliśmy 40. rocznicę powstania „Tygodnika Solidarność”, a istotnym elementem naszych obchodów była medialna publikacja filmu animowanego przedstawiającego „Tygodnik” na przestrzeni wieków walki o wolność słowa, która jest składową częścią wolności szerzej rozumianej.
Lubię zjeść. I nic się z tym nie da zrobić. Już „za szczeniaka” zjadałem trzy obiady dziennie. Jeden u siebie w szkole, drugi w szkole u siostry, bo ona nie chciała, a trzeci w domu. A w domu miałem specjalny głęboki talerz. Trochę koślawy, brzydki, ale największy. Zresztą rzadko go używałem, najczęściej po tym, jak wszyscy nalali sobie już zupy z garnka, ja brałem garnek.
Premier Mateusz Morawiecki poinformował niedawno, opierając się na deklaracjach producentów, że do końca wakacji zaszczepieni zostaną wszyscy chętni Polacy. To dobra wiadomość, która rysuje zarazem konkretny horyzont czasowy na koniec koronawirusowego koszmaru. Tym bardziej warto zastanowić się, jak będzie (i powinna) wyglądać Polska po pandemii.
Polska jest krajem katolickim. Podobnie jak Hiszpania, Włochy czy kraje Ameryki Łacińskiej. Nie mam zamiaru porównywać tu głębi wiary za pomocą statystyk kościelnych czy wpływu etyki katolickiej na prawodawstwo tych państw. Jest to taka sama oczywistość jak buddyzm Tybetu. Katolickość Polski, oprócz dominującego wyznania i dziejów państwowości, przejawia się w sferze całej kultury i obyczajowości.
Nasze działania są wynikiem wyborów indywidualnych. W Sowdepii mniejszość aktywna radykalnych przedstawicieli ludności żydowskiej postanowiła zniszczyć swoją społeczność. Rewolucjoniści naturalnie widzieli to jako „wyzwolenie”. W rzeczywistości było to zniewolenie, a w końcu sowietyzacja Żydostwa.
Prawica nie powinna mieć więc powodów do paniki. Zachwyt opozycyjnych elit coraz mocniejszymi wulgaryzmami może odbić się jej czkawką. Ludzie prawicy jednak też powinni zachować czujność – wchodzenie w polemikę z postaciami publicznymi, które przekraczają granice kultury, jak Marta Lempart, Margot czy Mata, jest gaszeniem pożaru kanistrem z benzyną i pewną formą dopuszczenia tych osób do dyskusji publicznej. W pojedynku na to, kto głośniej i dosadniej bluzga, prawica nie wygra, bo nie jest jej to potrzebne - na łamach najnowszego numeru "Tygodnika Solidarność" pisze Mateusz Kosiński.