Zgodnie z prośbą papieża Franciszka, przypadająca dziś Środa Popielcowa, obchodzona jest w Kościele jako dzień postu i modlitwy w intencji pokoju i solidarności z Ukrainą. W Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie uroczysta Msza będzie sprawowana w językach polskim i ukraińskim.
Obecnie pięć eparchii (diecezji) Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchhatu Moskiewskiego (UKP PM) przestało wymieniać w czasie liturgii imię pariarchy moskiewskiego Cyryla, o czym oznajmiły na swych oficjalnych stronach internetowych. Znamienne, że te kościelne jednostki terytorialne rozrzucone są po całym kraju, nie tylko w obwodach graniczących z Rosją, które jako pierwsze odczuły ciężar agresji rosyjskiej. Są to eparchie: sumska, rówieńska, mukaczowska, włodzimiersko-wołyńska i żytomierska. Według komentatorów decyzje w tej sprawie podjęto za zgodą głowy UKP PM metropolity Onufrego.
Środa Popielcowa rozpoczyna okres Wielkiego Postu. Nazwę swą bierze od zwyczaju posypywania głowy popiołem na znak rozpoczęcia pokuty.
– Drodzy Siostry i Bracia z Ukrainy, za wasze umiłowanie Boga i heroiczną miłość do Ojczyzny należy się wam wszystkim szacunek i uznanie. W imieniu pasterzy i wiernych Kościoła katolickiego w Polsce po raz kolejny zapewniam was o naszej życzliwości, przyjaźni, wsparciu duchowym i materialnym – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w orędziu na Środę Popielcową 2022 roku w czasie wojny w Ukrainie wygłoszonym 1 marca br. w TVP1.
„Z obfitości serca mówią usta”. Komentarz o. Tomasz Grabowski OP.
Byłem gorącym zwolennikiem dialogu z Rosyjską Cerkwią Prawosławną. Miałem świadomość, że jest ona zależna od państwa, ale miałem nadzieję, że zachowała ona świadomość znaczenia Ewangelii. Słowa patriarchy Cyryla z niedzielnego kazania pokazują, że tak nie jest.
Ty zaś, Panie, znasz mnie, patrzysz na mnie, badasz serce moje, ono jest z Tobą. (Jr 12, 3)
Ks. Waldemar Cisło, dyrektor polskiego oddziału Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie zwraca uwagę, że wsparcie dla ofiar wojny w Ukrainie nie powinno ograniczać się do czasu, kiedy docierają do nas newsy na temat bolesnych wydarzeń za naszą wschodnią granicą, ale powinno być kontynuowane w dłuższej perspektywie.
Prawosławny arcybiskup grodzieński i wołkowyski na Białorusi – Antoni (Doronin) polecił dziekanom, aby ci przekazali wszystkim księżom tej eparchii, że "nie zaleca się w czasie liturgii modlić się o pokój na Ukrainie". Wiadomość tę ujawnił 25 lutego na swoim blogu Siergiej Czapnin, były redaktor naczelny oficjalnego organu Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP), a obecnie publicysta niezależny. Dodał, że "zarządzenie to jest, rzecz jasna, ustne".
Według mnie jest to konflikt egzystencjalny, tożsamościowy który prowadzi gospodarz Kremla i który dotyczy korzeni prawosławia i tożsamości Europy Słowiańskiej. Wiemy, że Ruś Kijowska przyjęła chrzest w roku 988, podczas gdy Księstwo Moskiewskie zostało ustanowione blisko trzy wieki później. Przyznanie zatem przewagi, także chronologicznej, Wielkiego Księstwa Kijowskiego nad Moskwą jest dla rosyjskiego przywódcy porażką - mówi w rozmowie z KAI Yuriy Tykhovlis, ukraiński prawnik i ekspert ds. migracji, pochodzący z Tarnopola a od kilkunastu lat mieszkający w Rzymie.
My się nie mieścimy w tych granicach Związku Radzieckiego, które sobie wyobraża Putin. My mamy ogromne wyczucie wolności - mówi w rozmowie z KAI ks. Wiaczesław Gryniewicz SAC, dyrektor ukraińskiej Caritas Spes, przebywający w Kijowie, podsumowując drugi dzień życia w cieniu ataków ze strony wojsk rosyjskich
Caritas Polska wraz z Caritas diecezjalnymi aktywnie włączą się w pomoc uchodźcom wojennym z Ukrainy, przybywającym do Polski - podkreślił ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska. Podczas briefingu po spotkaniu Rady Stałej KEP zapewnił, że na uchodźców czeka już kilkadziesiąt ośrodków Caritas na terenie Polski, będzie też świadczona im pomoc materialna, medyczna i psychologiczna.
"Każda wojna pozostawia świat w gorszej sytuacji niż go zastała. Wojna jest porażką polityki i ludzkości, haniebną kapitulacją, porażką w obliczu sił zła" - taki cytat ze swojej encykliki "Fratelli tutti" zamieścił papież Franciszek wieczorem na Twitterze.
Za tysiące telefonów od polskich księży, którzy gotowi są przyjąć uchodźców z Ukrainy dziękuje ks. Siergiej Dmitriew, szef organizacji charytatywnej Eleos Prawosławnego Kościoła Ukrainy. Jak podkreśla w rozmowie z KAI, dziś ze strony Polaków najbardziej Ukraińcom potrzebna jest gotowość przyjmowania uchodźców, pomoc informacyjna, żywnościowa i modlitwa. Bezpośrednią pomoc należy dziś, jego zdaniem, kierować do Lwowa, Iwano-Frankowska i Tarnopola.
Napięta sytuacja wokół działalności ks. Daniela Galusa i zebranej wokół niego wspólnoty trwa od lat. Ostatnio jednak przybrała na sile poprzez deklaracje nieposłuszeństwa kapłana wobec swojego ordynariusza, a następnie wobec postanowień Stolicy Apostolskiej.
Poradzono nam, żebyśmy taśmą klejącą zakleili okna, to wtedy w czasie wybuchów szyby się nie rozbiją. Przygotowaliśmy dokumenty, trochę rzeczy… bo mówią, że tej nocy Odessę mają bombardować. Ale my ufamy, modlimy się, wierzymy w moc modlitwy i że Pan Bóg zatrzyma to zło - mówi w rozmowie z KAI s. Anna Zajączkowska FMA, przebywająca obecnie w Odessie.
Jasna Góra w porozumieniu z władzami państwowymi i samorządowymi gotowa jest gościnnie przyjąć uchodźców, dla których przygotujemy miejsca w Domu Pielgrzyma - poinformował rzecznik prasowy sanktuarium, o. Michał Legan.
Caritas Polska przekazuje 100 tys. zł na bieżące działania kryzysowe ukraińskich Caritas i ogłasza zbiórkę pod hasłem „Pomoc dla Ukrainy”. Wśród najpilniejszych potrzeb są żywność, środki higieniczne i zapewnienie podstawowej pomocy materialnej.
Każda wojna dyskredytuje prawo międzynarodowe, jest szaleństwem przemocy, na które trzeba odpowiadać postem i modlitwą - powiedział KAI abp Stanisław Gądecki. Komentując rosyjską agresję na Ukrainę przewodniczący Episkopatu powiedział że trwa walka chrześcijaństwa z antychrześcijaństwem i zaapelował o pomoc materialną dla Ukraińców i okazanie gościnności uchodźcom wojennym.
„My, bracia dominikanie z wikariatu Ukrainy, otrzymujemy wiele wyrazów solidarności, współczucia, serdecznych i pełnych troski pytań o naszą sytuację i deklaracje gotowości niesienia pomocy. Bardzo za nie dziękujemy” – pisze w liście z Kijowa przełożony tamtejszych dominikanów, o. Jarosław Krawiec. Zapewnia, że starają się oni normalnie prowadzić duszpasterstwo, jednocześnie przyjmując uchodźców z rejonów przyfrontowych.