Przekonanie o tym, że Pan Jezus nie pozostawił ciała swojej Matki na ziemi, ale uczynił podobnym do swojego ciała w chwili zmartwychwstania i zabrał do nieba, było powszechnie wyznawane w Kościele od pierwszych wieków. Choć prawda ta stała się stała się dogmatem dopiero w 1950 r. Sensem tego święta jest przekazanie nam transcendentnej nadziei, że oto Maryja poprzedza nas w drodze do nieba, na którą każdy z nas jest powołany. Obchodzone 15 sierpnia Wniebowzięcie NMP to jedno ze świąt nakazanych, a wierni mają obowiązek udziału w Mszy św. Na Jasnej Górze ma wtedy miejsce szczyt pielgrzymkowy.
Opowieść o uciszeniu burzy należy do pierwotnego rdzenia tradycji, dlatego zanim została spisana po grecku, była przekazywana ustnie w języku hebrajskim lub aramejskim słuchaczom żydowskim w Izraelu – o tym, czym dla pierwszych słuchaczy była historia Jezusa uciszającego wody Jeziora Galilejskiego i jak mogła być przez nich interpretowana pisze w komentarzu na niedzielę 13 sierpnia dla Centrum Heschela KUL prof. Serge Ruzer, wykładowca na wydziale Religioznawstwa Porównawczego Hebrew University w Jerozolimie.
Czy jej początki rzeczywiście sięgają czasów św. Łukasza Ewangelisty? Jak niemoralny czyn polskiego szlachcica przyczynił się do sprowadzenia obrazu kodeńskiego z Rzymu do Polski? Family News Service przypomina ciekawostki związane z obrazem Matki Bożej Kodeńskiej. W dniach 13-15 sierpnia przypada ogólnokościelny jubileusz 300-lecia koronacji cudownego obrazu papieskimi koronami.
O tym, że jest miłość, która się nie kończy, zapewniali uczestnicy pieszych pielgrzymek, które po południu dotarły na Jasną Górę – z archidiecezji gdańskiej, białostockiej, diecezji toruńskiej i Ziemi Lubawskiej oraz „Wędrowiska”.
Wzywajmy Jezusa, gdy stawiamy czoła trudnościom, aby stały się miejscem zbawienia, okazją do spotkania z Nim. Zachęcił do tego papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą odmówił z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie.
Jezus chodzi po wodzie. Komentarz - ks. Marek Studenski.
W sieci pojawiła się informacja o cudownym środku na miażdżycę przywiezionym przez rzekomego jezuickiego misjonarza z Australii. Do sprawy odnoszą się jezuici, którzy ostrzegają przed oszustwem.
Z apelem do Norweskiego Komitetu Nagrody Nobla o przyznanie Pokojowej Nagrody więzionemu w Nikaragui biskupowi Rolandowi Alvarezowi zwróciło się 10 sierpnia sześciu byłych prezydentów Kostaryki. Wśród nich jest Oscar Arias, laureat tej nagrody w 1987. Apel został podpisany także przez prezydentów: Salwadoru, Hondurasu, Nikaragui i Gwatemali.
- Nasze wielkie zadanie w tym świecie polega na tym, by głosić radość wynikającą z wiary i tą radością się dzielić - mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. na zakończenie 43. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej, odprawionej na Jasnej Górze.
Nie żyje o. Joseph Vadakkel, misjonarz z Indii, charyzmatyk, inicjator budowy kilku Kaplicy Wieczystej Adoracji. Zmarł nagle w piątek, 11 sierpnia w Centrum Adoracji św. Józefa w Smakt w Holandii. Miał 58 lat.
Swoją patronkę, św. Klarę, wspominają 11 sierpnia siostry w klasztorze Zakonu Sióstr Klarysek od Wieczystej Adoracji w Kętach na Podbeskidziu. Choć zgromadzenie powstało w XIX wieku, to podstawą duchowości tej wspólnoty jest życie według pierwotnej reguły św. Klary – współzałożycielki franciszkańskich klarysek na początku XIII wieku.
„Gloria” i „Alleluja” w rytmach muzyki elektronicznej spowodowały, że portugalski ksiądz wywołał sensację wśród 1,5 miliona uczestników Światowych Dni Młodzieży – i kilka dni po tym wielkim wydarzeniu nadal interesuje media.
Pragnę zaapelować do wszystkich ludzi dobrej woli, aby 15 sierpnia był Dniem Ogólnopolskiej Solidarności ze Słowenią – napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki w Apelu o pomoc dla Słowenii.
"Już teraz tylko nieco ponad połowa młodych Polaków wierzy w Boga, a więc widać, że proces sekularyzacji szczególnie w tej grupie wiekowej ma charakter zdecydowanie przyspieszony" – mówi ks. dr Tomasz Adamczyk, socjolog z KUL. W rozmowie z KAI omawia m. in. religijną kondycję polskiej młodzieży. Zwraca także uwagę na potencjał Światowych Dni Młodzieży. Dodaje, że "trzeba stworzyć takie przestrzenie, gdzie ci młodzi ludzie czuliby się bezpiecznie, mogliby zadawać pytania, mogliby otwarcie rozmawiać, stawiając nawet trudne kwestie".
Przed Bitwą Warszawską w lipcu i sierpni 1920 r. w stolicy trwały żarliwe modlitwy za wstawiennictwem jezuickiego męczennika św. Andrzeja Boboli. Jego relikwie, specjalnie przywiezione z Krakowa, były wystawiane na ołtarze i noszone w procesjach, a polscy biskupi zwrócili się z prośbą do papieża o ogłoszenie Boboli patronem kraju. Po zwycięstwie dziękowano mu za orędownictwo. Jednak po II wojnie światowej ten epizod wojny polsko-bolszewickiej został niemal zapomniany. Publikujemy fragment książki Joanny i Włodzimierza Operaczów „Boży wojownik. Opowieść o św. Andrzeju Boboli”.
Spokojna i cicha wieś Markowa przygotowuje się do uroczystej beatyfikacji rodziny Ulmów, która będzie wielkim wydarzeniem nie tylko dla regionu, ale też całej Polski. Bohaterstwo i miłość do bliźniego jaką okazała zwykła rodzina: Józef i Wiktoria Ulmowie wraz z 7 dzieci, w tym jednym nienarodzonym - jeszcze w łonie matki, może być inspiracją dla każdego z nas. Lokalny samorząd, zarząd województwa Podkarpackiego i organy państwowe czynią wiele starań, by historia rodziny Ulmów stała się znana wszystkim Polakom.
Rząd Wielkiej Brytanii utrudnił dostęp do medycznej korekty płci u dzieci. Podjęte kroki to wynik rosnącego zaniepokojenia rodziców. Okazuje się bowiem, że dzieci wchodziły na drogę transformacji płciowej bez ich zgody, a pod wpływem obecnej w szkołach ideologii gender.
Rumun Iulian Gherguţ, uprowadzony w Burkina Faso ponad 8 lat temu, odzyskał wolność i jest już w swej ojczyźnie – oznajmiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych tego zachodnioafrykańskiego kraju.
Do mediów społecznościowych trafił film nagrany przez bp. Andrzeja Czaję, ordynariusza opolskiego, który w drugiej połowie lipca przeszedł operację przeszczepu wątroby.
- W Jezusie Chrystusie spotykają się rany człowieka z ranami Boga. Siła Jego miłość jest większa i potężniejsza od ran, a ta miłość to Boże Miłosierdzie, które jest Jego darem, ale i naszym zadaniem - mówił do pątników 312. Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów. Tradycyjnie w piątym dniu pielgrzymki z Jasnej Góry do Paradyża udali się generał i przeor klasztoru.