A tak niewiele było trzeba. Wystarczyło tak nie pędzić. Nie zgodzić się na ten krok. Przystanąć, rozejrzeć się po tych drzewach, wciągnąć nosem ten zapach wiosny i pomyśleć sobie że to jeszcze tamta wiosna, i zmusić Rosjanina, żeby przystanął. A wtedy mu powiedzieć: „Słyszysz pan tamte strzały? Czujesz pan ten płacz? Widzisz pan ten las?” To było naprawdę proste. Nawet ktoś taki jak Tusk mógł to zrobić.
Warszawska ośmiornica to splot powiązań rodzinnych biznesowych i politycznych pomiędzy osobami odpowiedzialnymi za proceder reprywatyzacji. Podtytuł „Chmielna 70 = Noakowskiego 16” ma pokazać jak w obu tych przypadkach mamy do czynienia z kręgiem tych samych osób - mówił podczas konferencji w sejmie poseł K'15 Piotr "Liroy" Marzec
W kwietniu bieżącego roku parlament uchwalił a Prezydent RP podpisał Ustawę o zakazie propagowania komunizmu lub innego systemu totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń publicznych, popularnie nazwaną ustawą o dekomunizacji ulic. Obowiązujące prawo wprowadza zakaz upamiętniania lub propagowania osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm albo inny ustrój totalitarny. Prawo to wchodzi w życie 2 września 2016r. a samorządy mają rok na uporządkowanie tej kwestii. Jeśli tego nie zrobią, obowiązek spocznie na wojewodach, którzy znowu mają czas na wykonanie tego zadania do grudnia 2017 r. Wiele samorządów już się do tego przygotowuje. Niektóre nawet w sposób niezmiernie specyficzny.
Opozycja kwili. Nie walczy. Nie ma programu. Nie szturmuje. Ba, nawet nie ma odpowiedzi, ani utalentowanych mówców-specjalistów od ripost, ani wspaniałych nośnych argumentów, które popłynęłyby samodzielnie w stronę społeczeństwa i stanowiły zasiew pod ruch oporu. Opozycja jest obijanym workiem bokserskim, w który wali byle kto, w rękawicach lub bez, a ona tylko dynda na sznurze i czasem się bujnie z wgniecionym nosem. Obita wydusza z siebie niczym wągra żałosne hasło „Zasługujecie na więcej”, po czym wyśmiana chowa je pod fartuszkiem (i słusznie, bo denne) - pisze na swoim profilu FB wielki admirator "obrony demokracji" Zbigniew Hołdys.
9 września wchodzi w życie nowa ustawa o zasadach kształtowania wynagrodzenia osób kierujących spółkami, tzw. ustawa kominowa.
Forum G20 nie przyniosło większych zmian w sprawie Ukrainy i na pewno nie takiego rozwiązania spodziewał się Władimir Putin. Czy prezydent Rosji wykorzysta wewnętrzny kryzys w Unii Europejskiej oraz okres wyborów w Stanach Zjednoczonych i zdecyduje się zbrojnie wkroczyć na terytorium Ukrainy? Przemawia za tym wiele argumentów.
Wczoraj konferencja przewodniczących grup politycznych w Parlamencie Europejskim postanowiła (chadecja, lewica, liberałowie, zieloni, komuniści), że w najbliższym tygodniu we wtorek w Strasburgu odbędzie się debata na temat przestrzegania praw człowieka w Polsce. Według zapowiedzi medialnych debata ma dotyczyć sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego, tzw. ustawy antyterrorystycznej, ustawy medialnej, ustawy o służbie cywilnej, a być może także o sytuacji w Puszczy Białowieskiej i o problemie aborcji w naszym kraju. Następnego dnia ma być w PE głosowana rezolucja i jak można przypuszczać będzie ona przygotowana przez wymienione wyżej 5 grup politycznych, które zdecydowały o wprowadzeniu debaty o Polsce do porządku obrad sesji PE w Strasburgu.
- Dzisiaj o godzinie 9:30 (czasu lokalnego) doszło w Korei Północnej, w rejonie Punggye-rido, do trzęsienia ziemi sztucznego pochodzenia. Obecnie analizujemy, czy rzeczywiście doszło do kolejnej próby jądrowej – poinformowało południowokoreańskie Kolegium Połączonych Szefów Sztabów.
Dożyli my czasów...
Trzy lata temu podczas rozprawy w sprawie zawieszenia procesu Czesława Kiszczaka Zygmunt Miernik rzucił tortem w sędzię Annę Wielgolewską. W pierwszym procesie został za to skazany na dwa miesiące bezwzględnego więzienia. W kwietniu b. r. sąd kolejnej instancji podwyższył wyrok do 10 miesięcy bezwzględnego więzienia. Ewa Stankiewicz jako jedyna dziennikarka postanowiła sprawę rzetelnie wyjaśnić.
- Odwołano mnie w kontekście afery reprywatyzacyjnej choć nie mam z nią nic wspólnego – napisał na Facebooku zdymisjonowany wczoraj wiceprezydent Warszawy, Jacek Wojciechowicz.
- Chodzi tu o spektakl. Ciągnący się spektakl, w którym grillowane będą osoby i na końcu, jak już im się zszarga nazwiska, wtedy będzie można powiedzieć: rzeczywiście prokuratura miała rację. Chodzi wyłącznie o politykę - powiedziała w TVN24, komentując działania prokuratury Ewa Kopacz.
Najwięcej pieniędzy z programu Rodzina 500+ wydawanych jest na podstawowe rzeczy: żywność i odzież, opłaty związane z przedszkolem oraz edukację dzieci – wynika z badań przeprowadzonych przez Instytut Rozwoju Gospodarki Szkoły Głównej Handlowej i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych.
Fabryka elektrycznych autobusów, czołg IV generacji, innowacyjne projekty energetyczne, dobrze skomunikowana metropolia, szybka kolej i nowe miejsca pracy. To tylko część projektów zawartych w „Porozumieniu na rzecz zintegrowanej polityki rozwoju województwa śląskiego”. Opracowany na Śląsku program zostanie zarekomendowany rządowi 14 września.
Wspieranie rozwoju i respektowanie zasad solidarności społecznej to zadania, za których realizację musi odpowiadać państwo – ocenił dzisiaj w Krynicy wicepremier Piotr Gliński. Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł mówił o solidarności silnych ze słabszymi. Wystąpienia miały miejsce podczas dzisiejszej sesji poświęconej przyszłości państwa opiekuńczego.
Podczas dzisiejszego posiedzenia parlamentarzyści Ukraińscy uznali, że określenie wydarzeń na Wołyniu mianem ludobójstwa jest „upolitycznianiem historii” i przekreśla osiągnięcia wieloletniego dialogu historycznego na ten temat.
Cztery osoby zginęły w wyniku katastrofy śmigłowca, do której doszło nieopodal słowackiej wsi Strelniky. Śmigłowiec należał do jednej ze słowackich, górskich służb ratowniczych. Trwa wyjaśnianie przyczyn katastrofy.
Czterdziestomilionowy naród bez własnego państwa, choć z osobną kulturą, językiem, historią. Ziemie przezeń zamieszkiwane rozdarli między siebie sąsiedzi. To brzmi bardzo znajomo – prawda? Nie mówimy jednak tym razem o naszej trudnej historii. Mowa o współczesności – i o narodzie kurdyjskim.
Jak już pisałem, podczas urlopu nad polskim morzem w wolnych chwilach zajmowałem się poszukiwaniem Hunów, szeroko opisywanych w „wiodących mediach” . I jak już również pisałem, ci nieliczni, których udało mi się znaleźć, przypadkiem okazali się przedstawicielami korporacyjnej średniej kadry menedżerskiej, czyli tak zwanymi młodymi wykształconymi (choć w sumie trudno powiedzieć) z wielkich ośrodków. Tym samym doszedłem do wniosku, że rozwydrzeni celebryci i rozhisteryzowane w związku z odcięciem od przeróżnych cycków „wiodące media”, jeśli w ogóle piszą prawdę, to jest to bardziej prawda na temat zawartości ich pustych łbów niż prawda o Polakach.
Jest kolejne postępowanie w sprawie niedzielnego pobicia Polaków w brytyjskim Harlow. Na razie nie ma w planach, żeby do Wielkiej Brytanii udali się polscy prokuratorzy – najpierw śledczy chcą zebrać informację przy pomocy polskich służb konsularnych.