Czas pracuje dla Rosji - nie dla Ukrainy
Po pierwsze, Litwa nie wprowadziła blokady obwodu kaliningradzkiego. Wdrożyła jedynie, jako jeden z członków UE, ustalone przez Wspólnotę sankcje będące odpowiedzią na napaść Rosji na Ukrainę i agresywną politykę wobec Unii. Po drugie, Rosja nie ma narzędzi by ukarać Litwę za ten krok, ale już prowadzi szeroko zakrojoną kampanię dezinformacyjną. Wpisują się w nią też osoby publiczne i media w zachodniej Europie. Po co? By postraszyć wojną nuklearną NATO z Rosją. Czyli by przekonać opinię publiczną Zachodu, że trzeba dążyć do jak najszybszej „deeskalacji”, nawet za cenę ustępstw – w pierwszej kolejności Ukrainy.
Gruzja zdradzona w Brukseli
Siedzenie żubra i partia po pandemii
Trwają prace nad tzw. międzynarodowym traktatem antypandemicznym Światowej Organizacji Zdrowia. Międzyrządowy Organ Negocjacyjny (INB) omawia obecnie z zainteresowanymi stronami i państwami członkowskimi zasadnicze elementy traktatu. Wśród podmiotów, które uczestniczą w rozmowach są m.in. Bill and Melina Gates Foundation, Clinton Health Access Initiative czy organizacja proaborcyjna International Planned Parenthood Federation. Treść i cele porozumienia zostały opublikowane przez INB w dokumencie „Draft annotated outline". Państwa członkowskie dyskutują nad takimi elementami, jak nadanie WHO kompetencji do regulowania ograniczeń w podróżowaniu i wydawania wiążących zaleceń czy stworzenie międzynarodowego rejestru szczepień dla COVID-19 i wszystkich szczepionek.
Bahrajn – morze islamu i wyspy innych wyznań…
„Dajcie kraj, a Unia pretekst znajdzie”
Sąd odrzucił swoją decyzję z 1973 r. uważającą aborcję za prawo człowieka wypływające z Konstytucji, odsyłając sprawy dotyczące aborcji do poszczególnych stanów. Roe is dead! To ewidentne zwycięstwo Trumpa, który dotrzymał słowa desygnując konserwatywnych kandydatów do Sądu Najwyższego. Konserwatyści zachwyceni, lewica zaskoczona i wściekła. Organizuje protesty, formułuje groźby, zapowiada walkę do końca! W mediach społecznościowych brzydko i gorąco, płynie rzeka nienawiści padają wezwania, aby spalić kościoły (z wyjątkiem czarnych!). Czarnoskóra kongresmenka z Kaliforni Maxine Waters: “SN niech idzie do diabła!”...
Przeciwko KSM, za Spartą Wrocław i o żużlowcach z Rosji
PPPN czyli Polskie Przysłowia Politycznie Niepoprawne...
PESYMISTA KONTRA OPTYMISTA
W cieniu toczonej przez Ukrainę wojny obronnej przeciwko rosyjskiej napaści przeszła trochę niezauważona rocznica napaści III Rzeszy na ZSSR. Dla sowieckiej propagandy data 22 czerwca 1941 roku była oficjalnym początkiem II wojny, zajmowała znaczące miejsce w zestawieniu symboli Kraju Rad. Był to również, o czym już sowieci mniej wspominali, niesamowity blamaż Armii Czerwonej.
ANGLOSASI - I NIE TYLKO - NA GOŚCINNYCH WYSTĘPACH
Dziś w Krótkiej Piłce klasyka literatury młodzieżowej, czyli “Ruchomy zamek Hauru” Diany Wynne Jones. Grafzero vlog literacki zastanowi się, czy adaptacja była rzeczywiście tak udana jak się to mówi, do kogo skierowana jest książka i co w niej można znaleźć.
Organizacje LGBT rozpowszechniają fałszywą informację o tym, że w Umowie Partnerstwa między Polską a Komisją Europejską miał się znaleźć „zapis zakazujący finansowania samorządów, które przyjęły Samorządowe Karty Praw Rodzin”. W rzeczywistości w umowie nie ma ani słowa o SKPR. Znajduje się tam jedynie ogólny przepis, zgodnie z którym wsparcie finansowe nie może być udzielone jednostce samorządu terytorialnego, która podjęła jakiekolwiek działania dyskryminujące. Karta, przygotowana z pomocą Ordo Iuris nie wspomina o ruchu LGBT, nie ma charakteru dyskryminującego i nigdy nie została skutecznie zaskarżona do jakiegokolwiek sądu ani organu. Przeciwnie – np. miasto Wilamowice, dzięki uchyleniu deklaracji wyrażającej negatywny stosunek do postulatów ruchu LGBT i zamianie jej na SKPR, uratowało 7 mln zł dofinansowania z Funduszy Norweskich na budowę Muzeum Kultury Wilamowskiej. Instytut Ordo Iuris żąda sprostowania od mediów, które przekazały fałszywą informację, myląc SKPR z deklaracjami sprzeciwu wobec „ideologii LGBT”, które zostały przygotowane bez udziału ani poparcia ze strony Instytutu.
BIAŁO-CZERWONA BURZA
Znów wraca na tapetę aborcja bez ograniczeń. Znów te same osoby z piorunkiem zamiast serca robią wielki szum aby wprowadzić do prawodawstwa możliwość zabijania nienarodzonych. Głośno wyrażają pogląd że aborcja jest prawem człowieka, traktują nowe życie w łonie kobiety jak pasożyta! Ideologia śmierci zawładnęła ich umysłami. Zebrali więc dwieście tysięcy podpisów pod projektem obywatelskim. Po co? Aby możliwość aborcji stała się powszechna? Kto tak naprawdę na tym ma zyskać? Czemu Im tak zależy?
Odpowiedzi na pytanie o stosunek Boga do pracy i odpoczynku znajdujemy w Piśmie Świętym. Praca, dla mogących pracować, jest życiową koniecznością i uczestnictwem w dziele Stworzyciela. To samo możemy powiedzieć o odpoczynku. Już Stary Testament naucza o jego potrzebie, czy wręcz obowiązku. Czyni to z użyciem dwojakiej argumentacji. Szabatowy odpoczynek to udział w radości Stwórcy z dzieła stworzenia. Skoro Bóg „odpoczął dnia siódmego po całym swym trudzie, jaki podjął” (Rdz 2,2), to również ten, który jest stworzony na Jego obraz i podobieństwo ma w odpoczynku znajdować sposób naśladowania Boga. Liczba dni pracy i odpoczynku wskazuje na właściwy umiar ludzkiej aktywności. Proporcja sześciu dni pracy i jednego dnia odpoczynku, okazała się trwalsza niż rewolucyjne francuskie i sowieckie próby modyfikacji tygodnia.
Paryż: kontynuacja z problemami
Pele, Garrincha, Canarinhos…