Cezary Krysztopa, naczelny portalu tysol.pl był dziś gościem TVP Info, gdzie mówił m.in. o relacjach Polski z Izraelem.
Niemiecka policja zatrzymała nielegalnego imigranta z Tunezji, któremu zarzucono bycie jednym z ochroniarzy Osamy Bin Ladena.
Zarzut znęcania się fizycznego i psychicznego usłyszał w warszawskiej komendzie 18-letni mężczyzna, który został zatrzymany przez policjantów z wolskiej patrolówki.
Po wczorajszym meczu Polski z Japonią na mundialu w Rosji, ostry wpis w internecie umieścił starszy brat Jakuba Błaszczykowskiego, który przez kilka minut stał na marne przy bocznej linii czekając na wejście na boisko. Z powodu biernej postawy Polaków, którzy nie zaatakowali rywali, piłkarz nie pojawił się na murawie.
- Ostatnie dni spędziłem na dyskusji z GW i jej akolitami o tym, czy w Polsce jest jak w nazistowskich Niemczech. Nie na tym czy PiS jest szkodliwy i nieskuteczny - ale na tym, czy aby w Polsce nie rządzi Adolf Hitler - napisał na Twitterze Dawid Wildstein.
Wczoraj, po zakończeniu pierwszego dnia szczytu Unii Europejskiej, osiągnięto kompromis dotyczący migracji, który gwarantuje, że relokacja uchodźców będzie się odbywała na zasadzie dobrowolności. Do sprawy odniósł się Tomasz Lis.
- Juncker, Merkel, Macron i inni unijni liderzy jeszcze niedawno grozili Polsce sankcjami za sprzeciw wobec przyjmowania imigrantów - dziś zostali przekonani przez Premiera Morawieckiego do polskiego stanowiska i... nie będzie przymusowej relokacji - napisał na Twitterze Adam Andruszkiewicz.
W czwartek z inicjatywy strony izraelskiej, miała miejsce rozmowa telefoniczna między Prezydentami Polski i Izraela.
- Nie będzie przymusowej relokacji uchodźców. Ostatnie 3 mies. nie napawały optymizmem, ale cały czerwiec naszych twardych, intensywnych negocjacji plus kilkanaście trudnych godzin na ostatniej prostej i mamy to. Nad ranem osiągnęliśmy porozumienie dobre dla Polski i całej Unii - poinformował wczoraj premier Mateusz Morawiecki.
Archiwum Akt Nowych opublikowało nieznane dokumenty, z których wynika, że polski dyplomata w Szwajcarii Aleksander Ładoś uratował w czasie Holokaustu setki Żydów.
- Mam nadzieję, że porozumienie polsko-izraelskie stanie się determinantem dla działań rządu polskiego, ale także wszystkich polskich obywateli, by pokazać wielkość narodu polskiego. Wtedy na pewno ten kompromis będzie nie kompromisem, ale wielkim zwycięstwem prawdy i Polski – stwierdził na antenie TV Trwam wbyły minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.
Solidarność domaga się, aby cudzoziemcom przysługiwały takie same prawa i płaca za pracę jak Polakom. Związek z niepokojem obserwuje, że pracodawcy zatrudniają obcokrajowców, aby móc zaniżyć płacę czy zmniejszyć bezpieczeństwo pracy. Sprzyjają temu decyzje rządu.
- My chcemy żebyśmy stworzyli wspólnie, razem bastion zwycięstwa, który będzie nadzieją dla nas wszystkich, który da nam wszystkim nadzieję, ale najpierw musimy dać nadzieję sędziom Sądu Najwyższego. Oni sami sobie nie poradzą, ale my jesteśmy w stanie to zrobić. Widzimy proszę państwa co się dzieje, widzimy co się dzieje jeśli chodzi o Komisję Europejską, to są ważne rzeczy, ale wolność naszą, wszystkich, wolność naszą, wolność sądów, możemy sobie wywalczyć sami tutaj, nie w Brukseli, nie w Luksemburgu - mówił prezes stowarzyszenia "apolitycznych" sędziów "apolityczny" sędzia Krystian Markiewicz podczas demonstracji kilkuset osób pod Sądem Najwyższym
- Odniosę się do emocjonalnej wypowiedzi pana europosła Michała Boniego, który emocjonalnie nawołuje aby "Europa nie odpuszczała" (...) Przypomnę, że ten człowiek w czasie totalitarnego reżimu komunistycznego współpracował ze służbami PRL - mówił w Parlamencie Europejskim europoseł Prawa i Sprawiedliwości Czesław Hoc
- W trybie ekspresowym zmieniono ustawę o Instytucie Pamięci Narodowej. Zwołano sejm, potraktowano posłów jak maszynki do głosowania, senatorów takowoż. I Prezydenta (...) Szybiutko, żeby zdążyć na godzinę osiemnastą, kiedy dla Polaki miał czas pan premier Benjamin Netanyahu (...) Znajomy analityk prawny pracujący w jednej z największych kancelarii prawnych w Waszyngtonie przesłał mi taką analizę pokazującą, że akt 447 nie został uchwalony sobie, a muzom. On został dobrze przygotowany. Na wprowadzanie tego aktu w życie Kongres przeznaczył 500 tys. dolarów. W tej chwili jest wniosek, żeby ta suma została podniesiona na 750 tys. dolarów. - mówi w cotygodniowym felietonie dziennikarz śledczy, Witold Gadowski.
- W czerwcu 1956 roku w Poznaniu robotnicy wołali "chcemy chleba, jesteśmy głodni, chcemy żyć w wolnym kraju, chcemy godnie pracować" - mówi Przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda pytany przez Tysol.pl o komentarz do rocznicy Poznańskiego Czerwca.
Organizatorzy i Uczestnicy obchodów 62. rocznicy Powstania Poznańskiego Czerwca 1956 roku w Poznaniu. Czcigodni Weterani, Mieszkańcy Poznania, Panie i Panowie! Serdecznie pozdrawiam wszystkich Państwa, zgromadzonych przy bramie głównej zakładów Cegielskiego na obchodach 62. rocznicy Poznańskiego Czerwca `56. To tutaj rozpoczęły się wydarzenia, które władze komunistyczne starały się zlekceważyć i zdezawuować jako „wypadki”, „kontrrewolucję”, „reakcję”. Dzisiaj, w znów suwerennej Polsce, czcimy odwagę i determinację ich uczestników, bo wiemy, że w istocie było to powstanie narodowe.
- Przeważa info o wycofaniu, zwrocie - PolitykaWSieci, portal zajmujący się badaniem przepływów informacji na temat polityki w sieci zbadał jak wyglądały reakcje świartowych mediów w kwestii kolejnej nowelizacji ustawy o IPN
Przemytnicze łodzie z imigrantami z Afryki i Azji odbijają od brzegów Libii. Przemytnicy wiedzą, że na morzu imigrantów przejmą czekające na nich liczne statki organizacji pomocowych. A oni sami przez nikogo nie nękani wrócą po następnych. Do tej pory krajem docelowym najczęściej były Włochy, bo ani Malta, ani Francja, ani Hiszpania statków z imigrantami nie wpuszczały do swoich portów. Od początku tego roku do Włoch przybyło tą drogą 13,5 tys. osób.
– Jeżeli się spojrzy na tę sekwencję wydarzeń od stycznia 2018 r., od momentu próby wprowadzenia tej nowelizacji do ustawy IPN-owskiej, która miała bronić dobrego imienia Polski. Później ten nieprawdopodobny, niemający precedensu atak – bo to była forma ataku na Polskę różnych środowisk, różnych miejsc; zapewnienia za strony rządowej, że ani kroku w tył nie zrobimy. I wczoraj właśnie taki krok zrobiliśmy i to w takim ekstraordynaryjnym trybie. Trudno się oprzeć wrażeniu, że jest to jakaś nasza porażka – powiedział w poranku „Siódma 9” Marcin Bąk dziennikarz Telewizji Republika.