"2,5 mln Polaków za granicą; 1,5 mln Ukraińców w Polsce. Wielkie zmiany stategicze, a głupki PO-PiSowe dają się mamić tanią propagandą..." – napisał na Twitterze wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z Kukiz'15. Jego wpis wywołał falę komentarzy, a posłowi odpowiedział m.in Maciej Wąsik.
Łotewscy pracownicy Laval un Partneri Ltd. budowali w Danii osiedle mieszkaniowe. O warunki ich pracy spytali duńscy związkowcy. Okazały się znacznie gorsze niż Duńczyków. Związki wezwały pracodawcę do negocjacji układu zbiorowego pracy, a gdy się nie zgodził, rozpoczęły akcję protestacyjną.
"Mam taką polityczną hipotezę związaną z tą historią, że Gdańsk jest rządzony od dobrych kilkunastu lat przez jeden układ polityczny i czasami w demokracji dobrze jest, żeby nastąpiło przewietrzenie pewnych układów. Tam się to od wielu nie stało, wszyscy się tam dobrze znają i funkcjonują w tym układzie od bardzo dawna" - mówił były dziennikarz tygodnika "Wprost" Michał Majewski przed komisją śledczą ds. Amber Gold.
"Komisja Wenecka w wielu aspektach przyznała rację Prawu i Sprawiedliwości. To było bardzo dobre spotkanie. Te tłumaczenia opozycji, że nie byli przygotowani do spotkania merytorycznie, ponieważ nie dostali pytań, jest szkolną wymówką, trochę dziecięcą i trochę żenującą" - mówił Dominik Tarczyński po spotkaniu z Komisją Wenecką.
Rada Wydziału Prawa i Administracji na Uniwersytecie Gdańskim nie przyjęła na doktorat współpracownika Ministerstwa Sprawiedliwości Jana Kanthaka. Jednostka stwierdziła, że zatrudnienie człowieka, który może kojarzyć się z "niszczeniem sądownictwa" może zaszkodzić wizerunkowi uczelni.
Tegoroczny Marsz Niepodległości zbliża się wielkimi krokami. Wydarzenie co roku gromadzi około 100 tysięcy Polaków, co najwidoczniej bardzo uwiera niektóre środowiska. W tym roku portal społecznościowy Facebook usunął wydarzenie Marszu Niepodległości 2017. Organizatorzy jednak nie pozostali bierni i już powstało nowe.
"Premier mówi tak: lekarze, którzy będą zachowywali się niegodnie - bo tak to trzeba nazwać - tzn. będą utrudniać pacjentom życie, będą podlegali konsekwencjom. Będziemy nad tymi konsekwencjami pracowali" - powiedział Robert Mazurek. "To jest czysty populizm. Niektórzy chcieli w kamasze brać lekarzy" - odparł Rafał Trzaskowski.
Najgorętszą kwestią w przestrzeni medialnej jest dzisiaj sprawa rekonstrukcji rządu, zapowiedziana już oficjalnie przez Premier Beatę Szydło. Jednym z rozpatrywanych jej aspektów jest zmiana na stanowisku premiera. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal Tysol.pl, w tym kontekście prawdopodobnie nie jest rozpatrywana kandydatura Jarosława Kaczyńskiego
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił pierwszą z grzywien nałożonych na Hannę Gronkiewicz-Waltz przez komisję weryfikacyjną. Chodzi o kwotę 3 tysięcy złotych. Grzywny były nakładane na prezydent za niestawianie się na posiedzeniach komisji.
Krakowscy policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z funkcjonariuszami z Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce zatrzymali poszukiwanego czterema listami gończymi. Mężczyzna jest podejrzany o posiadanie znacznych ilości środków odurzających. W jego mieszkaniu policjanci znaleźli marihuanę, amfetaminę, 6 jednostek broni oraz kilkadziesiąt sztuk amunicji.
Stanisław Bortkiewicz jest dyrektorem biura spraw korporacyjnych w Telewizji Polskiej. Jeden z użytkowników Twittera o nicku John Bingham opublikował dokumenty, z których wynika, że Bortkiewicz był kontaktem operacyjnym służb PRL-owskich. Sprawa wywołała na tyle duże poruszenie w sieci, że sam zainteresowany wydał specjalne oświadczenie. Sprawę skomentował także prezes TVP, Jacek Kurski.
"Dzwonił kumpel z wojska. Podobno decyzją administracyjną obcięli mu emeryturę... prawie o 60%. (...) To wchodzi w ciągu 3 miesięcy. Myślałem, że teraz ma małą emeryturę. Nie wiem jak to będzie, to skandal" - mówił bohater serialu.
"Dr ekonomii, demokrata, liberał. Dzisiaj trzeba brać pisowskiego byka za rogi" - tak o sobie pisze na Twitterze Kazimierz Bulandra. Znany również czytelnikom "Gazety Wyborczej" - pismo Agory publikowało na swoich łamach jego otwarte listy. Dzisiaj zamieścił wpis, w którym zawarł obraźliwe sugestie na temat Magdaleny Ogórek. Publicystka nie pozostawiła jego spekulacji bez odpowiedzi, a pana "doktora" ostro podsumowali internauci.
Antyimigracyjne postulaty wciąż windują politycznych outsiderów, szczególnie wywodzących się spoza establishmentu, czy wykorzystujących społeczne niepokoje w państwach dawnego bloku wschodniego. Tym razem hasła uznawane za populistyczne zapewniły zwycięstwo Austriackiej Partii Ludowej (Österreichische Volkspartei, ÖVP), czyli sile politycznej obecnej na scenie już od 1945 r. Wprawdzie wpływ Austrii na losy świata jest dzisiaj znikomy, jednak cały czas mowa o kraju, który znalazł się po właściwej stronie żelaznej kurtyny i będąc integralną częścią starej Europy, czerpał pełnymi garściami z powojennego dobrobytu. Jest to więc kolejny po Brexicie wyłom w ładzie panującym na Zachodzie od dziesięcioleci.
Tomasz Nałęcz był gościem Sławomira Jastrzębowskiego w Nowa TV. Pomiędzy byłym politykiem a dziennikarzem wywiązała się ciekawa dyskusja.
Cezary Pazura był wczoraj gościem w programie Kuby Wojewódzkiego na antenie TVN. Aktor był pytany m.in o udział w akcji "Różaniec do granic", ale nie zabrakło również tematów politycznych.
W dniach 24-25 października członkowie Komisji Krajowej NSZZ Solidarność obradują w Wieliczce. Ksiądz abp Marek Jędraszewski przewodniczył mszy św. sprawowanej w Kaplicy św. Kingi w Kopalni Soli na rozpoczęcie obrad. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji.
- Nie witamy tych osób serdecznie i czekamy, by jak najszybciej ci nadużywający polskiej gościnności ludzie sobie stąd wyjechali - napisała na Facebooku posłanka PiS Krystyna Pawłowicz, komentując rozpoczynającą się w środę wizytę delegacji Komisji Weneckiej.
11 listopada o godz. 15.00 z Ronda Romana Dmowskiego w Warszawie wyruszy kolejny Marsz Niepodległości. W sieci pojawił się już pierwszy spot zachęcający do udziału w wydarzeniu. W tym roku uczestnicy maszerować będą pod hasłem „My chcemy Boga”. Jest to pierwsze hasło nawiązujące bezpośrednio do religii i wiary.
- Gdyby Jarosław Kaczyński był premierem, można by go było w końcu postawić przed Trybunał Stanu – mówił w TVN24 lider Nowoczesnej Ryszard Petru.