- Zacznę od tego, że to był wspaniały rok dla Polski. Może mógłby być lepszy, ale dla Polski był doskonały. Natomiast dla opozycji ten rok obnażył jej miałkość intelektualną. Po prostu zero propozycji, ślepa nienawiść do rządzących, która wyrażana była w sposób brutalny i niegodny, tak że odstraszyła ludzi - mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Adam Borowski, za czasów PRL opozycjonista, działacz Solidarności, obecnie wydawca i szef jednego z warszawskich klubów Gazety Polskiej

- 2017 r. był niedobry dla Wielkiej Brytanii. Bardzo niedobry. Najpierw 19 marca 2017 r. przedstawiono Brukseli dokumenty dotyczące Brexitu, jak okazało się – jest w nich więcej pytań niż odpowiedzi. W czerwcu nastąpiły niefortunne, przedterminowe wybory parlamentarne, które według badań opinii publicznej miały przysporzyć Partii Konserwatywnej więcej miejsc w Izbie Gmin, a okazało się, że nie należy ufać słupkom, ponieważ partia ta ostatecznie zgubiła kilka miejsc i musiała wchodzić w egzotyczną koalicję z północnoirlandzką Demokratyczna Partia Unionistyczna, z którą do tej pory trudno jest się dogadać - mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Elżbieta Królikowska-Avis, publicystka, ekspert d/s stosunków z Wielką Brytanią

Wystartowaliśmy we wrześniu ubiegłego roku. Ze skromnymi środkami. Niektórzy nie wierzyli, że portal Tygodnika Solidarność może jeszcze dać oznaki życia. Gazeta Wyborcza pisała, że "błąkamy się po zakamarkach internetu. A nam udało się zyskać Wasze zaufanie. I nie tylko zaistnieliśmy, ale się rozwijamy i jeszcze nie dojrzeliśmy na horyzoncie szczytu naszych ambicji.

Prezentujemy jeden z lepszych skeczy Kabaretu Hrabi w scenerii sylwestrowej.

Izrael ogłosił, że opuszcza UNESCO. Swoją decyzję tłumaczy atakami ONZ na żydowskie państwo.

Wielki triumf Polaków na skoczni w Oberstdorfie. Stoch pierwszy, Kubacki trzeci.

Portal "wPolityce" poinformował o mającą nastąpić umową między francuskim koncernem stoczniowym NAVAL Group a Polską. Według portalu Ministerstwo Obrony Narodowej ma pozytywnie odpowiedzieć na ofertę Francuzów już w styczniu 2018.

Są już wyniki sekcji zwłok osób znalezionych w Tico wyłowionym z Wisłoka. W środku było 5 ciał, sekcja potwierdziła śmierć trzech poszukiwanych od poniedziałku nastolatek. Dziewczęta w wieki 19, 18 i 16 lat znajdowały się w samochodzie. Dwie z nich były siostrami.

Latynosi podobno słysząc, że mają coś zrobić odpowiadają – maniana, co oznacza jutro, ale następnego dnia mówią tak samo i tak mogą bez końca.

Są już wyniki plebiscytu Herod 2017. Okazał się nim aborter prof. Romuald Dębski. Ordynator ginekologii Szpitala Bielańskiego w Warszawie, w którym w 2016 roku wykonano 115 aborcji (ponad 10% aborcji dokonywanych w całym kraju). U 52 dzieci przyczyną odebrania im życia był zespół Downa. U trzech innych – zespół Turnera. - czytamy na stronie FB Fundacji Pro-Prawo do Życia przyznającej w plebiscycie co roku antynagrodę "Heroda Roku" dla aborterów

"Wysokie Obcasy" dodatek do "Gazety Wyborczej" zamieścił na koniec roku listę tzw. 50. Śmiałych 2017. "Na liście są polityczki, naukowczynie, aktorki, sportsmenki, ­kobiety biznesu, aktywistki społeczne" - pisze WO (pisownia oryg.).

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapowiedziała na nadchodzący rok otwarcie kolejnych kilkuset kilometrów dróg.

Socjolog zajmujący się analizami preferencji wyborczych opublikował najnowsze prognozy dotyczące wyborów samorządowych i eurowyborów. Palade zamieścił także kilka przekrojowych wykresów zmian poparcia dla polskich ugrupowań w ciągu ostatnich dwóch lat.

- W dyskusji o Polsce w Radzie UE Chorwacja powinna stanąć po stronie Warszawy, "bo tak jak Komisja Europejska dziś postępuje z Polakami, tak mogłaby się zachować jutro wobec nas - pisze chorwacki analityk Mate Mijić w chorwackim dzienniku "Veczernji list" cytowany przez Forsal.pl

- Był rząd PO-PSL, który się zgodził uchodźców przyjmować i był rząd PiS, który tę decyzję zablokował. Tu nie ma co szukać podziałów, bo to jest bardzo jasna linia podziału. Ona obiektywnie istnieje. I jeżeli państwo mówią, że to jest problem ostatnich dwudziestu, trzydziestu lat polityki migracyjnej, to ja się w pełni zgadzam, bo pośród sprawców ostatnich zamachów terrorystycznych byli uchodźcy z ostatniej fali, ale byli też tacy niby rdzenni mieszkańcy z drugiego pokolenia. Co pokazuje, że taka narracja, że "przyjmijmy uchodźców, osiedlmy ich w Polsce, może z początku będzie to jakiś problem, ale oni się zasymilują, wtopią i problemu nie będzie" jest fałszywa - mówił Marcin Horała [PiS] w TVP Info

- zanowny Kornelu: zasadniczo każdy może o wszystkim dyskutować, ale rodziny członków rządu (oraz prezydenta itp.) powinny powstrzymać się od olśniewania publiczności rewelacjami (na dobitkę w antyrządowych mediach), bo to ("jak znam mojego syna") rodzaj politycznego kumoterstwa. - pisze były współpracownik KOR, współtwórca Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża, działacz Solidarności i sekretarz redakcji Tygodnika Solidarność Krzysztof Wyszkowski do byłego lidera Solidarności Walczącej i ojca Premiera Mateusza Morawieckiego, Kornela Morawieckiego, odnosząc się do jego wypowiedzi na temat ewentualnego przyjęcia przez Polskę narzuconego przez Unię Europejską kontyngentu imigrantów

- Jak ktoś w 1980, miesiąc po Solidarności, kiedy wszyscy walczyliśmy o wolność, zapisał się do PZPRu, to już nic mnie nie zdziwi. Natomiast rokuje, że PIS i te wszystkie Śmieci, tak jak wtedy PZPR, też zaraz się rozpadną :) - pisze odnosząc się do sprostowania Gazety Wyborczej, która napisała nieprawdę na temat członkostwa Jacka Saryusz-Wolskiego w PZPR głosująca w Europarlamencie za uderzającą w Polskę rezolucją, europosłanka Platformy Obywatelskiej Róża Thun

Były lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej skomentował projekt stref bezpieczeństwa tworzonych z Berlinie na czas Sylwestra dla kobiet, które mogą paść ofiarą molestowania. Jest to reperkusja zeszłorocznego Sylwestra w Kolonii, podczas którego wiele kobiet zostało poszkodowanych w wyniku napaści ze strony islamskich przybyszów. Wypowiedź Millera wywołała spory odzew internautów.

Na okres świąteczny Platforma Obywatelska nagrała spot propagandowy, z którego możemy dowiedzieć się jak jesteśmy dziś biedni, prawdopodobnie z winy Prawa i Sprawiedliwości mamy w całej Europie drogie masło, a wszyscy oprócz biednej głównej bohaterki spotu chcieliby "żyć po bożemu". Najciekawsze jednak wydaje się stwierdzenie "Za rok, albo najdalej za dwa, wszystko się zmieni". Chodzi o wybory samorządowe, czy szykuje się jakaś kolejna próba pozademokratycznego obalenia rządu?

Adam Andruszkiewicz, poseł z koła Wolni i Solidarni przedstawił stanowisko WiS w obliczu wątpliwości, które pojawiły się po wypowiedziach medialnych Kornela Morawieckiego dotyczących przyjęcia migrantów.