To jest nie do wiary, ludzie chodzą po ulicach i pytają się "gdzie oni są?" – mówiła w TVN24 Polka mieszkająca na stałe w kraju związkowym Nadrenia-Palatynat.

[Lech Kaczyński - przyp. red.] ostrzegał mnie: „Uważaj, mój brat Jarosław tak bardzo Unii nie kocha” – mówił w TVN24 Donald Tusk. Na jego słowa zareagował były szef MON i polityk PiS Antoni Macierewicz.

Włodzimierz Czarzasty w strachu zawiesza swoich oponentów politycznych – ocenił Tomasz Trela, jeden z sześciu posłów zawieszonych w prawach członka Nowej Lewicy. Według posłanki Anny Marii Żukowskiej, zawieszeni politycy kwestionują zasady podziału władzy w partii po konsolidacji z Wiosną Biedronia.

Twitter skasował moje konto. Stało się to wczoraj po akcji fałszywego flagowania, zorganizowanej przez trans-aktywistów – poinformował na Facebooku Waldemar Krysiak, publicysta portalu Tysol.pl znany szerzej jako „Gej przeciwko światu”.

W wypadku z udziałem autobusu jadącego z Kijowa do Wrocławia, do jakiego doszło nad ranem w sobotę w obwodzie rówieńskim na Ukrainie, rannych zostało 17 osób. Stan czterech pasażerów jest ciężki; dwie osoby już przeszły operację - pisze "Ukrajinśka prawda".

Kaczyńscy to nieszczęście dla Polski. Kaczyńscy to nieuchronna wojna domowa w Polsce – grzmi na Facebooku były prezydent.

Poseł Trela nie jest jedynym politykiem SLD zawieszonym w sobotę przez Włodzimierza Czarzastego. Według informacji podanych przez „Gazetę Wyborczą” ukaranych posłów jest znacznie więcej.

Sędzia federalny z Teksasu zablokował w piątek możliwość aplikowania nowych osób do programu DACA chroniącego przed deportacją nielegalnych imigrantów, którzy przybyli do USA jako dzieci. Zdaniem sędziego program jest niezgodny z prawem federalnym.

Według informacji serwisu Trojmiasto.pl w 11. rocznicę zaginięcia kobiety w Sopocie nastąpiło wielkie poruszenie.

Przewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty zawiesił w sobotę posła Tomasza Trelę do czasu wydania w jego sprawie prawomocnego orzeczenia przez sąd partyjny.

Rozpętamy w Polsce piekło. To lato będzie gorące, nie damy się, nie odpuścimy, ja nie odpuszczę – zapowiedział szef AgroUnii Michał Kołodziejczak.

Do 133 wzrósł bilans ofiar śmiertelnych powodzi i osunięć ziemi, do jakich doszło w Niemczech - poinformowała w sobotę komenda policji w Koblencji. W całej zachodniej Europie wskutek powodzi życie straciły co najmniej 153 osoby - pisze agencja AFP.

Przemysław Kossakowski po raz pierwszy postanowił zabrać głos po tym, jak jego żona Martyna Wojciechowska poinformowała, że się rozstają.

Ten i inne rysunki znajdziesz w nadchodzącym numerze Tygodnika Solidarność

W niemieckich mediach, szczególnie tych "wiodących" od sześciu lat dominuje apokaliptycznych ton opisywania sytuacji w Polsce, którą opisuje się jednostronnie często obraźliwie, korzystając z opinii jednej strony sporu politycznego. Za to po wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego, media naszego zachodniego sąsiada popadły już w kompletną histerię.

Jaś Kapela, lewicowy publicysta, który skompromitował się wywiadem dla Krzysztofa Stanowskiego, podczas jednego z licznych wywiadów ujawnił, że trenował krav magę. Niedługo później pojawiły się spekulacje, że mógłby wziąć udział w walce w formule "MMA"

20 osób poniosło śmierć, a 20 uważa się za zaginione w Belgii na skutek powodzi, które w ostatnich dniach nawiedziły Belgię po ulewnych deszczach - to prowizoryczny bilans podany w piątek przez minister spraw wewnętrznych Annelies Verlinden. Rząd ogłosił 20 lipca dniem żałoby narodowej.

W dawnym SLD rośnie grupa przeciwników Włodzimierza Czarzastego. Mają mu za złe to, że za ich plecami układał się z PiS w sprawie europejskiego Funduszu Odbudowy – wynika z nieoficjalnych informacji podanych przez Onet. Istnieje prawdopodobieństwo, że do połączenia Wiosny z SLD nie dojdzie.

PiS wraz z Solidarną Polską i Porozumieniem mogą liczyć na 30 proc. poparcia badanych deklarujących chęć udziału w wyborach, Koalicja Obywatelska na 23 proc., Polska 2050 Szymona Hołowni na 15 proc. - wynika z sondażu Kantar. Lewica i Konfederacja uzyskały w nim po 5 proc. poparcia.

Byłem, jestem i chyba już pozostanę fanem serialu „Gra o tron” Davida Benioffa oraz D.B. Weissa. I chodzi nie tylko o efektowne bitwy, ziejące ogniem smoki czy upajające pejzaże morskiego Dubrownika, lodowej Islandii albo spalonego słońcem Maroka. Rzecz przede wszystkim w tym, że ten emitowany w latach 2011-2019 serial dotykał pewnej kluczowej prawdy o polityce i społeczeństwie. A zawarta tam diagnoza dotyczyła również współczesnego polskiego „tu i teraz”.