W Wielki Piątek obowiązuje post ścisły, co w praktyce oznacza, że ograniczamy się do spożycia trzech posiłków, w tym tylko jednego do syta (od 18 do 60 roku życia). Oprócz tego, tak jak w każdy piątek, wierni są zobowiązani do wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych (od 14 roku życia) – przypomina rzecznik Episkopatu ks. Paweł Rytel-Andrianik. 

"Apeluję do takich ludzi, których uważam za uczciwych, jak pan Michalkiewicz czy pan Braun: panowie, osłabiając Prawo i Sprawiedliwość – osłabiacie Polskę" - mówił były minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz w felietonie "Głos Polski" dla telewizji TRWAM i Radia Maryja.

Wielki Piątek jest drugim dniem Triduum Paschalnego. W tym dniu nie odprawia się Mszy Świętej, Odbywają się natomiast nabożeństwa Drogi Krzyżowej. Jednak do obchodów zaliczana jest wielkoczwartkowa Msza Wieczerzy Pańskiej. W Wielki Piątek obowiązuje Post Ścisły

- Jako przedstawiciele Koalicji Europejskiej jesteśmy tutaj, by zaapelować o zakończenie protestu. Nie może być tak, że ten słuszny protest nauczycieli będzie trwał przez święta - mówił Grzegorz Schetyna na specjalnej konferencji, na której liderzy Koalicji Europejskiej zaapelowali o zakończenie protestu nauczycieli ZNP

Protest nauczycieli i bezkompromisowa postawa ZNP Sławomira Broniarza budzi w społeczeństwie duże emocje. Złość i frustracja zdają się być coraz większe tym bardziej, że z każdym dniem rośnie prawdopodobieństwo, iż uczniowie niektórych szkół nie będą mogli napisać matur. Swoim komentarzem w tej sprawie podzielił się w mediach społecznościowych Ojciec Leon Knabit.

19 kwietnia 1943 roku żydowscy bojownicy stawili zbrojny opór oddziałom nazistowskim. W trwających blisko miesiąc walkach wzięło udział około tysiąca słabo uzbrojonych powstańców. Niemcy przeciwstawili im ponad 2 tysiące żołnierzy. Swoim komentarzem w tej sprawie podzielił się Sekretarz Kolegium do spraw Służb Specjalnych i zastępca Mariusza Kamińskiego, Maciej Wąsik.

- To nie może być przypadek, że w ciągu ostatnich miesięcy płonie ponad 10 kościołów, w tym dwa najważniejsze kościoły Paryża. To z czegoś musi wynikać, częściowo to muszą być podpalenia, a częściowo jak w Notre Dame niesłychane niedbalstwo - ocenił na antenie TVP Info ks. prof. Dariusz Oko.

Z zarządu Gazpromu odchodzi jeden z najbliższych i najstarszych współpracowników szefa koncernu Aleksieja Millera – wieloletni dyrektor generalny spółki-córki monopolu, Gazprom Mieżregiongazu Kiryłł Sielezniow. Odejście Sielezniowa może być wynikiem sprawy Araszukowów oraz skandalu z umorzeniem długów gazowych Czeczenii. To już czwarta dymisja członka zarządu Gazpromu w ciągu ostatnich kilku tygodni. Nie wydaje się jednak, by poważniej zaszkodziła Millerowi, bo Sielezniowa zastąpił jego dotychczasowy zastępca - piszą eksperci Warsaw Institute.

"Moja mama i ja padliśmy ofiarą okropnego ataku. Przykro mi, że muszę dziś zabrać głos w tej sprawie, ale najbardziej mi przykro dlatego, że z mamą musimy wracać do tych trudnych doświadczeń" - pisze w mediach społecznościowych Robert Biedroń. Wg. doniesień mediów polityk miał skrzywdzić matkę, a sprawa trafiła do sądu wiele lat temu. W jego obronie stanął... Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Jego wpis zadziwił internautów. "Może jakieś słowo w obronie maturzystów, których matury są zagrożone?" - pytają.

Barbara Piela, autorka satyrycznych filmów animowanych, wielokrotnie atakowana pod absurdalnymi zarzutami, wykonała plastelinową figurkę redaktora naczelnego Tysol.pl i zastępcę redaktora naczelnego Tygodnika Solidarność Cezarego Krysztopy

- - Związkowcy z Solidarności wobec protestu nauczycieli zachowali się jak grupa łamistrajków. Chichotem historii jest też to, że wielki ruch na rzecz solidarności, emancypacji i godności ludzkiej stanął teraz po stronie reżimu, który tę prawdę depcze i poniewiera ludzi - zaatakował na antenie TOK FM Solidarność Adam Michnik. Odpowiedział mu Krzysztof Wyszkowski

Zapewne każdy z nas zastanawiał się w dzieciństwie, kim chciałby być, gdy dorośnie. Jedni chcieli być sportowcami, inni strażakami, a jeszcze inni gwiazdami muzyki. Kto by przypuszczał, że znajdą się i tacy, którzy poczują się w przyszłości… psami? Ale po kolei.

Już mamy dziewiąte sympozjum wiosenne, które zorganizowały Katedra im. Kościuszki oraz Centrum Studiów nad Intermarium w naszej uczelni, The Institute of World Politics. Lady Blanka Rosenstiel pomogła jak zwykle. Tym razem większość wykładowców przybyła z Polski. Przyjaźnimy się i współpracujemy od niemal 30 lat. Ich projekty badawcze zachwycają. Tematyka jak zwykle ezoteryczna.

Dla Chin ostatnie 200 lat dominacji Europy i USA to dziejowa niesprawiedliwość. Zamierzają na nowo porachować się ze światem. Obecny wkład Chin w światowe PKB wynosi już prawie 20 procent.

Premier Mateusz Morawiecki zaprosił w czwartek reprezentacje rodziców, ekspertów, pedagogów, wychowawców, nauczycieli, związkowców i opozycję na rozmowy na temat oświaty w ramach okrągłego stołu, które odbędą się w piątek, 26 kwietnia, o godz. 12 na Stadionie Narodowym.

- Śledczy badający sprawę pożaru paryskiej katedry Notre Dame sądzą, że przyczyną tragedii prawdopodobnie było zwarcie elektryczne - czytamy na portalu pr24.pl.

Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją z KWP w Szczecinie zatrzymali lekarza, jego współpracownicę oraz dwie inne osoby, którzy poświadczali nieprawdę w dokumentacji medycznej. Łącznie zatrzymanym przedstawiono kilkadziesiąt zarzutów. Głównemu podejrzanemu grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa.

Prof. Ryszard Legutko miał wygłosić wykład o totalitaryzmie w Middlebury College. - Władze uczelni odwołały go, obawiając się zapowiedzianego protestu części studentów. W tej uczelni doszło niegdyś do gorszących zdarzeń, gdy protestujący zakłócali spotkanie z Charlesem Murrayem - znanym konserwatywnym autorem. Władze Middlebury College swą decyzję w sprawie zajęć profesora uzasadniały obawą o bezpieczeństwo wykładowcy i uczestników - pisze facebookowy profil Ośrodek Myśli Politycznej.

- Grecja żąda prawie 300 miliardów dolarów odszkodowań od niemieckich najeźdźców - informuje na Twitterze Witold Gadowski.

Parlament Europejski poparł w środę przepisy zakazujące sprzedaży produktów podwójnej jakości. Zgodnie z nimi produkty sprzedawane pod tą samą marką i w takim samym opakowaniu powinny mieć jednakowy skład. Przepisy powstały, bo wiele krajów Europy Środkowej i Wschodniej, w tym Polska, wskazywała, że na ich terenie sprzedawana jest żywność gorszej jakości niż w zachodniej Europie.