- Polityka nienawiści i prześladowania w sferze publicznej - pod takim hasłem zorganizowała potkanie Fundacja Otwarty Dialog. Jedna z opinii wygłoszonych podczas spotkania może zaskakiwać.

Były współpracownik Mateusza Morawieckiego ujawnił w swojej książce, że premier adoptował dwójkę dzieci. "Super Express" z tej informacji zrobił stronę główną piątkowego wydania, czym ściągnął na siebie falę krytyki. Oburzenie komentujących wywołuje użycie w rozgrywce politycznej małych dzieci ale i fakt, że najprawdopodobniej Madzia i Ignaś nie wiedzieli, że pochodzą z domu dziecka. Według Grzegorza Drobiszewskiego z PO cała publikacja jest... ustawką premiera Morawieckiego.

"Możemy się ze sobą ostro spierać, taka jest polityka i tego z dnia na dzień nie zmienimy. Ale jest granica, której nikt nie ma prawa przekroczyć. Wciąganie w politykę dzieci zasługuje tylko na potępienie. Jesteśmy dziś z Wami" – napisał lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Politycy z obozu Dobrej Zmiany, dziennikarze, ale także polityczni oponenci solidaryzują się z premierem Mateuszem Morawieckim po skandalicznej publikacji "Super Expressu".

Morawiecki adoptował dwoje dzieci. Były współpracownik premiera zdradził go i ujawnia - wybił na jedynce SuperEpress w artykule opartym na książce Piotra Gajdzińskiego wieloletniego współpracownika premiera Mateusza Morawieckiego, z czasów jego bankowej kariery

Sondaż SW Research na zlecenie serwisu rp.pl wskazuje, że Włodzimierz Cimoszewicz powinien wycofać się z udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego po tym, jak kierując samochodem potrącił rowerzystkę na przejściu dla pieszych. 

- Dzieją się rzeczy, które w sposób wyraźny i bolesny dotykają Polski i nas Polaków. Ustawa S.447 (prawo 115-171) przyjęta przez Kongres USA i podpisana przez Prezydenta Donalda Trumpa jest skierowana przeciwko polskim interesom narodowym i polskiej racji stanu. Ustawa S.447 (prawo 115-171) narusza również fundamentalne gwarancje zawarte w amerykańskiej konstytucji dyskryminując wiele kategorii ofiar 2-giej wojny światowej i tworzy niebezpieczne precedensy prawne - alarmują organizatorzy protestów przeciwko słynnej ustawie S.447.

Szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy Krzysztof Szczerski poinformował, że Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką otrzymał zaproszenie do złożenia wizyty w Białym Domu. Do spotkania ma dojść 12 czerwca. Informację jako pierwszy podał portal wPolityce.pl.

Publicystka znana ze swojej niechęci do Prawa i Sprawiedliwości nie mogła się nadziwić jakim cudem PiS wciąż ma tak wysokie poparcie. "Zastanawiam się nad moimi rodakami" - utyskuje Michalik.

Przemysław Stefaniak, były już koordynator lubelskiego oddziału młodzieżówki Wiosny Roberta Biedronia twierdzi, że padł ofiarą mobbingu ze strony Moniki Pawłowskiej, koordynatorki regionalnej Wiosny w województwie lubelskim. Na łamach mediów odpowiedział mu m.in Krzysztof Śmiszek, który stwierdził, że sprawa jest wyjaśniana, a młody działacz nigdy nie przyszedł do niego z prośbą o pomoc. Przemysław Stefaniak na Facebooku tymczasem publikuje kolejnego posta w którym zarzuca władzom Wiosny kłamstwo.

"Opowiem wam jak byłem mobbingowany w wiośnie i jak nie znalazłem nigdzie pomocy" - pisze na Facebooku Przemysław Stefaniak, były już koordynator lubelskiego oddziału młodzieżówki Wiosny Roberta Biedronia. Młody działacz twierdzi, że padł ofiarą mobbingu ze strony Moniki Pawłowskiej, koordynatorki regionalnej Wiosny w województwie lubelskim i z tego powodu zdecydował się zaprzestać swojej działalności dla Wiosny. 

Były prezydent Bronisław Komorowski był gościem audycji w Radiu TOK FM, gdzie skomentował budzącą duże kontrowersje grafikę przedstawiającą Matkę Boską Częstochowską z tęczową aureolą.

"Tylnymi drzwiami, skróconą ścieżką legislacyjną, próbuje się zagarnąć Westerplatte w celach czysto politycznych!" - ostrzega w nagraniu video prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz na Facebooku.

Redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" Adam Michnik był gościem Tomasza Lisa w programie Newsweeka dla Onetu. "Dopóki mamy przekonanie, choćby my dwaj, że PiS można od władzy odsunąć, to znaczy, że można" - przekonywał Michnik.

Wracam do tematu nauczycielskiego strajku, bo to wydarzenie od tygodni zdominowało nasze publiczne życie. Kiedy piszę, doszło właśnie do poważnego przesilenia, a być może strajki powoli zaczną wygasać.

Na poziomie rządowym, za pośrednictwem organizacji charytatywnych, zwłaszcza katolickiego Caritasu, ale także indywidualnie – Polacy pomagają znękanym wojną Syryjczykom. W 2017 r. rząd przeznaczył na pomoc humanitarną dla Syrii ok. 46 mln zł plus 4 mln na odbudowę domów, a w 2018 dodatkowe 12 mln. Rzeka pomocy z Polski płynie nieustanie.

O różnicach w kampanii wyborczej między PiS i PO, poszerzaniu elektoratu, marketingowych sztuczkach, dopłatach do krów i frekwencji w wyborach do Parlamentu Europejskiego z Krzysztofem Łapińskim, byłym ministrem w Kancelarii Prezydenta, rozmawia Jakub Pacan.

- To jest tym smutniejsze, że w Dworze Artusa w Gdańsku, który zdaje się teraz jest pod zarządem Rady Miasta, Hitler wygłosił ohydne przemówienie 19 września 1939 r. Mówił w nim o polskich barbarzyńskich bestiach. Usprawiedliwianie Hitlera w Gdańsku jest czymś niewyobrażalnym. Pan Grzelak to człowiek nieodpowiedzialny - stwierdził Krzysztof Wyszkowski w rozmowie z portalem wpolityce.pl.

W środę 8 maja, Prezydent Iranu Hassan Rouhani podjął decyzję o zaprzestaniu stosowania się przez Iran do części zobowiązań wynikających z porozumienia nuklearnego zawartego w 2015 roku. Tym samym rozpoczął on niebezpieczną grę, której stawką jest nie tylko los Iranu, ale także całego regionu. Ta rozgrywka może jednak szybko wymknąć mu się spod kontroli i wzmocnić nie rząd w Teheranie, lecz jego przeciwników – i tych w kraju, i tych poza jego granicami.

Lech Wałęsa udzielił wywiadu szwedzkiemu dziennikowi "Aftonbladet". Proponuje w nim likwidację Unii Europejskiej.

Intratna posada za zasługi? Jak były komendant główny policji został prezesem szpitala uniwersyteckiego. Dlaczego, mimo braku doświadczenia w zarządzaniu placówką służby zdrowia, stanowisko prezesa szpitala objął bez konkursu? Czy posada mogła być nagrodą za zasługi oddane władzy w czasie, gdy był wysokim rangą policjantem? W jakim celu za kadencji Marka Działoszyńskiego gorzowskie Biuro Spraw Wewnętrznych stawiało policjantom zarzuty, które nie znajdowały potwierdzenia w sądach?