Trudno przewidzieć, jaka będzie skala rozwoju epidemii wywołanej wirusem COVID-19. Być może Polsce uda się utrzymać relatywnie niskie tempo rozwoju pandemii, a być może zaczniemy zbliżać się do takich krajów jak Włochy, Hiszpania czy chociażby Niemcy. Najważniejszym celem dla większości ludzi zdaje się być dzisiaj walka o zdrowie. Jednak przedłużający się okres narodowej kwarantanny przynosi także inne nie mniej drastyczne w skutkach zagrożenia. Zamknięcie wielu sektorów gospodarki skutkuje pogarszającą się kondycją wielu przedsiębiorstw, a co za tym idzie – zagrożeniem utraty pracy dla pracowników.

We wtorek wieczorem resort zdrowia uzupełnił swój popołudniowy raport o dane z Mazowsza, gdzie odnotowano 182 przypadki zakażenia koronawirusem. Oznacza to, że w sumie zakażonych w Polsce jest 4848 osób. Zmarło 129 osób.

Redaktor Wojciech Czuchnowski na łamach "Gazety Wyborczej" utyskuje, że "GW" jako jedyny dziennik ogólnopolski nie ma możliwości publikowania płatnych, całostronnicowych ogłoszeń i poradników rządowych dotyczących koronawirusa. 

Mamy 134 nowe przypadki zakażenia koronawirusa, potwierdzone pozytywnym wynikiem testów laboratoryjnych. Jednocześnie z przykrością informujemy o śmierci 18 kolejnych osób zakażonych koronawirusem - informuje resort zdrowia.

Jak poinformował minister środowiska Michał Woś na Twitterze, dwa testy wykluczyły u niego obecność koronawirusa.

Korespondent TVP w Niemczech redaktor Cezary Gmyz informuje, że mimo, iż Polacy są największą grupą cudzoziemców żyjących w Berlinie, informacji o koronawirusie w języku polskim brak. Komunikaty pojawiają się natomiast w wielu innych zagranicznych językach.

Kamil Bortniczuk z Porozumienia poinformował we wtorek, że składa rezygnację z funkcji wiceministra funduszy i polityki regionalne. Jak dodał przez najbliższe 30 dni wraz z szefem Porozumienia Jarosławem Gowinem skupią się zbudowaniu ponadpartyjnego poparcia dla projektu zmian w konstytucji.

W Izraelu zatwierdzono badania kliniczne japońskiego leku antywirusowego Avigan (fawipirawir), który może być skuteczny w leczeniu koronawirusa we wczesnych stadiach i skracaniu czas choroby - informują krajowe media i dodają, że pierwsza przesyłka dotarła do Izraela.

Brytyjski premier Boris Johnson jest w dobrym nastroju, nie jest podłączony do respiratora i nie wymaga wspomagania, żeby oddychać - poinformował we wtorek wczesnym popołudniem rzecznik rządu.

Nad poznańską Maltą ośmiu policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego poznańskiej policji grillowało nad jeziorem. Ukarano ich mandatami, ale poważne konsekwencje mają dopiero nadejść - czeka ich bowiem postępowanie dyscyplinarne.

Jak donosi portal Onet.pl, powołując się na informacje od studentów Szkoły Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie, w placówce prawdopodobnie jest ognisko zachorowań na koronawirusa. Już w ubiegłym tygodniu niektórzy podchorąży zgłaszali wysoką gorączkę, a także brak smaku i węchu; sprawa miała zostać jednak zbagatelizowana przez władze uczelni. Nam udało się dotrzeć do osoby, która mieszka tuż obok wspomnianej szkoły - jak donosi pani Anna, sytuacja jest bardzo niebezpieczna, bo jeśli studenci faktycznie są chorzy, to "właśnie zarażają pół osiedla".

Platforma Obywatelska poparła wydalenie Fideszu premiera Orbana z Europejskiej Partii Ludowej - poinformował Radosław Sikorski na Twitterze.

Greenpeace Polska zajmowało się już wieloma rzeczami, ochroną dzików i "ochroną" Puszczy Białowieskiej, gdzie gradacja kornika drukarza poczyniła niepowetowane szkody, ale katastrofą ekologiczną na Wiśle i na Bałtyku, wywołaną awarią oczyszczalni Czajka oraz nieporadnymi działaniami prezydenta Warszawy Trzaskowskiego, "zajęło się" dopiero po wielodniowej presji, kiedy wydusiło - #Czajka Sytuacja jest poważna, ale zajmują się nią odpowiednie służby. Teraz ważny jest monitoring Wisły i usunięcie skutków awarii. Tymczasem #GdzieSąPolitycy gdy pogłębia się #kryzysklimatyczny, dewastowane są naturalne ekosystemy, i wycinane stare lasy? - Na szczęście na zajęcie polską polityką Greenpeace Polska czas znalazło.

Jarosław Gowin był gościem redaktora Marka Kacprzaka w programie "Tłit" na antenie Wirtualnej Polski. Lider Porozumienia opowiadał m.in, jaka była reakcja premiera Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na jego decyzję ws. dymisji z rządu. 

Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. na zlecenie rządu Mateusza Morawieckiego aktywnie zaangażowała się w walkę z koronawirusem. Spółka dokonuje zakupów i sprowadza do Polski duże ilości środków medycznych i ochrony osobistej. ARP bierze też udział we wdrażaniu Tarczy Antykryzysowej – oferuje wsparcie, które pomoże przedsiębiorcom przetrwać trudny okres.

Pisaliśmy dzisiaj o tym, jak nieprawdziwe informacje na temat projektu "Zatrzymaj Aborcję", który jako nierozpatrzona w poprzedniej kadencji inicjatywa obywatelska, musi najpóźniej 6 miesięcy po pierwszym posiedzeniu nowej kadencji Sejmu trafić pod obrady, podawał Onet, który po krytyce częściowo usunął fake newsy. Niestety podobne nieprawdziwe informacje na temat projektu podaje Interia.

Pracując nad ustawą stanowiącą, że wybory prezydenckie 2020 r. odbędą się w trybie głosowania korespondencyjnego, Senat zasięgnie opinii RPO, PKW, Sądu Najwyższego - poinformował we wtorek marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Zajmiemy się tą ustawą z najwyższą starannością - dodał.

Nie wykluczmy, że pojawi się zalecenie, aby na ulice, w miejsca publiczne wychodzić ze środkami ochrony osobistej, które jesteśmy w stanie sami wykonać m.in. takie jak bawełniane maseczki - powiedział we wtorek rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Współdziałanie Polski i Republiki Korei w walce z pandemią koronawirusa oraz perspektywy współpracy gospodarczej w przezwyciężaniu jej ekonomicznych skutków były tematami rozmowy telefonicznej prezydentów Andrzeja Dudy i Mun Dze Ina - poinformował PAP szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski.

Do Sejmu wraca obywatelski projekt "Zatrzymaj Aborcję" zakazujący aborcji eugenicznej, pod pretekstem której od czasu obowiązywania tzw. "przesłanki eugenicznej" liczba zabijanych dzieci wzrosła o tysiące procent. Projekt usiłowano procedować już w 2017 roku, jednak decyzjami polityków Prawa i Sprawiedliwości ugrzązł sejmowych procedurach. Czas powrotu projektu wynika z przepisów o projektach obywatelskich, wg. których nierozpatrzony w kadencji projekt wraca najpóźniej 6 miesięcy po pierwszym posiedzeniu Sejmu kolejnej kadencji. O sprawie pisze m.in. Onet... podając nieprawdziwe informacje.