Technologia informacyjna ułatwia nam funkcjonowanie, komunikację. To świadczy o tym, że lepszy jest teraźniejszy świat. Ale ludzie uzależniają się od mediów, poświęcają im mnóstwo czasu, a cierpią na tym relacje ludzkie. To chciałam pokazać w swoim teledysku I myślę że mi się to udało – mówi wokalistka, autorka tesktów, kompozytorka Reshka w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Pisząc i komponując „Last Christmas” George Michael nie mógł przypuszczać, że tworzy ponadczasowy przebój, który całemu światu będzie zwiastował nadejście świąt. Ale tak się właśnie stało. Emma Thompson na[pisała wspaniały scenariusz inspirowany piosenką. Tak powstała komedia romantyczna, którą magazyn „Hello!” nazwał „świątecznym filmem dekady”. „Last Christmas” – w kinach od 29 listopada.
Małe TGD to dziecięcy zespół wykonujący muzykę pop z chrześcijańskim przesłaniem. Skład tworzy reprezentacyjna 12 osobowa grupa dzieci z warszawskiej Szkółki TGD, która działa już od 6 lat.
Stephen King to marka sama w sobie. Na podstawie jego książek wyprodukowano wiele filmów. Filmowcy postanowili zmierzyć się z kontynuacją „Lśnienia” „Doktorem Sen”.
W odległym, luksusowym, tropikalnym kurorcie pan Roarke /Michael Peña/ spełnia marzenia swoich szczęśliwych gości. Ale kiedy fantazje zamieniają się w koszmary, goście muszą rozwiązać tajemnicę, aby uciec z życiem.
Cieszę się, że hip hop wkracza wielkimi krokami do polskiego mainstreamu. Tam powinno być jego miejsce. Przez jakiś czas radził sobie w głównym nurcie całkiem dobrze, ale go stamtąd szybko wykopano. Polski hip-hop pokazał środkowy palec mainstreamowi i zbudowało swoje imperium w internecie. Media głównego nurtu próbują z lepszym bądź z gorszym skutkiem zapraszać hip-hop do siebie, tylko że on ustala warunki. Polska kinematografia zmierzyła się z tą materią i tak powstał „Proceder”. Udało się?
„SpongeBob Film: Na ratunek”, będzie można zobaczyć w kinach 31 lipca 2020 roku.
Moi znajomi śmieją się, że prowadzę życie jak Hannah Montana. Czyli, że mam dwa życia. Życie Juli Wieniawy i życie zwykłej Julki. Mam znajomych spoza branży. Chodzę do sklepu spożywczego w dresie. Mieszkam w takim miejscu, gdzie na szczęście paparazzi mnie nie znajdują. Jeżeli chce się wtopić w tłum, to da się to zrobić. To, że ludzie chcą zrobić z tobą zdjęcie, jest bardzo mile. Szanuję moich fanów i cieszę się z mojego sukcesu, kariery i popularności, która daje mi bardzo dużo dobrego. Jednak popularność również odbiera mi bardzo wiele – mówi Julia Wieniawa, aktorka, piosenkarka w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Zespół Lao Che wydał specjalne oświadczenie dotyczące sytuacji w grupie.
Film opowiada historęi najszybszego na świecie jeża Sonica, który próbuje odnaleźć swoje miejsce na nowej planecie – Ziemi.
10 listopada 2019 r. odbyła się premiera projektu „Niepospolita”. To pierwszy w Polsce taki projekt łączący sztukę, rozrywkę i edukację, na który składa się krótkometrażowy film „Niepospolita”, serwis internetowy (niepospolita.pl), oraz teledysk Adama Barona i Natalii Lubrano Sex Appeal. Wykorzystując fikcyjną fabułę i atrakcyjny format przybliża dokonania wybitnych Polaków z okresu II Rzeczpospolitej, którzy dzięki determinacji i talentom odbudowali i na nowo scalili polskie państwo. Wszystkie materiały dostępne w kilku językach są za darmo, dla widzów z Polski i zagranicy.
Skupiamy się na relacjach internetowych zamiast spotkać się z człowiekiem w rzeczywistości. Nie rozmawiamy ze sobą. Niedawno byłam na wakacjach. Siedziałam w restauracji a wokół mnie były pary, które ze sobą nie rozmawiały. Zamiast patrzeć w oczy, patrzyli w telefony komórkowe – mówi Aga Dyk, wokalistka, autorka tekstów i kompozytorka w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Po raz pierwszy polscy artyści zapiszą się w tak znaczący sposób w historii popkultury występując w jednym z najchętniej oglądanych seriali na świecie. Dwa oryginalne utwory wrocławskiego Teatru Pieśń Kozła będą towarzyszyć bohaterom serialu telewizji HISTORY „Wikingowie” w kluczowych wydarzeniach ostatniego sezonu. Anna Maria Jopek pojawia się gościnnie w jednej z kompozycji. Premiera na HISTORY w USA i Kanadzie: 4 grudnia, premiera na świecie, w tym w Polsce: 5 grudnia
Nigdy o tym nie myślałem w takich kategoriach. Bierzemy instrumenty i gramy. Nie chcemy iść z modą. Zawsze robiliśmy swoje i będziemy tak robić. To jest najpiękniejsze – mówi Adrian Łabanowski, lider zespołu No Logo, wokalista, autor tekstów w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Wielu próbuje, ale niewielu się udaje. O czym mowa? O filmie historycznym. Fabuła czy dokument to nie jest istotne. Ważne, żeby publiczność przyszła do kina, zapłaciła za bilet i uczyła się historii. Niestety historyczne produkcje nie porywają. Kiedy już ukażą się na DVD powinny być dołączane do tabletek nasennych. Produkcja „I młodzi pozostaną” Petera Jacksona na szczęście nie poszła tą drogą jak pies Saba.
5 listopada to dzień urodzin Muńka Staszczyka. Nieprzypadkowo tego dnia swoją premierę ma piosenka „Ołów”. To drugi singiel z wydanej 18 października płyty „Syn Miasta”.
To powrót słynnych bohaterów, których poznaliśmy w „Jumanji: Przygoda w dżungli”. Tyle że zasady gry zmieniły się diametralnie. Wszyscy zmuszeni są do powrotu do świata Jumanji, by uratować jednego ze swych przyjaciół, któremu nie udało się opuścić gry. Nie spodziewają się jednak, że nic nie pójdzie zgodnie z ich oczekiwaniami. Przyjdzie im stawić czoła niebezpieczeństwom i temu, co nieznane – od jałowych pustyń przez śnieżne szczyty gór. Tylko czy uda im się wyjść z najbardziej wciągającej gry świata?
Wielu twórców chciałoby przetrwać próbę, jednak czas bywa nieubłagany. Nikt nie będzie żył wiecznie. Na szczęście dla artystów współczesna technika komputerowa ma na to sposoby. Twórcy „Snajpera” postanowili z nich skorzystać. Klientem do strzyżenia okazał się być Will Smith, a kreatorem przedsięwzięcia pt. „Bliźniak” Ang Lee.
Nienawidzę filmów o zombie. Przewidywalne, nudne pełne krwi dla troglodytów albo masochistów. Obawiałem się, że „Zombieland: Kulki w łeb” będzie powielał ten schemat na szczęście się myliłem.
Wszyscy wybitni artyści są wrażliwi w jakiś sposób. Nie wszyscy muszą być ckliwi. Jazz jest muzyką niuansu. Technika jest tylko dodatkiem do jazzu, a sednem przekaz emocjonalny. Staram się nie zamykać w jednej estetyce muzycznej, bo to, co najciekawsze, leży pomiędzy gatunkami – mówi Marek Napiórkowski, gitarzysta jazzowy, kompozytor w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.\n