"Nie ma miejsca na rasizm w Polsce. Atak na dziewczynkę z powodu koloru jej skóry jest godny najwyższego potępienia. Zrobimy wszystko, żeby Polska była bezpieczna dla każdego." - napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. To komentarz do sprawy napaści na 14-letnią dziewczynkę, pochodzenia tureckiego, do której doszło w czwartek na warszawskiej Ochocie. Sprawca miał krzyczeć "Polska dla Polaków!".

„Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał, wrogów poszukam sobie sam. Dlaczego k...a m...ć bez przerwy poucza ktoś, w co wierzyć mam? Niech się gazeta „Neues Deustchland” wstrzyma z wstępniakiem o pomocy, bo tu są ludzie, którzy jeszcze budzą się z krzykiem w środku nocy…”.

Od 1 stycznia 2018 roku płaca minimalna w Polsce wynosi 2100 zł brutto. Tym samym w 2018 najniższa krajowa wzrosła o 100 złotych, czyli „na rękę” 70 zł. W 2018 roku wzrosła również minimalna stawka godzinowa.

- Płacimy, ponosimy koszty związane z uchodźcami, a niektóre kraje nie biorą uchodźców; wodzą nas za nos. UE jest wspólnotą prawa, a nie supermarketem, w którym każdy wybiera to, co mu pasuje - mówi w wywiadzie dla "Bild" szef SPD Martin Schulz.

- Prof. Demenko, która przeprowadzała ekspertyzę dla prokuratury, użyła sformułowania, że słów „250 metrów, 100 metrów, nic nie widać” nie wypowiedział żaden z członków załogi. Niemal na pewno nie wypowiedział ich nikt z załogi, natomiast z dużym prawdopodobieństwem można je przypisać gen. Błasikowi. - mówi Maciej Lasek, b. szef Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”. Podtrzymuje, że gen. Błasik był w kokpicie.

"W MRPiPS nie toczą się w tej chwili żadne prace nad takim świadczeniem. Nie zostało ono też uwzględnione w budżecie na rok 2018, o czym wielokrotnie mówiła minister rodziny" – można przeczytać w komunikacie Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

- Mój ukochany mąż odszedł wczoraj wieczorem do Pana (...) msza święta żałobna odprawiona zostanie 11 stycznia (czwartek) o godz. 12.00 w kościele pw. Oblubieńca NMP Sióstr Wizytek ul. Krakowskie Przedmieście 34, po czym nastąpi odprowadzenie do grobu rodzinnego na cmentarz w Pruszkowie-Żbikowie - pisze jego Żona Monika Sarnecka

Miniony rok obfitował w wydarzenia, które podnosiły Polakom ciśnienie, jak zmiany w sądownictwie czy prace komisji Amber Gold. Ale obserwowaliśmy też pozytywne tendencje, np. najwyższa od lat liczba urodzeń Polaków. Zapraszamy na subiektywny przegląd najważniejszych wydarzeń mijającego roku.

Rzeki i kanały postrzegamy dzisiaj głównie przez pryzmat powodzi czy zagrożenia, jakie mogą ze sobą nieść. Zapomnieliśmy, że kiedyś miały decydujące znaczenie w rozwoju społecznym i gospodarczym.

"Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy" - napisał na Facebooku premier Węgier Viktor Orban kilka godzin po zakończeniu oficjalnej wizyty Mateusza Morawieckiego na Węgrzech. Zamieścił też film ze swych wypowiedzi z konferencji prasowej w Budapeszcie.

W spotkaniu uczestniczy prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki, Beata Szydło, Piotr Gliński, Stanisław Karczewski, Mariusz Błaszczak, Antoni Macierewicz, Ryszard Terlecki i Joachim Brudziński.

"Teraz słychac pisk szczurów wychodzących z worka Kaczynskiego i broniących wdowę po sbeckim generale dzieki któremu strzelano do górników.Jest zdziwienie ze stary Walesa jeszcze ośmiela bronić swego dobrego imienia. Macie swego „bohatera” .Będziecie jeszcze bardziej piszczeć ." - napisał dziś na Twitterze były prezydent Lech Wałęsa. To ciąg dalszy po wczorajszym apelu do wdowy po gen. Czesławie Kiszczaku o ujawnienie prawdy. Wałęsa atakuje też Sławomira Cenckiewicza i zapowiada, że plucie na jego rodzinę i jego właśnie się kończy.

- Uważam, że w przyszłym roku Polska powinna pomyśleć nad specjalnymi ofertami, nie tylko wakacyjnymi, ale także sylwestrowymi dla osób z Zachodu, niech tutaj przyjadą młodzi Europejczycy i niech zobaczą, jak wygląda spokój i bezpieczeństwo, jak wygląda kraj bez islamskich imigrantów - pisze poseł Wolnych i Solidarnych Adam Andruszkiewicz

Barwo Kamil!

- Po pierwsze chodzi o francusko-niemiecką stację ARTE [według innej wersji film został wyprodukowany przez niemiecką telewizję publiczną NDR, a w Arte wyemitowany]. To kanał, który ma podejmować tematy związane z kulturą i wysokiej jakości publicystykę. Wolą reżyserki było pokazanie pozytywnej twarzy Polski. Ludziom zależy na wolności, demokracji, Unii Europejskiej, choć rząd nie działa na korzyść dla tych wartości. W tym reportażu widać, że nie wszyscy Polacy są tacy jak rząd PiS - tłumaczy się ze skandalicznego wywiadu europosłanka PO Róża Thun w wypowiedzi dla Fakt.pl

Twitterowicz Tomasz Słowiński zapytał kilka miesięcy temu Różę Thun czy jej dziś nie wstyd, dołączając jej zdjęcie z nieprawomocnie skazanym za handel kobietami Konradem M. Liderem tzw. "KOD kapeli". Twitter usunął twitta, ale jak to mówią, w internecie nic nie ginie. W kontekście ostatnich uniesień europosłanki warto przypomnieć

- Pierwszą wizytę warto złożyć u prawdziwych przyjaciół (...) Druga kwestia. To są dwa kraje, które zaczynały, Węgry pierwsze podjęły tą próbę (…) które wybijają się na pewną suwerenność gospodarczą. Suwerenność od zagranicznego kapitału, który zdominował, skolonizował sektor finansowy, bankowy - mówił w TV Republika Janusz Szewczak analityk ekonomiczny i poseł PiS

- Victor Orban wyjaśniał szczegółowo, że tu nie chodzi tylko o jakieś sentymenty wobec Polski. Węgry będą tak [przeciwko sankcjom wobec Polski – przyp. red.] głosować zgodnie z dobrze pojętym swoim interesem. I tak powinny się zachować inne państwa. Dlatego, że ta procedura [Art. 7 – przyp. red.], która nigdy dotąd nie była zastosowana, powoduje bardzo niebezpieczny precedens - mówił wicemarszałek Senatu Adam Bielan w TV Republika

Zobacz film będący odpowiedzią internauty na film o "dyktaturze w Polsce" z udziałem Róży Thun, będący kompilacja obrazów z przykładów "niemieckiej demokracji"

"Poznajcie wyborców PiS: cenią demokrację, mają udane życie, nie znoszą pouczania" - artykuł pod takim tytułem opublikowała "Gazeta Wyborcza". Jej autor, Jakub Bierzyński, opisuje wyniki raport z badań „Dobra zmiana w Miastku”. Do Miastka (małe miasto na Mazowszu, gdzie PiS zyskał w ostatnich wyborach świetne wyniki) pojechał socjolog dr Maciej Gdula z zespołem współpracowników.