Nie wolno iść drogą Mazguły, który już w chwilę po tragedii pisał, że „Prezydent Gdańska P. Adamowicz zaatakowany nożem na scenie WOŚP w Gdańsku. J. Kaczyński, ty wyzwolicielu narodowego jadu i podziałów, ty siewco nienawiści, jesteś odpowiedzialny za tą i inne agresje w naszym społeczeństwie” - jeżeli potwierdzi się informacja, że Adamowicza zaatakował pospolity bandyta, to co z tym ma wspólnego Kaczyński?\n\nNie wolno iść drogą Owsiaka, który niedługo po tragedii, już odgrywał swoją szopkę, atakując Barbarę Pielę, autorkę popularnych Plastusiów, która w żywy i w ramach satyry, do której ma absolutne prawo, sposób, ośmieliła się skomentować działalność świętego „Jurka”, który ma problemy z ujawnieniem przepływów finansowych w swoim imperium. Tego samego „Jurka”, który zrobiwszy krótki antrakt na wypowiedź dla mediów po tym jak został zaatakowany Paweł Adamowicz, jak gdyby nigdy nic wrócił do fikania koziołków podczas swojego show na antenie TVN. Sprawdzałem około 23.00. Ciągle fikał. Być może w ten sposób odwracał uwagę od pytania o zabezpieczenie imprezy, za którą jest w ten czy w inny sposób, bo przecież kulis i formalności nie znam, odpowiedzialny? - mówił Cezary Krysztopa w felietonie dla Polskiego Radia 24

Senator Jan Filip Libicki z PSL wzywał wszystkich do zrobienia indywidualnego rachunku sumienia w sprawie języka politycznego, którego używa. Przyznał, że sam nie czuje komfortu na myśl o tonie, niektórych swoich wypowiedzi.

Dziś w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku zatrzymany miał zostać mężczyzna, którego przed jedną z sal rozpraw przyłapano z nożem w ręku. Po interwencji policji okazało się, że mężczyzna był niegroźny.

A jednak się zaczęło. Oczywiście Florian Hassel z Sueddeutsche Zeitung.

Krzysztof Wyszkowski odniósł się do wczorajszych słów Donalda Tuska.

Zastępca szefa Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha w programie "Kwadrans Polityczny" mówił nt. skutków ataku na prezydenta Gdańska.

Wojciech Wybranowski skomentował doniesienia nt. przesłuchania Stefana W., który w niedzielę śmiertelnie ugodził nożem prezydenta Gdańska.

Sławomir Jastrzębowski ustosunkował się do oskarżeń płynących z niektórych kręgów medialnych i politycznych o "mordzie politycznym" dokonanym na Pawle Adamowiczu.

Wczoraj wczesnym popołudniem w prokuraturze przesłuchano Stefana W., który w niedzielę wieczorem ugodził nożem prezydenta Gdańska. W trakcie przesłuchania podano informacje o zgodnie Pawła Adamowicza, z związku z czym zarzut zmieniony został z "usiłowania zabójstwa" na "zabójstwo". W trakcie ponad dwugodzinnego przesłuchania podejrzany nie przyznał się do winy.

Witold Gadowski odniósł się do zapowiedzi mającej się odbyć w Warszawie konferencji poświęconej Bliskiemu Wschodowi, nazywanej "konferencją antyiracką".

Minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński apeluje o odpowiedzialność do osób rozgrzewających w internecie emocje po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

W obliczu tragedii, jaka wydarzyła się w Gdańsku, w sieci można spotkać się zarówno z poszanowaniem powagi sytuacji, głosami rozsądku i pokojowymi apelami, ale niestety także z wpisami podkręcającymi agresję. Marek Jakubiak zwrócił uwagę na wpisy Andrzeja Celińskiego, który po śmierci Pawła Adamowicza umieścił kilka hejterskich i obraźliwych treści w mediach społecznościowych. Wpisy te są tym smutniejsze, że wychodzą spod ręki byłego ministra kultury.

Po wczorajszej rezygnacji Jerzego Owsiaka z funkcji prezesa Fundacji WOŚP, która nastąpiła w wyniku śmierci prezydenta Gdańska, ugodzonego przez nożownika podczas trwania 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dziennikarka GW zwraca się do Owsiaka z apelem.

W reakcji na falę hejtu i oskarżeń, która zalała internet po ataku i tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, znany kaznodzieja i naukowiec ks. Wojciech Węgrzyniak skomentował sprawę z punku widzenia Ewangelii.

Na Greenpoincie w Nowym Jorku grupa mieszkańców, walcząc z pojawiającymi się na murach znakami nazistowskimi, wydała ulotkę, w której piętnuje zachowania tego typu. W ulotce opublikowano rzekome nazistowskie symbole, wśród których znalazł się znak Polski Walczącej. Dziennikarze polonijnego Radia Rampa, społeczność nowojorskiej Polonii oraz Konsul Generalny RP Maciej Golubiewski wyrazili swój sprzeciw i oburzenie.

Po mordzie na prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu większość ludzi, ale też polityków i komentatorów, stara się skupić na modlitwie i refleksji. Nie brakuje jednak również takich, którzy usiłują zbrodnię zdyskontować politycznie. Warto na tym tle zauważyć wypowiedź Jacka Żakowskiego

Wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej towarzyszy medialny rozgłos. Nie da się ulotnić po angielsku, zbyt wielu zbyt wiele chce na tym coś dla siebie ugrać. Zresztą nie inaczej było w kampanii prowadzonej przed samym referendum. W czerwcu 2016 r. obie strony budowały ją, delikatnie mówiąc, na wielkiej manipulacji. To rodzi pytanie, czy Brytyjczycy, podejmując wówczas decyzję o wystąpieniu z Unii Europejskiej, byli w pełni świadomi swojej decyzji. Sądzę, że tak. Także dzisiaj Albion w tej kwestii podzielony jest pół na pół. Wahnięcia w jedną czy drugą stronę sytuacji nie zmieniają, raczej oddają nastroje chwili. Choć liberalne media nieustannie przez cały ten czas jak tylko mogą, straszą brexitem.

- Zatrzymaliśmy 72-letniego mieszkańca Warszawy, który dzisiaj po południu zadzwonił do WCPR i groził Prezydentowi, tłumacząc „zginął Adamowicz, a jutro może zginąć Andrzej Duda" - podaje profil warszawskiej policji na TT

Krzysztof Wyszkowski w rozmowie z portalem wpolityce.pl wyraził ból po śmierci Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska.

W wyniku obrażeń poniesionych we wczorajszym zamachu zmarł Paweł Adamowicz