Samobójstwo na życzenie, czyli eutanazja 17-letniej Holenderki wstrząsnęła europejską - choć nie tylko - opinią publiczną. I zwróciła uwagę na coraz bardziej liberalizujące się przepisy dotyczące eutanazji. W Holandii mogą o nią prosić 12-letnie dzieci. W Belgii - dolna granica wieku praktycznie nie istnieje.

"Nie sądziłem, że będzie AŻ tak wesoło Wellman uzupełniła pozew o kolejną zbrodnię jaką popełniłem na jej majestacie. Tym razem nie spodobał jej się tweet o hobbicie. Więc... pozew!" - napisał na twitterze pisarz JAcek Piekara.

- Ci, którzy na sztandary wzięli sobie konstytucję, proponują rozwiązania niekonstytucyjne. Polska jest państwem unitarnym. To jest "kopiuj wklej" z niemieckiego Bundestagu - tak Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych skwitował plan PO dotyczący federalizacji w Polsat News.

Niemiecki rząd pierwszy raz od dwóch lat tak jednoznacznie poparł inicjatywę budowy w Berlinie pomnika polskich ofiar wywołanej przez III Rzeszę – donosi Deutsche Welle.

Blisko połowa (46 proc.) młodych Polaków ma założone pierwsze konto bankowe jeszcze przed osiągnięciem pełnoletności – mówią o tym najnowsze badania przeprowadzone wśród bankowców przez Związek Banków Polskich.

- To jest kontynuacja, pełna kontynuacja. Premierowi zależało na tym, aby osoby, które wejdą do resortów, przejęły obowiązki niejako w biegu, i żeby tutaj nie było żadnych zahamowań - mówił na antenie radiowej Jedynki wicepremier Jacek Sasin,.

Łukasz J., strażnik więzienny pilnujący w areszcie posła Stanisława Gawłowskiego, kontaktował się z kancelarią mec. Giertycha i dyrektorem biura posła Sławomira Nitrasa z PO. Funkcjonariusz w przeszłości działał w młodzieżówce PO. Teraz ma zarzuty prokuratorskie - donosi "Gazeta Polska Codziennie".

Niemiecka blogerka Marie Sophie Hingst złożyła w Yad Vashem 22 fałszywe świadectwa pięciu żydowskich rodzin, które nie istniały. Wśród nich mieli być także jej krewni. Jednak blogerka nie ma żydowskich korzeni i jest protestantką - podaje za "Der Spiegel" Cezary Gmyz.

- Proszę jak wygląda wolność słowa w Trzeciej RP! Przed chwilą FB Marka Zuckerberga zablokował mój wpis o RPO - pisze ks. Isakowicz-Zaleski

- Koalicja ledwo dogania dawny wynik Platformy, a PiS prze na zachód - analizuje wyniki wyborcze na przestrzeni lat Wyborcza.pl. Już jednak w nieco innym tonie niż ton jedynki Gazety Wyborczej z wielkim tytułem "PiS wygrywa o włos".

Prawo i Sprawiedliwość wygrało ze znaczną przewagą wybory do PE. Skala zwycięstwa, przy rekordowej frekwencji, była tak duża, że zaskoczyła nawet polityków tej partii. Z kolei opozycja wpadła w zastawioną przez siebie pułapkę. Liderzy Koalicji Europejskiej przekonywali przecież, że 26 maja czeka nas wielki wybór. I Polacy wybrali. Tyle tylko, że nie tych, o których myślał Grzegorz Schetyna.

Kto wygrał wybory do Parlamentu Europejskiego? Zza oceanu ocena ta wygląda nieco inaczej, spokojniej, tym bardziej że mamy wyraźny punkt odniesienia do polityki amerykańskiej. Moim zdaniem jest dwóch wyraźnych zwycięzców tych wyborów. Pierwszym jest „naczelnik państwa” – Jarosław Kaczyński, a drugim zwycięzcą są media. Dlaczego te wybory wygrał Jarosław Kaczyński, a nie PiS? Sytuacja jest podobna do okresu II RP, gdzie wodzem państwa i ówczesnej sanacji był marszałek Józef Piłsudski i to on podejmował zasadnicze decyzje polityczne. Odsunął endecję od wspólnego sprawowania władzy, a liczna grupa elit polskich została skazana na polityczny niebyt. Moja rodzina wywodzi się z Wielkopolski i jako młody chłopak często przysłuchiwałem się rozmowom, a potem sam odkrywałem, jak traktowano lokalnych patriotów, którzy naturalnie byli związani ze środowiskiem wielkopolskiej i pomorskiej endecji i środowisk hallerczyków. Obóz sanacji obejmował wszelkie stanowiska państwowe, nie licząc się z opinią ludzi, którzy zamieszkiwali te tereny od czasów Mieszka i początków państwa polskiego. Wszystko jednak zmieniło się w mgnieniu oka z wybuchem II wojny światowej. 

Jedna z definicji określa cyberprzestrzeń jako „iluzję świata rzeczywistego stworzoną za pomocą narzędzi teleinformatycznych”. Inna definicja głosi, że jest to „przestrzeń społeczna, w której spotykają się internauci”, przy czym rozmiarów „przestrzeni społecznej” nie da się określić a powstaje ona wskutek aktywności jednostek i grup zaspokajających swoje potrzeby i realizujących swoje aspiracje. Wojskowi używają jeszcze innej definicji. Według nich jest to „domena wykorzystująca spektrum elektroniczne i elektromagnetyczne dla przechowywania, modyfikowania i wymiany informacji poprzez systemy sieciowe i powiązane z nimi fizyczne infrastruktury”(1).

Komentatorzy podsumowujący wybory do Parlamentu Europejskiego w znakomitej większości podkreślają, że PiS wygrało, gdyż odeszło od spraw europejskich i skupiło się na problemach krajowych i rozdawnictwie pieniędzy w kolejnych „piątkach”. Nie do końca tak jest.

W obchodach 75. rocznicy inwazji w Normandii, tzw. "D-Day" wzięli udział liczni przedstawiciele państw podówczas przymierzonych, w tym premier Mateusz Morawiecki. W uroczystościach w brytyjskim Portsmouth wzięła również udział królowa Elżbieta II, która przywitała przedstawicieli państw

Eliza Michalik, dziennikarka i medialna twarz Superstacji zrezygnowała z pracy w stacji po decyzji dyrekcji o zdjęciu z anteny programów politycznych. Dziś oficjalnie pożegnała się ze swoimi gośćmi i widzami.

„Lwy nadchodzą” – ostrzega chrześcijan Vladimír Palko w książce, którą niedawno wydaliśmy. Nam w Polsce często wydaje się, że lwy są jeszcze daleko, widujemy je na ekranach telewizorów w migawkach z wielkiego świata, ze względu na ich groteskowość, być może mylą nam się czasem z wytworami fantazji reżyserów filmów i seriali fantastyczno-naukowych. Jednak i my poczuliśmy już ich cuchnący oddech, kiedy pojawiło się realne zagrożenie, że „progresywni” inżynierowie społeczni zaczną uczyć nasze dzieci masturbacji i „negocjacji satysfakcjonującego seksu z partnerem”.

Prezydent stolicy podziękował wszystkim za udział w gdańskich obchodach 4 czerwca, które zorganizowała opozycja. Na gdańskiej imprezie obok Bronisława Komorowskiego i Lecha Wałęsy brylował także aktywny wówczas członek PZPR Aleksander Kwaśniewski. Jemu tez prezydent Trzaskowski dziękował?

Plan decentralizacji Polski, który opracowali stratedzy PO po kolejnych przegranych wyborach zaniepokoił także poseł Krystynę Pawłowicz z PiS, która na Twitterze wyraziła swój niepokój związany z planem "Wielka Polska Obywatelska".

Ostatnio widzę go [D. Tuska] bardzo często na wystąpieniach w Polsce. To pewnie jest tak, że wszystkie europejskie problemy już rozwiązał, więc skupił się na podbudowywaniu spraw opozycji w Polsce – mówił w Radio Zet wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha.