Marcin Romanowski wyszedł z prokuratury. "Jest człowiekiem wolnym"
Marcin Romanowski wyszedł z prokuratury
Poseł Prawa i Sprawiedliwości wyszedł z budynku prokuratury tuż przed godz. 13. Jak podkreślił, "absolutnie nie zgadza się z zarzutami", które chcą mu przedstawić śledczy. Jego zdaniem obecne działania są "ucieczką wobec błędów, które zostały popełnione wcześniej".
Nie składałem żadnych wyjaśnień, bo wyjaśnienia się składa w sytuacji przedstawienia zarzutów. Ja uważam, że to nie było przedstawienie zarzutów, które można uznać za skuteczne. (…) To jest afera, która powstała po to, aby uderzyć w środowisko Suwerennej Polski. Wszystkie moje działania były zgodne z prawem
– oświadczył Marcin Romanowski.
"Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym"
Mecenas Bartosz Lewandowski, obrońca posła, przekazał, że przez adwokata oraz Marcina Romanowskiego nie zostały podpisane żadne dokumenty i protokoły. Zostało za to złożone oświadczenie wskazujące na bezprawność działań.
Pan Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym. Nie zostały wobec niego zastosowane żadne środki zapobiegawcze. Nie mamy żadnej wiedzy, aby jakiś wniosek o aresztowanie miał być skierowany na ten moment
– poinformował.
‼️Poseł @MarcinRoma19996 jest człowiekiem wolnym. Nie zastosowano wobec niego żadnych środków zapobiegawczych‼️
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) October 15, 2024