Zażalenie Bodnara na decyzję sądu ws. Romanowskiego. Mocna odpowiedź mec. Lewandowskiego
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar przekazał, że prokuratura złoży zażalenie na decyzję sądu o niezastosowaniu aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego.
Działania te Adam Bodnar zapowiedział na antenie RMF FM.
Zobaczymy, jak do immunitetu podejdzie sąd II instancji. Myślę, że są bardzo poważne argumenty wskazujące, że w tym przypadku immunitet nie przysługuje. Prokuratura złoży takie zażalenie. Cieszą mnie głosy ekspertów i autorytetów, m.in. prof. Andrzeja Zolla czy prof. Marka Safjana, którzy mówili, że w tej sytuacji immunitet nie przysługuje i następuje coś w rodzaju uzurpacji kompetencji przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy
– powiedział polityk w rozmowie z Tomaszem Terlikowskim.
Czytaj także: Romanowski składa zawiadomienie do prokuratury w sprawie Bodnara
Mecenas Lewandowski reaguje
Zapowiedź tę w mediach społecznościowych skomentował pełnomocnik Marcina Romanowskiego mecenas Bartosz Lewandowski. „Zapowiedź ze strony Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego Adama Bodnara, że Prokuratura zamierza skierować zażalenie na odmowę zastosowania aresztu wobec posła Marcina Romanowskiego, pomimo jasnego i konsekwnetnego stanowiska Przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy wskazującego na chroniący posła immunitet, budzi zdumienie. Stanowisko organu Rady Europy jest jasne – postępowanie powinno być wstrzymane, aby Zgromadzenie Parlamentarne zbadało czy zarzuty stawiane posłowi Marcinowi Romanowskiemu nie stanowią represji z przyczyn politycznych. A dowodów na polityczne działanie Prokuratury w tej sprawie jest cała masa” – ocenił.
Strona rządowa twierdzi, że istnieją „niejasne” międzynarodowe regulacje prawne, immunitet jest „wątpliwy”, a Zgromadzenie wykroczyło poza swoje kompetencje. Argumentację taką już kiedyś słyszeliśmy – stwierdził i przywołał sprawę Aleksieja Puszkowa.
W 2015 r. Aleksiej Puszkow – przewodniczący komitetu rosyjskiej Dumy Państwowej do spraw międzynarodowych wskazał w kontekście wniosków o zwolnienie z aresztu ukraińskiej deputowanej Nadii Sawczenko: „Regulamin Zgromadzenia nie ma dokładnych wytycznych, co w takich przypadkach daje immunitet (…). Jeśli ktoś został oskarżony o zabójstwo, niezależnie od tego, gdzie zostało dokonane, a oskarżenia zostały przedstawione na pół roku przed posiedzeniem PACE, to żądanie uwolnienia tej osoby z powoływaniem się na immunitet Zgromadzenia parlamentarnego Rady Europy jest absurdem. (…) Uważamy, że immunitet jest zapewniany parlamentarzystom w celu realizowania ich pełnomocnictw, a nie po to, by zapewniać im nietykalność za przestępstwa, dokonane w przeszłości”
– napisał.
„Nie sądziłem, że w 2024 r. polskie władze formalnie będą kwestionować środki gwarantujące niezależność organów najbardziej znanej organizacji międzynarodowej zajmującej się ochroną praw człowieka, a także członków tych organów. Niestety w przypadku pogwałcenia tego immunitetu nasz kraj mogą czekać surowe konsekwencje na arenie międzynarodowej, w tym możliwe podjęcie natychmiastowych działań ze strony Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. To także katastrofa wizerunkowa Polski na arenie międzynarodowej” – zaznaczył.
W imieniu posła Marcina Romanowskiego złożę stosowną odpowiedź na zażalenie domagając się utrzymania postanowienia w mocy. Jeszcze dzisiaj o oświadczeniu Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego i zakwestionowaniu woli Przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego zostaną powiadomione pisemnie wszystkie organy Rady Europy
– zapowiedział polityk.
Kontekst: Sprawa Funduszu Sprawiedliwości
Poseł Suwerennej Polski i były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski został zatrzymany przez ABW na zlecenie Prokuratury Krajowej. Chodzi o śledztwo prokuratury dot. rzekomo nieprawidłowego dysponowania środkami z Funduszu Sprawiedliwości. Polityk został dowieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty 11 przestępstw, w tym m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Sęk jednak w tym, że choć Sejm uchylił Romanowskiemu poselski immunitet, przysługujący mu na mocy bycia polskim parlamentarzystą, Romanowski jest również członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, zatem także z tytułu pełnienia tej funkcji przysługuje mu immunitet. Zdaniem pełnomocnika Romanowskiego mec. Bartosza Lewandowskiego w związku z powyższym zatrzymanie i przedstawienie zarzutów Romanowskiemu było nielegalne i prawnie bezskuteczne.
Mecenas zwrócił się w tej sprawie do przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodorosa Rousopoulosa, który nie zwlekał z odpowiedzią. Potwierdził, że Marcin Romanowski jest chroniony immunitetem ZPRE. W związku z tym jeszcze we wtorek do sądu trafił wniosek o natychmiastowe zwolnienie posła Romanowskiego, do którego Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa na zebranym w trybie pilnym nocnym posiedzeniu się przychylił. Tuż po północy z 16 na 17 lipca poseł Romanowski został uwolniony.
Czytaj także: Niemcy nie dotrzymują obietnic klimatycznych
‼️Zapowiedź ze strony Ministra Sprawiedliwości-Prokuratora Generalnego @Adbodnar, że Prokuratura zamierza skierować zażalenie na odmowę zastosowania aresztu wobec posła @MarcinRoma19996, pomimo JASNEGO I KONSEKWENTNEGO stanowiska Przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady… pic.twitter.com/Os9CfrE6jl
— Bartosz Lewandowski (@BartoszLewand20) July 23, 2024