"Pan robi żenadę teraz", "Nie macie żadnej siły, większość ma PiS, a wasze gadanie nie ma żadnej siły", "Dołuj go, dołuj, niech się sam powiesi". "Dobranoc! Zdrajca! Zrobicie jak w styczniu że się poddajecie!" - tak wygląda wsparcie protestujących z ramienia Komitetu Obrony Demokracji dla posła Platformy Obywatelskiej, Michała Szczerby.
Rozpędzona chińska gospodarka odnotowała dynamiczny rozwój w dwóch kolejnych kwartałach tego roku. Wzrost PKB w stosunku do roku poprzedniego wyniósł 6,9%.
18 lipca odbyła się telefoniczna rozmowa kanclerz Angeli Merkel z prezydentem Andrzejem Dudą. Kancelaria prezydenta poinformowała, że podczas rozmowy poruszono wątki wizyty Donalda Trumpa, szczytu Trójmorza, czy G20. Rzecznik rządu Niemiec poinformował dziś, że poruszono także sprawy stanu praworządności w Polsce.
Po blisko trzygodzinnej debacie, posłowie odrzucili wczoraj wszystkie poprawki opozycji, a przyjęli te zaproponowane przez Prawo i Sprawiedliwość. Do projektu nowej ustawy o Sądzie Najwyższym autorstwa posłów PiS zgłoszono ponad 1000 poprawek. Zdecydowaną większość z nich złożyła Nowoczesna, blisko 300 - PO, a kilkanaście - PiS. Opozycja jest oburzona. Dziennikarz Piotr Semka postanowił przypomnieć jej, jak to się robiło, za kadencji PO.
"Opinia większości jest głosem Boga, ale czasem jest głosem diabła" - tak były premier Leszek Miller skomentował na Twitterze debatę o reformie sądownictwa w polskim Sejmie.
"Warszawa - krok po kroku, polski rząd działa przeciwko demokratycznym normom: zwiększono kontrolę rządu nad mediami, tłumi się demonstracje i ogranicza działalność organizacji pozarządowych. " - tak rozpoczyna się tekst zatytułowany "W Polsce atak na sądy wywołuje oburzenie", opublikowany dziś na portalu gazety "New York Times".
"Superdrug (sieć drogerii - red.) obniżył koszt pigułki z 25 do 13,49 funtów. To odpowiedź na ruch prawicowego rządu Polski, który rozpoczyna 'kontrrewolucję seksualną'" – podają brytyjskie media.
Sejm zdecydował o wycofaniu wniosku o odwołanie ministra rolnictwa. Mocne wystąpienie dała premier Beata Szydło, która powiedziała m.in., że dzięki działaniom ministra Jurgiela mamy dziś stabilizację cen na polskiej wsi.
"Skoro ustawą PiS może zmienić Konstytucję,proponuję ustawowo wprowadzić monarchię i obwołać posła Kaczyńskiego królem Polski. Co Suwerenie?" - pyta na swoim Twitterze Hanna Lis.
Rozpoczyna się kolejny dzień sejmowej batalii o Sąd Najwyższy. Obrady rozpoczęły się o kilkanaście minut po dziewiątej, a już marszałek Terlecki zdążył wykluczyć z obrad posła Krzysztofa Mieszkowskiego, który wdał się w szarpaninę z posłami PiS.
Po blisko trzygodzinnej debacie, posłowie odrzucili wczoraj wszystkie poprawki opozycji, a przyjęli te zaproponowane przez Prawo i Sprawiedliwość. Posiedzenie komisji nie odbyło się bez przeszkód ze strony posłów opozycji. Doszło do próby zablokowania obrad. Były krzyki, przepychanki, a nawet walka o mikrofon. "To już jest dno" - grzmi opozycja. Inni idą o krok dalej i oznajmiają: "20 lipca 2017 roku wrócił do Polski komunizm".
– Życzę prezydentowi Dudzie, że zdobył się na męski gest i zawetował te ustawy, ale coś mi się wydaje, że rozpoczął raczej małą gierkę polityczną z partią Kukiza - analizował obecną sytuację polityczną w Polsat News były prezydent Bronisław Komorowski.
"Czy można uchwalić ustawę, która skróci kadencję prezydenta? Odpowiedź prezydenckiego ministra - nie można, bo prezydent jej nie podpisze" - napisał na swoim Twitterze prawnik Krzysztof Paczkowski nawiązując do oświadczenia prezydenta Andrzeja Dudy o tym, że nie podpiszę ustawy o SN jeśli wcześniej nie zostanie uchwalona moja nowelizacja o KRS. Na posta zareagowała dziennikarka Dominika Wielowieyska: "To się go ubezwłasnowolni. Pseudosąd orzeknie. Nie takie rzeczy prokurator stanu wojennego ze szwagrem..." - drwi.
Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk złożył Andrzejowi Dudzie propozycję spotkania w związku z wprowadzaną w Polsce reformą sądownictwa. Prezydent odmówił. Informację podaną przez portal 300polityka.pl potwierdził prezydencki minister Krzysztof Szczerski.
Kilkanaście dni temu Państwo PiS (dawna III Rzeczpospolita), okradzione z demokracji i ogołocone z praw obywatelskich przez nacjonalistyczno-faszystowską dyktaturę ksenofoba Kaczyńskiego, wykorzystującego do zniewolenia obywateli brutalną policję, krwiożerczy IPN i goebbelsowską propagandę, poniosło kolejną klęskę dyplomatyczną. To synteza narracji totalnej opozycji parlamentarnej i ulicznej, liberalno-lewicowej i lewackiej, dotyczących wizyty Donalda Trumpa w Polsce.
- Niech się Kaczor powiesi razem z bandą kolesi! Narodowy bolszewizm szlag trafi. - pisze wierszem były opozycjonista, obecnie przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu Aleksander Gleichgewicht.
O zawłaszczaniu marki Solidarności, antyrządowej aktywności Lecha Wałęsy i Władysława Frasyniuka, pomocy socjalnej dla byłych związkowców – między innymi o tym w rozmowie z Tygodnikiem Solidarność opowiada Jan Olszewski, były premier rządu RP, adwokat i publicysta.
"Liczenie, że Jarosław Kaczyński się złamie i zacznie krzyczeć, to jest to, na co opozycja liczy" - powiedział w TVP Info w "Minęła 20" publicysta "Tygodnika Solidarność" Maciej Chudkiewicz.
– Nie będę szanował tych praw i struktur, dlatego że jestem człowiekiem wolnym i będę proponował wszystkim, żeby łamano prawo, występowano, by niszczono wszystko, co zostało źle zbudowane – zapowiedział portalowi polsatnews.pl były prezydent Lech Wałęsa.
"Jak tam Mordeczki moje kochane, zdradzieckie? I jak się macie w naszej Ojczyźnie? Dobrze? To nie mam pytań, siedźcie sobie spokojnie i bawcie się dobrze. Nie za zbytnio? Zapraszam jutro o 20. pod Pałac Prezydencki, będziemy prosić Pana Prezydenta o zawetowanie ustaw sądowych. Będzie ponoć prof. Rzepliński i kilka innych, zacnych zdradzieckich mordeczek. Sie ma!" - napisał na swoim Facebooku aktor Maciej Stuhr.