"Będzie rzeźnia". Jest zapowiedź Sikorskiego

Polska potrzebuje prezydenta, który będzie strażnikiem konstytucji, będzie łagodzić, a nie podsycać spory między Polakami, będzie maksymalizował wpływ Polski na arenie międzynarodowej – powiedział w Rokietnicy (koło Poznania) szef MSZ Radosław Sikorski.
Radosław Sikorski
Radosław Sikorski / PAP/Paweł Jaskółka

Sikorski o nadchodzącej kampanii

Polityk spotkał się z sympatykami w ramach kampanii przed prawyborami w Koalicji Obywatelskiej.

Zdaniem Sikorskiego najważniejsze jest, aby prezydent „przestał wpychać kij w szprychy rządowi i pozwalał mu realizować demokratyczny mandat”.

„Potrzebny jest ktoś, kto nie będzie złośliwie wetował, złośliwie wysyłał do TK, tylko będzie odgrywał swoją konstytucyjną rolę: strażnika konstytucji, kogoś, kto łagodzi, a nie podsyca spory między Polakami, i kogoś, kto mając odpowiedzialność za politykę zagraniczną i rolę w dziedzinie bezpieczeństwa, będzie maksymalizował wpływ Polski na arenie międzynarodowej”

- powiedział.

Zauważył, że prezydent jest swoistym „ministrem spraw zagranicznych i trochę obrony na turbodoładowaniu”.

„Moje wystąpienia na Radzie Bezpieczeństwa ONZ zostały zauważone, umiałem powiedzieć ambasadorowi Rosji parę słów prawdy, których on nie chciał słyszeć. Wyobraźcie sobie państwo, jakby się to niosło, gdybym to robił jako prezydent, a nie tylko minister spraw zagranicznych” - powiedział.

Podkreślił, że nadchodzące wybory prezydenckie dotyczyć będą bezpieczeństwa Polski.

„Przez 30 lat budowaliśmy zamożność Polski, rozwijaliśmy się, doganialiśmy Zachód najszybciej w naszej historii. Teraz prawdziwym zagrożeniem dla wszystkiego, co osiągnęliśmy jest próba odbudowy imperium rosyjskiego. Przyszedł czas wielkiej, geopolitycznej rozgrywki. I chodzi o to, żeby w jej wyniku Polska weszła do grona krajów, które o tym współdecydują, a nie, jak to niestety czasami bywało w przeszłości, była krajem, który ponosi za to ofiary” - dodał.

Zdaniem Radosława Sikorskiego, aby kandydat KO wygrał wybory prezydenckie, musi mieć zdolność do przyciągania wyborców „na prawo od nas”.

„W tamtym elektoracie, wśród zwolenników Szymona Hołowni, PSL i w Konfederacji ja zbieram dwa razy większe poparcie niż Rafał Trzaskowski. Łączę w sobie, mam nadzieję, że państwo tak to widzą, wrażliwość i konserwatywną, i liberalną"

- powiedział.

Zadeklarował, że jako prezydentowi "nie zadrży mu ręka", by podpisać prawo liberalizujące dostęp do aborcji, załatwi też kwestię związków partnerskich.

O nadchodzącej kampanii wyborczej Sikorski powiedział: „to będzie rzeźnia”.

„Pan Tarczyński, pan Mastalerek pojechali do USA nie tylko, żeby pokazać się na wiecu z Donaldem Trumpem, tylko po to, żeby tam załatwić zasoby, zdolności, do manipulowania kampaniami, do manipulowania mediami społecznościowymi po to, żeby uzyskać wsparcie tamtejszych środowisk prawicowych dla ich ideologicznych pobratymców w kraju. Więc, żeby taką kampanię wytrzymać, żeby w takiej kampanii nie polec, trzeba pokazać charakter, trzeba pokazać wolę walki, trzeba pokazać energię”

- powiedział.

Pytany o to, kto, w przypadku jego wygranej, byłby dobrym szefem MSZ, Radosław Sikorski wskazał Rafała Trzaskowskiego. Jego pierwszą decyzją jako prezydenta będzie odebranie Antoniemu Macierewiczowi Orderu Orła Białego.

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej

22 listopada w Koalicji Obywatelskiej odbędą się prawybory, które mają wyłonić kandydata KO na przyszłoroczne wybory prezydenckie. Działacze będą wybierać pomiędzy prezydentem Warszawy, wiceszefem PO Rafałem Trzaskowskim, a szefem MSZ Radosławem Sikorskim. Wyłoniony w głosowaniu kandydat KO na prezydenta ma 7 grudnia na Śląsku zaprezentować swój program. 


 

POLECANE
Ekspert: TSUE wykroczył poza swoje kompetencje tylko u nas
Ekspert: TSUE wykroczył poza swoje kompetencje

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-448/23 wywołał nowy spór o granice kompetencji Unii i relacje między prawem unijnym a konstytucją państw członkowskich. Ekspert wyjaśnia, jakie konsekwencje to orzeczenie może mieć dla stabilności prawa i sytuacji obywateli w Polsce.

Wielki protest rolników w Brukseli przeciwko umowie UE z Mercosur z ostatniej chwili
Wielki protest rolników w Brukseli przeciwko umowie UE z Mercosur

Tysiące rolników z całej Europy protestuje w Brukseli przeciw umowie UE z Mercosur. W centrum miasta pojawiły się traktory, a służby rozstawiły blokady. W proteście uczestniczą także rolnicy z Polski – związkowcy z NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".

TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu z ostatniej chwili
TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że polski Trybunał Konstytucyjny naruszył prawo Unii nie respektując wyroków TSUE. Według unijnego trybunału TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu, ustanowionego uprzednio ustawą, z powodu nieprawidłowości w powołaniu trzech jego członków oraz prezesa. W swoim wyroku TSUE stwierdził, że Polska nie może powoływać się na swoją tożsamość konstytucyjną, aby uchylić się od respektowania wspólnych wartości.

Ursula von der Leyen wprost o użyciu aktywów Rosji: „Wszyscy podzielimy się ryzykiem” z ostatniej chwili
Ursula von der Leyen wprost o użyciu aktywów Rosji: „Wszyscy podzielimy się ryzykiem”

– Rozumiem obawy Belgii, ale jeśli zdecydujemy się na wykorzystanie pożyczek reparacyjnych do finansowania Ukrainy, to wszyscy będziemy musieli podzielić się ryzykiem – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przed czwartkowym posiedzeniem unijnych przywódców w Brukseli.

Putin o Europie i USA: „Prosiaki były przekonane, że szybko zniszczą Rosję” Wiadomości
Putin o Europie i USA: „Prosiaki były przekonane, że szybko zniszczą Rosję”

Władimir Putin w czasie środowej narady w rosyjskim ministerstwie obrony ostro skrytykował europejskich przywódców, nazywając ich „prosiakami” i twierdząc, że razem ze Stanami Zjednoczonymi liczyli na szybkie zniszczenie Rosji. Jednocześnie zapowiedział, że Moskwa będzie dążyć do osiągnięcia swoich celów na Ukrainie środkami dyplomatycznymi lub wojskowymi.

25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny z ostatniej chwili
25-latek uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Policja ostrzega: Może być groźny

Policja w Przemyślu prowadzi intensywne poszukiwania 25-letniego mężczyzny, który w środę wieczorem uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. Funkcjonariusze ostrzegają, że mężczyzna może być niebezpieczny i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności.

OSW: Groźne chińskie auta. „Ryzyko działań dywersyjnych”  z ostatniej chwili
OSW: Groźne chińskie auta. „Ryzyko działań dywersyjnych” 

Zasypane elektroniką coraz popularniejsze auta z Chin to zagrożenie dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej i Polski – oceniła w czwartek „Rzeczpospolita”, powołując się na raport Ośrodka Studiów Wschodnich.

Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę z ostatniej chwili
Karol Nawrocki poza konkurencją. Tylko on przekroczył symboliczną granicę

Karol Nawrocki po raz kolejny znalazł się na pierwszym miejscu rankingu zaufania do polityków w sondażu CBOS. Prezydent pozostaje jedynym politykiem w Polsce, któremu ufa ponad połowa badanych. Na kolejnych miejscach znaleźli się wicepremierzy Władysław Kosiniak-Kamysz i Radosław Sikorski, natomiast największą nieufność respondentów budzą Jarosław Kaczyński i Grzegorz Braun. Gwałtowny wzrost nieufności zanotował również Waldemar Żurek.  

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

REKLAMA

"Będzie rzeźnia". Jest zapowiedź Sikorskiego

Polska potrzebuje prezydenta, który będzie strażnikiem konstytucji, będzie łagodzić, a nie podsycać spory między Polakami, będzie maksymalizował wpływ Polski na arenie międzynarodowej – powiedział w Rokietnicy (koło Poznania) szef MSZ Radosław Sikorski.
Radosław Sikorski
Radosław Sikorski / PAP/Paweł Jaskółka

Sikorski o nadchodzącej kampanii

Polityk spotkał się z sympatykami w ramach kampanii przed prawyborami w Koalicji Obywatelskiej.

Zdaniem Sikorskiego najważniejsze jest, aby prezydent „przestał wpychać kij w szprychy rządowi i pozwalał mu realizować demokratyczny mandat”.

„Potrzebny jest ktoś, kto nie będzie złośliwie wetował, złośliwie wysyłał do TK, tylko będzie odgrywał swoją konstytucyjną rolę: strażnika konstytucji, kogoś, kto łagodzi, a nie podsyca spory między Polakami, i kogoś, kto mając odpowiedzialność za politykę zagraniczną i rolę w dziedzinie bezpieczeństwa, będzie maksymalizował wpływ Polski na arenie międzynarodowej”

- powiedział.

Zauważył, że prezydent jest swoistym „ministrem spraw zagranicznych i trochę obrony na turbodoładowaniu”.

„Moje wystąpienia na Radzie Bezpieczeństwa ONZ zostały zauważone, umiałem powiedzieć ambasadorowi Rosji parę słów prawdy, których on nie chciał słyszeć. Wyobraźcie sobie państwo, jakby się to niosło, gdybym to robił jako prezydent, a nie tylko minister spraw zagranicznych” - powiedział.

Podkreślił, że nadchodzące wybory prezydenckie dotyczyć będą bezpieczeństwa Polski.

„Przez 30 lat budowaliśmy zamożność Polski, rozwijaliśmy się, doganialiśmy Zachód najszybciej w naszej historii. Teraz prawdziwym zagrożeniem dla wszystkiego, co osiągnęliśmy jest próba odbudowy imperium rosyjskiego. Przyszedł czas wielkiej, geopolitycznej rozgrywki. I chodzi o to, żeby w jej wyniku Polska weszła do grona krajów, które o tym współdecydują, a nie, jak to niestety czasami bywało w przeszłości, była krajem, który ponosi za to ofiary” - dodał.

Zdaniem Radosława Sikorskiego, aby kandydat KO wygrał wybory prezydenckie, musi mieć zdolność do przyciągania wyborców „na prawo od nas”.

„W tamtym elektoracie, wśród zwolenników Szymona Hołowni, PSL i w Konfederacji ja zbieram dwa razy większe poparcie niż Rafał Trzaskowski. Łączę w sobie, mam nadzieję, że państwo tak to widzą, wrażliwość i konserwatywną, i liberalną"

- powiedział.

Zadeklarował, że jako prezydentowi "nie zadrży mu ręka", by podpisać prawo liberalizujące dostęp do aborcji, załatwi też kwestię związków partnerskich.

O nadchodzącej kampanii wyborczej Sikorski powiedział: „to będzie rzeźnia”.

„Pan Tarczyński, pan Mastalerek pojechali do USA nie tylko, żeby pokazać się na wiecu z Donaldem Trumpem, tylko po to, żeby tam załatwić zasoby, zdolności, do manipulowania kampaniami, do manipulowania mediami społecznościowymi po to, żeby uzyskać wsparcie tamtejszych środowisk prawicowych dla ich ideologicznych pobratymców w kraju. Więc, żeby taką kampanię wytrzymać, żeby w takiej kampanii nie polec, trzeba pokazać charakter, trzeba pokazać wolę walki, trzeba pokazać energię”

- powiedział.

Pytany o to, kto, w przypadku jego wygranej, byłby dobrym szefem MSZ, Radosław Sikorski wskazał Rafała Trzaskowskiego. Jego pierwszą decyzją jako prezydenta będzie odebranie Antoniemu Macierewiczowi Orderu Orła Białego.

Prawybory w Koalicji Obywatelskiej

22 listopada w Koalicji Obywatelskiej odbędą się prawybory, które mają wyłonić kandydata KO na przyszłoroczne wybory prezydenckie. Działacze będą wybierać pomiędzy prezydentem Warszawy, wiceszefem PO Rafałem Trzaskowskim, a szefem MSZ Radosławem Sikorskim. Wyłoniony w głosowaniu kandydat KO na prezydenta ma 7 grudnia na Śląsku zaprezentować swój program. 



 

Polecane