Presja coraz większa. Ważny polityk wezwał Bidena do wycofania kandydatury

Demokratyczny kongresmen i kandydat na senatora Adam Schiff w środę wezwał prezydenta USA Joe Bidena do wycofania kandydatury w wyborach prezydenckich. Należący do partyjnej elity polityk, uważany dotąd za bliskiego sojusznika Bidena, wyraził wątpliwość, czy ma on szansę wygrać z Trumpem.
Joe Biden
Joe Biden / EPA/CAROLINE BREHMAN Dostawca: PAP/EPA.

"Joe Biden był jednym z najbardziej znaczących prezydentów w historii naszego narodu, a jego służba przez całe życie jako senatora, wiceprezydenta, a teraz prezydenta uczyniła nasz kraj lepszym. Ale nasz naród jest na rozstaju dróg. (Możliwa - PAP) druga prezydentura Trumpa podważy fundament naszej demokracji i mam poważne obawy, czy prezydent może pokonać Donalda Trumpa w listopadzie"

- napisał w wydanym w środę oświadczeniu kongresmen z Kalifornii, który w tym roku ubiega się o mandat senatora z tego stanu.

Czytaj także: Sąd zajął się Ursulą von der Leyen. „Nadal nie wiadomo, ile właściwie zapłacono koncernom

Kim jest Schiff? 

Schiff jest prawdopodobnie najbardziej znanym Demokratą w Kongresie, który otwarcie wezwał urzędującego prezydenta do wycofania się z wyścigu. Były szef komisji Izby Reprezentantów ds. wywiadu był znany m.in. jako główna postać prowadząca pierwszy impeachment Trumpa. Jest 20. członkiem Izby Reprezentantów i 21. członkiem Kongresu, który zdecydował się wezwać Bidena do wycofania kandydatury. W większości byli to dotąd politycy mniej znani, głównie z najbardziej narażonych na przegraną okręgów wyborczych.

Jak podał "New York Times", Schiff miał stwierdzić podczas niedawnego spotkania z darczyńcami, że partia może ponieść "przytłaczającą porażkę" w wyborach, jeśli Biden pozostanie kandydatem. Według portalu Puck News podczas niedawnego wirtualnego spotkania Bidena z dziesiątkami kongresmenów - do którego doszło tuż przed zamachem na Trumpa - prezydent wdał się z częścią z nich w gorący spór. Miał też wypaść "gorzej niż podczas debaty (z Trumpem - PAP)" i według jednego z cytowanych uczestników, gdyby godzinę później nie doszło do zamachu na życie Trumpa, apel o ustąpienie Bidena wystosowałoby 50 Demokratów.

Czytaj także: Tomasz Szatkowski odpowiada na naszych łamach na atak Tuska: Polska mogła zyskać miejsce w kierownictwie NATO

Spór wśród Demokratów

W partii trwa też spór o to, kiedy dokonać formalnego wyboru kandydata na prezydenta. Plan partii zakładał, że dojdzie do niego w wirtualnym głosowaniu jeszcze przed konwencją wyborczą, a nawet już w tym tygodniu. Miało to mieć związek z lokalnym prawem w Ohio, które wyznaczało datę graniczną wskazania kandydata przed 7 sierpnia, tj. przed rozpoczynającą się 19 sierpnia konwencją Demokratów. Krytycy twierdzą, że przepis ten został zmieniony i partia nie musi się spieszyć. W środę Demokraci zapewnili, że głosowanie nie rozpocznie się przed końcem lipca.

Pierwszy ogólnokrajowy sondaż przeprowadzony po zamachu na Trumpa, zlecony przez Reutersa ośrodkowi Ipsos, sugeruje, że zdarzenie to nie wpłynęło na rozkład sympatii wyborczych. Trump utrzymuje przewagę 2 pkt proc. nad Bidenem (47-45 proc.), podobnie jak przed debatą.


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

Presja coraz większa. Ważny polityk wezwał Bidena do wycofania kandydatury

Demokratyczny kongresmen i kandydat na senatora Adam Schiff w środę wezwał prezydenta USA Joe Bidena do wycofania kandydatury w wyborach prezydenckich. Należący do partyjnej elity polityk, uważany dotąd za bliskiego sojusznika Bidena, wyraził wątpliwość, czy ma on szansę wygrać z Trumpem.
Joe Biden
Joe Biden / EPA/CAROLINE BREHMAN Dostawca: PAP/EPA.

"Joe Biden był jednym z najbardziej znaczących prezydentów w historii naszego narodu, a jego służba przez całe życie jako senatora, wiceprezydenta, a teraz prezydenta uczyniła nasz kraj lepszym. Ale nasz naród jest na rozstaju dróg. (Możliwa - PAP) druga prezydentura Trumpa podważy fundament naszej demokracji i mam poważne obawy, czy prezydent może pokonać Donalda Trumpa w listopadzie"

- napisał w wydanym w środę oświadczeniu kongresmen z Kalifornii, który w tym roku ubiega się o mandat senatora z tego stanu.

Czytaj także: Sąd zajął się Ursulą von der Leyen. „Nadal nie wiadomo, ile właściwie zapłacono koncernom

Kim jest Schiff? 

Schiff jest prawdopodobnie najbardziej znanym Demokratą w Kongresie, który otwarcie wezwał urzędującego prezydenta do wycofania się z wyścigu. Były szef komisji Izby Reprezentantów ds. wywiadu był znany m.in. jako główna postać prowadząca pierwszy impeachment Trumpa. Jest 20. członkiem Izby Reprezentantów i 21. członkiem Kongresu, który zdecydował się wezwać Bidena do wycofania kandydatury. W większości byli to dotąd politycy mniej znani, głównie z najbardziej narażonych na przegraną okręgów wyborczych.

Jak podał "New York Times", Schiff miał stwierdzić podczas niedawnego spotkania z darczyńcami, że partia może ponieść "przytłaczającą porażkę" w wyborach, jeśli Biden pozostanie kandydatem. Według portalu Puck News podczas niedawnego wirtualnego spotkania Bidena z dziesiątkami kongresmenów - do którego doszło tuż przed zamachem na Trumpa - prezydent wdał się z częścią z nich w gorący spór. Miał też wypaść "gorzej niż podczas debaty (z Trumpem - PAP)" i według jednego z cytowanych uczestników, gdyby godzinę później nie doszło do zamachu na życie Trumpa, apel o ustąpienie Bidena wystosowałoby 50 Demokratów.

Czytaj także: Tomasz Szatkowski odpowiada na naszych łamach na atak Tuska: Polska mogła zyskać miejsce w kierownictwie NATO

Spór wśród Demokratów

W partii trwa też spór o to, kiedy dokonać formalnego wyboru kandydata na prezydenta. Plan partii zakładał, że dojdzie do niego w wirtualnym głosowaniu jeszcze przed konwencją wyborczą, a nawet już w tym tygodniu. Miało to mieć związek z lokalnym prawem w Ohio, które wyznaczało datę graniczną wskazania kandydata przed 7 sierpnia, tj. przed rozpoczynającą się 19 sierpnia konwencją Demokratów. Krytycy twierdzą, że przepis ten został zmieniony i partia nie musi się spieszyć. W środę Demokraci zapewnili, że głosowanie nie rozpocznie się przed końcem lipca.

Pierwszy ogólnokrajowy sondaż przeprowadzony po zamachu na Trumpa, zlecony przez Reutersa ośrodkowi Ipsos, sugeruje, że zdarzenie to nie wpłynęło na rozkład sympatii wyborczych. Trump utrzymuje przewagę 2 pkt proc. nad Bidenem (47-45 proc.), podobnie jak przed debatą.



 

Polecane