Tusk chce móc wyprowadzać wojsko na ulice
Tusk w poniedziałek po wyjazdowym posiedzeniu rządu w Białymstoku (woj. podlaskie) poinformował, że wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przedstawił projekt nowelizacji ustawy o obronie ojczyzny i kilku ustaw, opisujące „okoliczności, kiedy użycie broni z założenia nie jest przestępstwem”.
Tusk chce móc wyprowadzać wojsko na ulice
W projekcie ustawy mówimy także o możliwości użycia oddziałów Wojska Polskiego na terytorium państwa polskiego bez potrzeby ogłaszania stanu wyjątkowego czy wojennego; dotychczas było to niemożliwe
– przekazał Tusk.
To są też niestety zagrożenia, które pojawiają się w innych krajach europejskich. Dzisiaj Niemcy w kontekście mistrzostw Europy w piłce nożnej, prezydent Francji w związku z olimpiadą w Paryżu, otrzymują codziennie informacje o zagrożeniach sabotażowych i dywersyjnych w trakcie tych imprez inspirowanych przez Rosję. Czechy zostały w ostatnich kilkudziesięciu godzinach postawione w stan alarmu
– powiedział Tusk.
Musimy być przygotowani i nie możemy doganiać rzeczywistości, bo ona jest inna niż kiedyś. Ani konstytucja, ani nasze przepisy nie przewidziały czegoś takiego, że państwa z nami sąsiadujące będą organizowały na masową skalę przemyt, gwałcenie naszej granicy, także czasem przy użyciu broni i przemocy
– mówił.
Jego zdaniem „zupełnie nikt nie był w stanie przewidzieć, gdy tworzyliśmy nasze przepisy, że będziemy mieli do czynienia z aktami dywersji i sabotażu na terenie naszego kraju”.
Wiem, kontrowersyjne i niełatwe do zaakceptowania, ale będę przekonywał, aby te przepisy wprowadzić
– dodał.
CZYTAJ TAKŻE: „Czy jesteś singielką?ö Takiej odpowiedzi Igi Świątek nikt się nie spodziewał
CZYTAJ TAKŻE: Niepokojące doniesienia w sprawie syna Meghan Markle i księcia Harry’ego
Donald Tusk chce zmienić przepisy tak, żeby mógł wyprowadzić wojsko na ulice. "Ani konstytucja, ani przepisy nie przewidziały tego w Polsce" pic.twitter.com/lGuc3hddXE
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) June 10, 2024