"Stalin miał rację nakazując mord w Katyniu". Szokujące słowa rosyjskiego politologa w państwowej TV
Trzy dni wcześniej w tym samym programie prowadzący wpadł w furię (co jest normą w jego programach) i krzycząc na jednego z gości oskarżył Polskę o zabójstwa sowieckich dyplomatów w okresie międzywojennym
- relacjonuje Witold Jurasz, który w tekście tłumaczy, że Polska nie stała za tymi morderstwami. W jego opinii rosyjska kampania propagandowa przeciwko Polsce "nie tylko nie wyhamowuje, ale dopiero się rozpędza" i będzie będzie wyszukiwać dalszych możliwości zohydzania i prowokowania Polski.
Równocześnie trudno nie odnotować, że w kampanii tej nie biorą udziału czołowi rosyjscy historycy, dzięki czemu kampania ta sprawia wrażenie toporne i prymitywne, ale przede wszystkim jest mało profesjonalna
- czytamy w publikacji. Sęk jednak w tym, że z czasem Kreml może znaleźć profesjonalnych historyków, którzy w sposób bardziej przemyślany uderzać będą w Polskę. W przypadku Jewgienija Satanowskiego redaktor wskazuje, że zważywszy na usprawiedliwianie przez niego masowych mordów jeńców, warto rozważyć wpisanie go na listę osób objętych zakazem wjazdu do Unii Europejskiej.
Byłby to silny sygnał ostrzegawczy dla rosyjskich propagandzistów
- konkluduje Witold Jurasz.
źródło: onet.pl
raw
#REKLAMA_POZIOMA#