Grzegorz Gołębiewski: W oczekiwaniu na najwyższe stadium demokracji

Kiedy już Polska osiągnie najwyższe stadium demokracji, znikną wreszcie raz na zawsze narodowe symbole, które dla niemieckiej prasy są przejawem co najmniej nacjonalizmu, a nawet faszyzmu. Jeśli chodzi o starsze panie, to będą zapisywały się dwa dni przed terminem na przejście przez ulicę.
 Grzegorz Gołębiewski: W oczekiwaniu na najwyższe stadium demokracji
/ screen YouTube
Przerażające jest to, że rządzący Polską PiS nie rozumie nawet miażdżących wyroków TSUE. Ostatnie orzeczenie, z 19 listopada 2019 roku, może nie wprost, ale jednoznacznie nakazuje przecież obecnej władzy, by rozwiązała Krajową Radę Sądownictwa i przekazała jej kompetencje choćby kilku uznanym autorytetom prawniczym, takim choćby jak niezależny w swojej niezależności sędzia Jerzy Stępień. Niestety, pisowcy sędziowie nie potrafią zachować twarzy i tkwią wygodnie w instytucjach, które powołano wbrew wszelkim zapisom Konstytucji RP. To się chyba nie skończy, dopóki wyborów prezydenckich nie wygra Jacek Jaśkowiak. Zacznie skromnie, od postawienia Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu, niezależnie od tego, czy ktoś zechce czy nie. Obroni całą Polskę przed PiS. Swoją misję dobrze rozumie nowy Marszałek Senatu, prof. Tomasz Grodzki. Będzie wspierał sędziów i samą I prezes SN, prof. Małgorzatę Gersdorf, a izba wyższa parlamentu, zanim PiS przerżnie kolejne wybory, będzie prawdziwą europejską redutą wolności. Nawet pisowska mysz nie prześlizgnie się w Senacie przez demokratyczne sito europejskiej elity Koalicji Obywatelskiej. Idą ponure czasy dla narodowych konserwatystów, jak słusznie nazywa obecny reżim niemiecka prasa.

Nawet się nie śni jeszcze nikomu co szykuje władzy Donald Tusk. Już za rok powstaną we wszystkich dużych miastach Polski hufce młodych, ambitnych Europejczyków, którzy zastąpią zapewne zmurszałą Platformę Obywatelską. Zbliża się dobry czas dla umęczonego autorytaryzmem kraju. Kiedy już Polska osiągnie najwyższe stadium demokracji, znikną wreszcie raz na zawsze narodowe symbole, które dla niemieckiej prasy są przejawem co najmniej nacjonalizmu, a nawet faszyzmu. Jeśli chodzi o starsze panie, to będą zapisywały się dwa dni przed terminem na przejście przez ulicę. Wtedy, gdy nadejdzie już dzień wejścia na pasy, młodzi działacze nowego ruchu Donalda Tuska będą przeprowadzać je o piątej rano przez pasy, gdy elity jeszcze śpią. Już nie trzeba chyba dodawać, że każdy durny grymas pisowca spacerującego po Warszawie, będzie surowo karany tysiączłotowym mandatem.

 

POLECANE
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: Halt Polen! gorące
Niemiecka policja miała próbować zatrzymać polskich obrońców granicy na polskim terytorium: "Halt Polen!"

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje. Według jego słów niemiecka policja miała próbować zatrzymać Polaków... na terytorium Polski.

Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii z ostatniej chwili
Elon Musk ogłosił powstanie nowej partii

- Dziś powstaje Partia Amerykańska, aby zwrócić wam wolność - pisze Elon Musk na platformie "X".

Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Potężna rozróba w serbskim parlamencie. Granaty dymne, jedna z posłów w stanie krytycznym

W serbskim parlamencie doszło do dramatycznych scen. Posłowie opozycji rzucili granaty hukowe i gaz łzawiący w proteście przeciwko rządom Aleksandara Vučića. W wyniku zamieszek posłanka Jasmina Obradović doznała udaru i walczy o życie.

Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną z ostatniej chwili
Niemieckie media: Ruch Obrony Granic torpeduje niemiecką politykę migracyjną

Niemiecki tygodnik „Der Spiegel” opisał serię incydentów na granicy z Polską, które wg redakcji „komplikują niemiecką politykę migracyjną”. Główna krytyka kierowana jest w stronę polskiego Ruchu Obrony Granic (ROG), który utrudnia niemieckim służbom odsyłanie nielegalnych migrantów do Polski.

Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było tylko u nas
Wes Anderson – nostalgiczne fantazmaty czasów, których nigdy nie było

Wes Anderson powraca na ekrany z filmem, który równie łatwo rozpoznać, co sobie odpuścić albo się zakochać. "Układ fenicki", pokazany premierowo podczas 78. Festiwalu Filmowego w Cannes, na polskie ekrany trafił 6 czerwca.

Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

REKLAMA

Grzegorz Gołębiewski: W oczekiwaniu na najwyższe stadium demokracji

Kiedy już Polska osiągnie najwyższe stadium demokracji, znikną wreszcie raz na zawsze narodowe symbole, które dla niemieckiej prasy są przejawem co najmniej nacjonalizmu, a nawet faszyzmu. Jeśli chodzi o starsze panie, to będą zapisywały się dwa dni przed terminem na przejście przez ulicę.
 Grzegorz Gołębiewski: W oczekiwaniu na najwyższe stadium demokracji
/ screen YouTube
Przerażające jest to, że rządzący Polską PiS nie rozumie nawet miażdżących wyroków TSUE. Ostatnie orzeczenie, z 19 listopada 2019 roku, może nie wprost, ale jednoznacznie nakazuje przecież obecnej władzy, by rozwiązała Krajową Radę Sądownictwa i przekazała jej kompetencje choćby kilku uznanym autorytetom prawniczym, takim choćby jak niezależny w swojej niezależności sędzia Jerzy Stępień. Niestety, pisowcy sędziowie nie potrafią zachować twarzy i tkwią wygodnie w instytucjach, które powołano wbrew wszelkim zapisom Konstytucji RP. To się chyba nie skończy, dopóki wyborów prezydenckich nie wygra Jacek Jaśkowiak. Zacznie skromnie, od postawienia Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu, niezależnie od tego, czy ktoś zechce czy nie. Obroni całą Polskę przed PiS. Swoją misję dobrze rozumie nowy Marszałek Senatu, prof. Tomasz Grodzki. Będzie wspierał sędziów i samą I prezes SN, prof. Małgorzatę Gersdorf, a izba wyższa parlamentu, zanim PiS przerżnie kolejne wybory, będzie prawdziwą europejską redutą wolności. Nawet pisowska mysz nie prześlizgnie się w Senacie przez demokratyczne sito europejskiej elity Koalicji Obywatelskiej. Idą ponure czasy dla narodowych konserwatystów, jak słusznie nazywa obecny reżim niemiecka prasa.

Nawet się nie śni jeszcze nikomu co szykuje władzy Donald Tusk. Już za rok powstaną we wszystkich dużych miastach Polski hufce młodych, ambitnych Europejczyków, którzy zastąpią zapewne zmurszałą Platformę Obywatelską. Zbliża się dobry czas dla umęczonego autorytaryzmem kraju. Kiedy już Polska osiągnie najwyższe stadium demokracji, znikną wreszcie raz na zawsze narodowe symbole, które dla niemieckiej prasy są przejawem co najmniej nacjonalizmu, a nawet faszyzmu. Jeśli chodzi o starsze panie, to będą zapisywały się dwa dni przed terminem na przejście przez ulicę. Wtedy, gdy nadejdzie już dzień wejścia na pasy, młodzi działacze nowego ruchu Donalda Tuska będą przeprowadzać je o piątej rano przez pasy, gdy elity jeszcze śpią. Już nie trzeba chyba dodawać, że każdy durny grymas pisowca spacerującego po Warszawie, będzie surowo karany tysiączłotowym mandatem.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe