Sędziowie SN wystosowali do TSUE 5 pytań, które mają zawieszać działanie ustawy o SN. Komentarze: Rokosz

02.08.2018 18:17

Sędziowie Sądu Najwyższego wystosowali do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pięć pytań dotyczących funkcjonowania zapisów ustawy o Sądzie Najwyższych. Uważają również, że zawiesili stosowanie ustawy. Pytania dotyczą nieusuwalności sędziów. kwestii wieku emerytalnego sędziów, wykładni wymogu zakazu rzekomej dyskryminacji sędzió ze względu na płeć. sposobu zapewnienia skuteczności temu zakazowi, oraz prawa do środków zapobiegawczych SN jako sądu unijnego

/ screen YouTube

- Sąd Najwyższy ma obowiązek zadania pytania do TSUE. To nie jest kwestia uznaniowa

- mówi rzecznik SN

- Sędziowie SN chcą by TSUE rozstrzygnął coś, co rozstrzygnął już polski TK (K 3/98). W zakresie sądownictwa UE nie ma kompetencji, a sprawę rozstrzyga polska Konstytucja, która ma prymat nad traktatami (art. 180 ust 4). To sędziowski rokosz i kompletnie bezprawne działanie. Najśmieszniejsze w tej farsie jest to, że sprawie przed TK w 98 roku przewodniczył prof. Marek Safjan, obecny sędzia TSUE.

- pisze Sebastian Kaleta poseł Prawa i Sprawiedliwości, prawnik i członke Komisji Weryfikacyjnej

Laskowski: Sąd Najwyższy ma obowiązek zadania pytania do TSUE. To nie jest kwestia uznaniowa#300POLITYKALIVE https://t.co/oVKwFOmmiz pic.twitter.com/TFRBO1UnI9
— 300Polityka (@300polityka) 2 sierpnia 2018

Sędziowie SN chcą by TSUE rozstrzygnął coś, co rozstrzygnął już polski TK (K 3/98).

W zakresie sądownictwa UE nie ma kompetencji, a sprawę rozstrzyga polska Konstytucja, która ma prymat nad traktatami (art. 180 ust 4).

To sędziowski rokosz i kompletnie bezprawne działanie.
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 2 sierpnia 2018

Najśmieszniejsze w tej farsie jest to, że sprawie przed TK w 98 roku przewodniczył prof. Marek Safjan, obecny sędzia TSUE.
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 2 sierpnia 2018

Kasta poszła na rympał. Sąd Najwyższy nie ma prawa zawieszać ustaw, to bezczelna uzurpacja. Rzecznik Dyscyplinarny, jeśli nie jest zblatowany z rokoszanami, powinien natychmiast zawnioskować o zawieszenie i ukaranie sędziów odpowiedzialnych za tak bezceremonialne łamanie prawa.
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 2 sierpnia 2018

Jeśli SN zawiesił stosowanie ustawy to uznał ją za skuteczną. A skoro uznał ją za skuteczną, to musiał też uznać, że 3.07 na jej mocy (zanim została zawieszona) sędziowie przeszli w stan spoczynku. Bo zawieszenie nie oznacza cofnięcia już dokonanych przez działanie ustawy zmian.
— Marcin Rosołowski (@mrosolowski) 2 sierpnia 2018

Źródło: tysol.pl
Data: 02.08.2018 18:17
Tagi: , Sąd Najwyższy,