Samuel Pereira: Zegar tyka

Kłamca, który kłamie zbyt często, w końcu gubi się w swoich własnych matactwach. Gdy oszustwa zaczynają się piętrzyć, nawet najbardziej misternie skonstruowana narracja zaczyna się sypać, a sami twórcy kłamstwa nie potrafią już odróżnić fałszu od prawdy. Dziś dokładnie to obserwujemy w przejętej wbrew prawu Prokuraturze Krajowej pod rządami ministra Adama Bodnara.
Adam Bodnar Samuel Pereira: Zegar tyka
Adam Bodnar / EPA/OLIVIER HOSLET Dostawca: PAP/EPA

Przez ostatnie tygodnie władza konsekwentnie twierdziła, że Dariusz Barski nigdy nie był Prokuratorem Krajowym. Gdy pojawiła się taka wola polityczna, Adam Bodnar uznał jego powołanie za nieważne, a w jego miejsce powołano uległego wobec rządu Jacka Bilewicza. Wydawało im się, że to niezwykle cwana rozgrywka, a cel, jakim było podporządkowanie prokuratury nowej władzy uświęci wszelkie środki. Tyle że teraz... sama Prokuratura Krajowa zaczyna przeczyć własnej narracji i sama się zakiwała.

Rzecznik PK, prok. Anna Adamiak, publicznie powołała się na zarządzenie podpisane przez... Dariusza Barskiego. To oznacza, że uznała jego decyzję za obowiązującą i ważną. Skoro tak, to kim w świetle prawa był Barski? Jeśli jego akty prawne są nadal wiążące, to znaczy, że pełnił swoją funkcję legalnie. A to obala twierdzenie Adama Bodnara i obecnego rządu.

Potykają się o własne kłamstwa

To doskonały przykład na to, jak obecna władza zapętliła się w swoich własnych decyzjach. Wydawało się, że mają pełną kontrolę nad sytuacją i mogą dowolnie kreować rzeczywistość prawną – powołując jednych prokuratorów, a usuwając innych i wybierając sędziów i wyroki, wedle własnego widzimisię. Jednak rzeczywistość ma to do siebie, że nie da się jej oszukać w nieskończoność.

Obecna władza jest przekonana, że może naginać prawo według własnych potrzeb. To klasyczna cecha polityków, którzy sądzą, że skoro mają większość, mogą działać poza konstytucyjnym porządkiem. Ale prędzej czy później takie podejście prowadzi do samozagłady.

Przykładem może być Trybunał Konstytucyjny i jego prezes, Bogdan Święczkowski. Wbrew propagandzie rządowej nie został on „sędzią-widmo”, lecz wciąż pełni swoją funkcję i wprost oskarża obecną władzę o zamach stanu. Jego zawiadomienie dotyczy czołowych polityków rządu Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, a nawet sędziów i prokuratorów, którzy od grudnia 2023 roku mieli działać w zorganizowanej grupie przestępczej.

Czas gra na niekorzyść rządu

Czas nie działa na korzyść Donalda Tuska i jego ludzi. Władza była przekonana, że może sobie pozwolić na wszystko, ale każda decyzja zostawia ślady. Każde posunięcie, każda fałszywa narracja w końcu zostanie zweryfikowana. Im dłużej trwa ten chaos, tym więcej pojawia się dowodów na bezprawne działania obecnego rządu.

Rząd Tuska zaczyna przypominać kogoś, kto próbuje biec po ruchomych piaskach – im bardziej się miota, tym głębiej się zapada. Polskie prawo, choć obecnie brutalnie deptane, w końcu upomni się o swoje. A wola obywateli, którzy coraz uważniej obserwują ten spektakl bezprawia, może okazać się równie bezlitosna.


 

POLECANE
Google rezygnuje z polityki różnorodności' Wiadomości
Google rezygnuje z "polityki różnorodności'

Amerykański gigant technologiczny Google odchodzi od tzw. polityki różnorodności. To kolejna duża spółka, która zdecydowała się na taki krok.

Przyszły kanclerz Niemiec zaniepokojony wydarzeniami w USA gorące
Przyszły kanclerz Niemiec "zaniepokojony wydarzeniami w USA"

Kandydat na kanclerza Niemiec Friedrich Merz alarmuje: "USA nie są już takie, jakie znaliśmy".

Pałac Buckingham. Pilne doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Pilne doniesienia ws. księżnej Kate

Media obiegły nowe informacje dotyczące księżnej Kate. Okazuje się, że prawdopodobnie nie pojawi się na ważnym wydarzeniu.

Portal Axel Springer: Rząd Tuska zabiera ostatnią deskę ratunku Wiadomości
Portal Axel Springer: Rząd Tuska zabiera ostatnią deskę ratunku

Rząd Donalda Tuska zapowiada reformę, która likwiduje skargę nadzwyczajną - ostatni środek odwoławczy dla osób, które ucierpiały wskutek niesprawiedliwych orzeczeń sądowych – informuje serwis Business Insider, należący do koncernu Axel Springer SE.

Runął dach w słynnym kościele. Nie żyje turystka Wiadomości
Runął dach w słynnym kościele. Nie żyje turystka

Media obiegły smutne doniesienia z Brazylii. W wyniku zawalenia się dachu w słynnym kościele doszło do nieszczęścia.

Samuel Pereira: Zegar tyka tylko u nas
Samuel Pereira: Zegar tyka

Kłamca, który kłamie zbyt często, w końcu gubi się w swoich własnych matactwach. Gdy oszustwa zaczynają się piętrzyć, nawet najbardziej misternie skonstruowana narracja zaczyna się sypać, a sami twórcy kłamstwa nie potrafią już odróżnić fałszu od prawdy. Dziś dokładnie to obserwujemy w przejętej wbrew prawu Prokuraturze Krajowej pod rządami ministra Adama Bodnara.

Nie poznawałam siebie. Znana aktorka podzieliła się dramatycznym wyznaniem Wiadomości
"Nie poznawałam siebie". Znana aktorka podzieliła się dramatycznym wyznaniem

Alina Kamińska, aktorka związana z krakowskim Teatrem Bagatela, przeżyła dramatyczne chwile. W lutym 2024 roku doznała udaru spowodowanego pęknięciem tętniaka mózgu. Choć lekarze nie dawali jej dużych szans na przeżycie, dziś cieszy się drugim życiem i wróciła na scenę.

Kiedy obniżka stóp procentowych? Prezes NBP mówi wprost Wiadomości
Kiedy obniżka stóp procentowych? Prezes NBP mówi wprost

– Nie ma obecnie żadnych przesłanek dla zmiany stóp procentowych, z punktu widzenia trendów inflacyjnych – powiedział w czwartek prezes NBP Adam Glapiński. Dodał, że RPP musi prowadzić politykę pieniężną w taki sposób, by nie dopuścić do utrwalenia się inflacji na podwyższonym poziomie.

To koniec. Legendarny piłkarz rezygnuje Wiadomości
To koniec. Legendarny piłkarz rezygnuje

Były piłkarz Realu Madryt i reprezentacji Brazylii Marcelo zakończył karierę - poinformował w czwartek były już zawodnik w mediach społecznościowych. Z Realem zdobył 25 trofeów, w tym pięć tytułów Ligi Mistrzów.

Prokuratura Krajowa potwierdza... zamach stanu gorące
"Prokuratura Krajowa potwierdza... zamach stanu"

"Prokuratura Krajowa potwierdza… zamach stanu. Rzeczniczka publicznie przyznała, że prok. Dariusz Barski był pełnoprawnym, legalnym Prokuratorem Krajowym" – twierdzi były wiceminister sprawiedliwości i poseł PiS Marcin Warchoł

REKLAMA

Samuel Pereira: Zegar tyka

Kłamca, który kłamie zbyt często, w końcu gubi się w swoich własnych matactwach. Gdy oszustwa zaczynają się piętrzyć, nawet najbardziej misternie skonstruowana narracja zaczyna się sypać, a sami twórcy kłamstwa nie potrafią już odróżnić fałszu od prawdy. Dziś dokładnie to obserwujemy w przejętej wbrew prawu Prokuraturze Krajowej pod rządami ministra Adama Bodnara.
Adam Bodnar Samuel Pereira: Zegar tyka
Adam Bodnar / EPA/OLIVIER HOSLET Dostawca: PAP/EPA

Przez ostatnie tygodnie władza konsekwentnie twierdziła, że Dariusz Barski nigdy nie był Prokuratorem Krajowym. Gdy pojawiła się taka wola polityczna, Adam Bodnar uznał jego powołanie za nieważne, a w jego miejsce powołano uległego wobec rządu Jacka Bilewicza. Wydawało im się, że to niezwykle cwana rozgrywka, a cel, jakim było podporządkowanie prokuratury nowej władzy uświęci wszelkie środki. Tyle że teraz... sama Prokuratura Krajowa zaczyna przeczyć własnej narracji i sama się zakiwała.

Rzecznik PK, prok. Anna Adamiak, publicznie powołała się na zarządzenie podpisane przez... Dariusza Barskiego. To oznacza, że uznała jego decyzję za obowiązującą i ważną. Skoro tak, to kim w świetle prawa był Barski? Jeśli jego akty prawne są nadal wiążące, to znaczy, że pełnił swoją funkcję legalnie. A to obala twierdzenie Adama Bodnara i obecnego rządu.

Potykają się o własne kłamstwa

To doskonały przykład na to, jak obecna władza zapętliła się w swoich własnych decyzjach. Wydawało się, że mają pełną kontrolę nad sytuacją i mogą dowolnie kreować rzeczywistość prawną – powołując jednych prokuratorów, a usuwając innych i wybierając sędziów i wyroki, wedle własnego widzimisię. Jednak rzeczywistość ma to do siebie, że nie da się jej oszukać w nieskończoność.

Obecna władza jest przekonana, że może naginać prawo według własnych potrzeb. To klasyczna cecha polityków, którzy sądzą, że skoro mają większość, mogą działać poza konstytucyjnym porządkiem. Ale prędzej czy później takie podejście prowadzi do samozagłady.

Przykładem może być Trybunał Konstytucyjny i jego prezes, Bogdan Święczkowski. Wbrew propagandzie rządowej nie został on „sędzią-widmo”, lecz wciąż pełni swoją funkcję i wprost oskarża obecną władzę o zamach stanu. Jego zawiadomienie dotyczy czołowych polityków rządu Donalda Tuska, marszałków Sejmu i Senatu, a nawet sędziów i prokuratorów, którzy od grudnia 2023 roku mieli działać w zorganizowanej grupie przestępczej.

Czas gra na niekorzyść rządu

Czas nie działa na korzyść Donalda Tuska i jego ludzi. Władza była przekonana, że może sobie pozwolić na wszystko, ale każda decyzja zostawia ślady. Każde posunięcie, każda fałszywa narracja w końcu zostanie zweryfikowana. Im dłużej trwa ten chaos, tym więcej pojawia się dowodów na bezprawne działania obecnego rządu.

Rząd Tuska zaczyna przypominać kogoś, kto próbuje biec po ruchomych piaskach – im bardziej się miota, tym głębiej się zapada. Polskie prawo, choć obecnie brutalnie deptane, w końcu upomni się o swoje. A wola obywateli, którzy coraz uważniej obserwują ten spektakl bezprawia, może okazać się równie bezlitosna.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe