Sabotaż na Morzu Bałtyckim, zatrzymano podejrzany statek
Według łotewskiego nadawcy LSM uszkodzenie prawdopodobnie powstało „na skutek uderzenia zewnętrznego”.
To kolejny incydent tego typu
Zarejestrowane zostały zakłócenia w transmisji danych między łotewskim miastem Windawa (Ventspils) a Gotlandią. Szkody nie mają jak dotąd większego wpływu na dostarczanie usług na Łotwie.
To kolejny w ostatnich miesiącach incydent tego typu. Od miesięcy regularnie zakłócany jest sygnał GPS, a w grudniu przerwano kabel elektroenergetyczny Estlink 2, łączący Finlandię z Estonią.
Sabotaż na Morzu Bałtyckim, zatrzymano podejrzany statek
Śledztwo w sprawie sabotażu po awarii kabla wszczęła niezwłocznie szwedzka służba bezpieczeństwa, a podejrzany o przeprowadzenie akcji statek został zatrzymany. Według szwedzkich mediów jednostka pływała pod banderą Malty. Dziennik „Aftonbladet” – który powołuje się na internetowy portal Vesselfinder – informuje, że statek miał opuścić rosyjski port Ust-Ługa w piątek.
Śledztwo w toku
Szwedzkie Służby Bezpieczeństwa podejrzewają, że podmorski kabel na Morzu Bałtyckim został celowo uszkodzony. Jak dodano, w sprawie możliwego sabotażu wszczęto śledztwo.
W dochodzenie zaangażowanych jest szereg instytucji, w tym Krajowy Departament Operacyjny Policji, Straż Przybrzeżna i Siły Zbrojne. Szwedzkie władze intensywnie pracują nad zbadaniem tego incydentu
– przekazał szwedzki prokurator Mats Ljungqvist.
Statek podejrzany o dokonanie sabotażu został zatrzymany na mocy decyzji prokuratury.
- "Największy cyklon od pokoleń" dotarł do Europy
- Więźniarka Auschwitz i ofiara niemieckiego potwora "dr" Mengele: "Najpierw nauczcie się historii, a potem otwierajcie gęby"
- Wstrząs w kopalni Marcel w Radlinie. Nie żyje górnik